Wieści od cieżarówek

[Lilijanna]

Kłaczku - bo my z tego pokolenia, że tradycja górą. Założę się, że wózek też nie będzie kosmiczny tylko w tradycyjnym kształcie, duży i wygodny dla dziecka Ja mam tak samo.

Ja nie to pokolenie, a myślenie i użytkowanie mam takie jak Wy. Chyba nie ma reguły. ;-)

Kłaczek - łóżeczko prześliczne.
Karolcia81 - cieszę się jak tak piszesz.

 

[miśkam]

Karolciu - napisałam na priva.
Kłaczku - Karolek ma bardzo ładny kącik. Najbardziej podobają mi się te osłaniacze na łóżeczku. Kurcze, jak ten czas szybko leci. Pamiętam jak trafiłam na forum i czytałam o Twoich stratach, staraniach, a tu za kilka tygodni będziesz tutlić Małego... No i prawdą jest to, że cudze suwaczki szybciej lecą...
Zjolu - pozdrawiam Co tam u Ciebie?
Ewelinko, Kasiu - hop, hop, co tam u Waszych Maluszków?
Emy - pamiętam i myślę...

Zmykam coś ugotować, bo ostatnio mdłości już nie ma, ale jak nie zjem regularnie, to zaczyna się horror... Mała pilnuje, żeby mamusia na bieżąco dostarczała jej zapasów;-)

 

[kłaczek]

Lilijanno, takie proste i tradycyjne. A ochraniacze... Chcialam uniwersalne nie wiedzac jeszcze co sie urodzi i wpadl nam motyw safari, ktory "popasowal". Caly pokoik ma byc safari.

Miskam, cudze suwaczki zawsze ida szybciej, to prawda. Zawsze widzialam jak zasuwaja inne, moj sie wlokl, ale im blizej porodu, tym szybciej zasuwa, wiec... Twoj tez wystartuje.

 

[zjola]

Kłaczku - tak własnie myslałam

Lilijanko - bo wyjątek potwierdza regułę

Miśkam - u mnie oczekiwanie na histeroskopię zabiegową. Jak umówię termin w styczniu, to wstawię suwaczek. Muszę pousuwać zrosty w macicy i dopiero mozemy działać.

Buziaki dla wszystkich

 

[As 76]

Ale tu dzisiaj cisza....

Uwaga, będę się chwalić...;-)
Oto efekty sesji sprzed dwóch tygodni (37 tc)

Zobacz załącznik 413120Zobacz załącznik 413121Zobacz załącznik 413122Zobacz załącznik 413123Zobacz załącznik 413124Zobacz załącznik 413125

I kącik Niuni w naszej sypialni
Zobacz załącznik 413126Zobacz załącznik 413127Zobacz załącznik 413128

piękne fotki ,śliczny brzusio :-):-)

Witam....
dziewczyny od kilku dni co jakiś czas robi mi sie bardzo twardy brzuch (macica)...czuje takie wyraźne napięcie a potem jak dotknę to prawie kamień....po kilku minutach to mija....nie dzieje się tak zbyt często....2-5 razy dziennie.....i to zazwyczaj wtedy, gdy dzidzia szaleje....bo tuż przed tym wyraźnie ją czuje.....
czy na tym etapie tak może się dziać, czy powinnam się martwić i śmigać do gina wczesniej....?


buziaki...i miłego weekendu....

kochana też tak mam

kłaczku, wiem... mi też brakuje słów...
O ile po stracie blizniaków mialam potrzebę wygadania całego bólu, teraz po prostu brakuje mi słów...
Udzielam się, mogę rozmawiac na wszelkie tematy, tylko nie na ten...
nie bardzo wiem co powiedziec
Dziękuje ci za pamięć
wirtualne buziaki dla Karolka :-**

Emy ,słońce przytulam....
Tu żadne słowa nie pomogą znieść tego co czujemy wszystkie.....
Jestem z Wami w każdej chwili ..
pamiętam (*)

Kurcze... Przygotowalam lozeczko. Dla wygody w naszej sypialni - poki maly nie bedzie przesypial nocy, tak bedzie wygodniej. I co? I ogony natychmiast zaanektowaly "nowe legowisko dla koteckow". A juz karuzelka to jest hicior! Dyndajace zwierzaczki ciesza kocie lapki. Wyganiam gnojstwo z lozeczka, mysle ze szybciutko zrobie siatke i przykryje nia od gory lozeczko - ogony nie beda mogly wygodnie sie polozyc i moze sie zniecheca nim Karol sie pojawi. W kazdym badz razie lozeczko juz czeka.



Pasuje mi jeszcze skolowac cos na sciane... Ot, chocby naklejki w klimacie, zeby powstal taki mini kacik malucha. Wszystko w sumie na kupie ale i pod reka - nasze lozko tuz, moja toaletka tez. Jak skoncze sie bic z Clexane, zrobi sie miejsce na pieluszki i tym podobne pupciowe akcesoria i wszystko bedzie pod reka.

SUPER !!!!!

Hej kochane....

miśkam - kurcze....wiesz tak ciągle zerkam na tą datę z odejściem Twojego aniołka i trochę mnie ten 19 tc przeraża.....weim, ze to nie czas i miejsce i moze nie powinnam pytać, ale przypomniej mi kochana (może być na priva) co się stało, czy czułaś, ze coś jest nie tak?

emy - ja też nie przestaje o Was myśleć...za każdym razem jak poczuje moje maleństwo moje myśli biegną do tego jak bardzo musicie cierpieć...
teraz z własnego doświadczenia wiem, ze każda strata cholernie boli, ale im dalej się zajdzie tym strach i ból jest większy....a odejście maleństwa, które sie nosiło i urodziło...to ból nie do ogarnięcia.....tule kochana z całych sił.....

kłaczek - super łóżeczko....ja już tez zaczynam szukać i myśleć gdzie co postawię....mamy małe mieszkanko...sypialnia, i duzy salon z aneksem kuchennym....więc muszę kącik w sypialni wygospodarować....

a_gala - piękne fotki...piękny brzusio.....to jakaś profesjonalna sesja, czy się bawiliście sami w domu.....? pytam bo sama mam ochotę na taką pamiątkę z ciąży..pod koniec...i nie wiem czy w domowych warunkach się uda tak ładnie to zorganizować....?

dziewczyny...u mnie ok....te twardnienia to chyba mnie troche poniosło....po prostu mój brzuch jest już większy i chyba wyraźnie wyczuwam macicę....a brzuch jest ogólnie taki twardawy cały czas....no wiecie...nie taki tłuszczowy flak, tylko napięty brzuch....może ja nie wiem jaki ma być.....? oczywiście zapytam o to gina, ale nie będę panikować....

dzidzie czuje coraz wyraźniej...umiem ją już budzić...poszturcham troche brzuch....i zaraz dostaje pyknięcie od środka :-)
coą pięknego....a jak uspokaja.....rusza się praktycznie codziennie .... choć czasem tylko wieczorem.....

no i dobija mnie ten śluz.....strasznie go dużo...czasem po nogach leci....ale jak jest mleczno biały...to nie panikuje.....

buziaki.....

I tak ma być
szczęśliwa mama = szczęśliwe dziecko

Lilijanno, takie proste i tradycyjne. A ochraniacze... Chcialam uniwersalne nie wiedzac jeszcze co sie urodzi i wpadl nam motyw safari, ktory "popasowal". Caly pokoik ma byc safari.

Miskam, cudze suwaczki zawsze ida szybciej, to prawda. Zawsze widzialam jak zasuwaja inne, moj sie wlokl, ale im blizej porodu, tym szybciej zasuwa, wiec... Twoj tez wystartuje.

motyw safari jest bardzo fajny.
Można dokupić naklejki ścienne identyczne jak masz na ochraniaczu i będzie CUDO !!!

Kłaczku - tak własnie myslałam

Lilijanko - bo wyjątek potwierdza regułę

Miśkam - u mnie oczekiwanie na histeroskopię zabiegową. Jak umówię termin w styczniu, to wstawię suwaczek. Muszę pousuwać zrosty w macicy i dopiero mozemy działać.

Buziaki dla wszystkich

Trzymam kciuki.

Dziewczynki a u mnie z dnia na dzień .
Wreszcie Was nadrobiłam .:-):-)
Tak wygląda moja lewa noga MASAKRA !!!
Same wylewy i żylaki -dlatego tak boli

 

[Lilijanna]

Konkursowo - - - > polecam! - - - > Kalendarz Adwentowy

Naprawdę warto brać udział, fajne nagrody można wygrać, a dodatkowo ciekawostki każdego dnia.

 

[kłaczek]

O, rany... faktycznie masakra... A pomoze cos lezenie z uniesionymi nogami? Jak to boli tka jak wyglada to... brrr...

Trafilam na miescie fajne naklejki na sciane - z filcu, duze tak na 25cm mniej wiecej, z guziczkami zamiast oczu itd. Slon, zyrafa, hipcio i lew, wiec w temacie jak najbardziej. Bedzie kolorowo na scianie tez i o to mi chodzilo.

 

[kasiaa24]

Witam
Czekałam az będe pogła "pełnoprawnie" sie do Was dopisać, i o to jestem. byłam dzis na 1 USG i wszyskto O.K
Pecherzyk ciążowy jest, zarodek i co najwazniejsze serduszko dzidzi bije (122) sprawdzałam norma jest od 110 do 150 to chyba bije prawidłowo. jestemm szczęśliwa.

A gala fajne fotki
Kłaczku śliczne łóżeczko, i suwaczek już jak daleko :-)
As nie przemęczaj sie i duzo odpoczywaj.

 

[kłaczek]

Kasiaa, brawo! To teraz dbaj, uwazaj i chuchaj. No i BEREK??

 

[Emy]

Dziewczyny, dziękuję wam wszystkim za to że jesteście, to wystarczy, a wszelkie słowa brzmią zbyt banalnie w tej sytuacji, to wiemy wszystkie
Zawsze powtarzałyśmy nowym aniołkowym mamom, kiedy były w ciąży, ze ich aniołki je wspierają i nie pozwolą, zeby cos się stało ich rodzeństwu..
no cóż... wygląda na to, że to tylko nasze życzenie.. nie koniecznie rzeczywistość

kłaczek, śliczne łóżeczko! i bardzo wesoły ochraniacz na szczebelki. tez myslę, ze takie proste, ale konkretne akcesoria w zupełności wystarczą i wyglądają cudnie. Na baldachim zdecydowalabym się moze tylko wtedy, gdyby wszystko bylo w jednym kolorze bialym bądz kremowym

As współczuję, musi cię strasznie boleć. mam nadzieję, ze są sposoby, żeby ci ulżyć

a_gala juz sie nie mogę doczekać malutkiej!

kasiaa gratuluję, i życzę spokojnych 8 m-cy!