reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

magnusik - a już myslałam ze chociaz u ciebie ruszyło. co do suwaczka to chyba zmienie maluszku wychoc już to już twój czas hehe. u mnie dalej jak było nic się nie zmieniło dalej pobolewa jak na okres czasem ale nie za mocno. Mycie podłog nie pomogło, przejażdzka autem też nie:no::no::-(. Co do jedzonka szpitalnego tez się boję bo mój mały o 3 nad ranem mnie budzi i woła mama amm - musze coś przegryść jakiś owoc jogurt lub coś bo inaczej mały bryka i nie daje mi spać hehe.:-p a siłę to on ma na kopniaczki w zebra mamy:-) Co ja zrobie w szpitalu? ja zrobiłam mężowi bigos - poporcjowałam i zamroziłam ma kupiony schabik i kurze cycki na jego ulubione kotlety. Naszczęście umi gotować. Zawsze mu zostaje obiadek u mamusi (i założe się że tak będzie bo nie będzie mu się chciało gotować:-D:-D)
 
Ostatnia edycja:
reklama
hehehe dziewczyny uśmiałam się:-D rodzić trzeba, a o mężulkach nie zapomniały:-D:-D My baby chyba wszystkie tak mamy ja też świat bez nas by nie istniał a gatunek męski szok poprostu szooook Niedość że w szpitalu paskudne żarcie, organizm sporo przejdzie maleństwo do piersi trzeba przystawiać ale obiad dla męża ugotowany na trzy dni oni powinni nas na rekach nosić a nieraz tak potrafią wq..... :-D:-D:-D
Oj kochane trzymam cały czas za was kciuki aby było już po porodzie i obyście patrzyły na swoje cuda maleńkie niemoge sie doczekać fotek:tak::tak:

Zakupiłam właśnie coś takiego http://allegro.pl/show_item.php?item=1839925411 :):)
 
Ostatnia edycja:
Ewelinka ja na skurcze też brałam magnez - Asmag forte, teraz już musiałam odstawić, bo gin kazał ale też świetnie wyciszał skurcze macicy więc polecam :) śliczna wyprawka

magnusik
dogadzaj sobie ile możesz, bo po porodzie niestety z niektórych przysmaków będziemy musiały zrezygnować :/

Linnea mój mąż też umie gotować, ale jak tylko mnie nie ma to albo jeździ do mamuśki albo po Mc Donalds :/

u mnie na razie spokój, nawet pomimo tego, że cały dzień chodziliśmy po sklepach
 
hej laski!
cisza dzisiaj....

ja wlasnie wrocilam od ginka... nie swojego niestety, al gdzies trzeba bylo sie przebadac... moj wraca za 10 dni...
generalnie wsio ok, waze 62kg czyli od poczatku 7 kg na plusie, a generalnie w ciazy przytylam 12kg

młody rosnie.... pojawila sie tylko jedna mala przeszkoda... tyle miesiecy maly byl główką w dół a teraz postanowił sie obrócic...
cholercia mam ndzieje ze mu tak nie zostanie :cool:

milego dnia!
 
hej laseczki
weszlam zeby zobaczyc co u magnusik a tu nic jeszcze sie nie rusza.czekam z niecierpliwoscia.
Emy- moja mala tez byla caly czas glówka w dol a potem byla posladkowo i juz mialam wizje cesarki ktorej tak nie chcialam i to tez bylo w 33 tygodniu potem w 36 jak poszlam to lekarz do mnie mowi jak czy sie obrocila a ja na to ze mam nadziejeno i podglad a tam pieknie glowka na dole takze nie przejmuj sie kochana jeszcze sie maly obroci i bedzie ok.
pozdrawiam wszytskie bzuchatki
 
Emy ja też myślę, ze twój synek ma jeszcze czas się odwrócić, ja ponoć się obróciłam przed samym wyjściem, czyli w 41 tc więc wszystko jest możliwe :)

u mnie spokój na razie :)
 
ja się dziewczynki żegnam, mam nadzieję że nie na długo i w przeciągu max 3 dni mój Mały pojawi się po tej stronie brzucha. Jak coś to będę informować smsowo. Proszę o kciuki o szybki rozwój sytuacji :)
 
Cześć laseczki :)

Emy mów do szkraba że ma niespodzianek nie robić tylko grzecznie słuchać mamusi :D &&&&&

karolcia33 a co tam u was jak malutka??? Chyba musze zajrzeć do mamusiek rozpakowanych :p

Magnusik &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& CZEKAMY!!!!!!!

a u mnie chyba hormony buzują :( wczoraj i dzisiaj płakałam jak bóbr z niczego wmawiałam sobie przeróżne rzeczy Mój Albert chyba osiwiał z moich sms ale troszkę mnie sytuacja zaczyna przerastać z tym remontem z pracą, Kacpuś mi gra na nerwach jestem zmęczona poprostu zmęczona ta cukrzyca też mnie wq.... że tak powiem i jeszcze brak chłopa w domu ja muszę o wszystko zadbać tu ojjj pomarudziłam troszkę przepraszam...

linea a ty gdzie może już na porodówce??? :D

ilonko jeszcze chwila :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja się dziewczynki żegnam, mam nadzieję że nie na długo i w przeciągu max 3 dni mój Mały pojawi się po tej stronie brzucha. Jak coś to będę informować smsowo. Proszę o kciuki o szybki rozwój sytuacji :)

Czekamy na was cierpliwie. Zyczę lekkiego porodu!
Buziaki!

Ewelinka ty nie przepraszaj, wkoncu po to nas masz! Wdech wydech.... jutro wstaniesz z lepszym humorem

Dzieki dziewczyny za slowa otuchy, pozostaje tylko miec nadzieje, ze bedzie tak jak mowicie i jak przyjdzie czas maly sie ustawi porzadnie do wyjscia
 
Do góry