reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści od cieżarówek

Napisałam do Karolci :-) i odpisała:
Jest ok, jutro napiszę :-)

tak więc cieszmy się wszystkie!!!! Karolciu super, wiedziałam, ze będzie oki, wierzę w twojego żółwika całym serduchem :-D
 
reklama
Karolcia81 - super wieści, tylko niepotrzebny stres dziecku fundujesz :/
Emy - u Was CC już na 100% czy tylko wtedy jak się nie odkręci z pępowiny?
 
Kochane moje...jestem....

przepraszam, ze wczoraj się nie odezwałam, ale wróciliśmy dość późno od ginka i jeszcze pojechaliśmy na kolację .... a potem juz nie miałam mocy wchodzić na kompa....
ilona - dzięki, że uspokoiłaś trochę dziewczyny:-D

wizyta....bałam się strasznie....jak zaczął mi robić usg to zamknęłam oczy....a on do mnie...o mamy kawalera....a ja jak to kawalera....a lekarz się zaczął śmiać, że on tak mówi, że jeszcze nie widać, ale jest ludzik z pięknie bijącym serduszkiem....176 uderzeń. Ludź ma już 1,63 cm i podobno jest bardzo ruchliwy...nie wiem bo jak zobaczyłam Go i zobaczyłam serduszko...to się rozpłakałam i co do tego, że macha łapkami to wiem z opowiadań ginka....
wg usg to 8 tydzień...więc nie mamy za bardzo tyłów....termin 4 maja....założona karta ciązy i fura badań do zrobienia....
no i kolejna wizyta za dwa tygodnie.....
mam l-4 i odpoczywam na maksa....będzie dobrze...już teraz musi być dobrze...do tego momentu jeszcze nie dotarlismy.....choć pewnie stres znowu się pojawi przed następną wizytą....
dziękuje Wam za kciuki....
 
Ostatnia edycja:
Witam kochane kobietki
Nie było mnie tu chyba z pół wieku ale niestety czasu brak bo Krzyś wymaga ciągłej uwagi. No ale teraz jest już lepiej. Krzyś rośnie bardzo szybko. Jest zdrowy, radosny i taki kochany. A mamusia zmęczona, niewyspana ale bardzo szczęśliwa.
Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki za fasolinki
 
karolcia81 super,super,superrrrr a teraz odpoczywaj i sie nie zamartwiaj bo fasolinka ma sie dobrze i jest szczesliwa u mamusi w brzuszku,najwazniejsze ze wszystko w porzadku ;-):-)
Emy caly czas kibicuje zeby ta pepowina sie odwinela,ale najwazniejsze ze macie to kontrolowane :tak: a i swietny pomysl z ta ekipa sprzatajaca bo takie sprzatanie to raczej juz nie dla nas ;-) :-)
Milego dnia dziewczyny ;-)
 
Karolcia gratulowałam na majówkach ,ale gratuluję jeszcze raz .
Trzymam kciuki za żółwiaka.

Rok 2012 będzię nasz !!!!!
 
Karolcia napiszę to jeszcze raz, wierzyłam że będzie dobrze i będzie tak już do końca!!! Bardzo się cieszę
Teraz dużo odpoczywaj i bądź dobrej myśli

As ale chyba podzielicie się tym 2012 z innymi staraczkami :)

maruszka ucałuj ode mnie Krzysia, jak będziesz miała chwilkę to wrzuć foteczkę :) pozdrawiam
 
Karolcia napiszę to jeszcze raz, wierzyłam że będzie dobrze i będzie tak już do końca!!! Bardzo się cieszę
Teraz dużo odpoczywaj i bądź dobrej myśli

As ale chyba podzielicie się tym 2012 z innymi staraczkami :)

maruszka ucałuj ode mnie Krzysia, jak będziesz miała chwilkę to wrzuć foteczkę :) pozdrawiam
Pewnie,że się podzielimy .
Starczy dla wszystkich. :tak:;-):-):-)
A ja teraz o moim starszaku muszę się wygadać ...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Słuchajcie jaki numer.
Pojechałam normalnie po małego do szkoły ,jadę sobie autem a tu widzę ,że młody sobie normalnie ulicą spaceruje w kierunku domu :szok::szok::szok:
Zbładłam,zamurowało mnie,szczęka mi opadła :baffled::baffled::baffled::szok::szok::szok:
Dosłownie w tym samym momencie dzwoni jego pedagog ,że dzieci dziś wcześniej skończyły lekcje i Kuba postanowił,że sam wróci do domu.
Podobno to już 3 klasa i zabronić mu nie mogą :sorry2::sorry2::sorry2:
No wkurzyłam się na maxa .A gdyby tak w tym momencie znów dostał wyłączenia,albo zobaczył kotka po drugiej stronie ulicy?
Mogłoby by się to źle skończyć....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
A ja myślałam, że już ktoś przedwcześnie wygrał te 50mln i dzieli się na forum :-p Jakby co pamiętajcie o mnie :sorry2:

Co do szczęścia 2012, oj po cichutku liczę, że i ja będę tym szczęściarzem, aczkolwiek, co ma być to będzie :tak: Póki co jest super przyjemnie :zawstydzona/y:
 
Do góry