reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

reklama
Ilonka, a na tarczyce to lekarz Cię wysłał czy sama sobie robiłaś te badania? Czy ja też muszę takie badania zrobić, bo ja się nie znam?A i jak jest niedoczynność to, co to oznacza?
 
magnusik Tsh jeszcze w normie i leci do góry, a fT4 obniżone, norma 0,93 a ja mam 0,88 niby niewiele ale dla tarczycy dużo
tymira, ja mam zdiagnozowane powiększenie tarczycy, jestem pod kontrolą endokrynologa, który zlecił mi kontrolę tsh, fT4 i p/c anty-TPO co miesiąc, dlatego je robię, bo muszę być na bieżąco. A robię je odpłatnie, bo do endo też chodzę prywatnie.
Dla świętego spokoju możesz zrobić, ale jak nie miałaś z tarczycą kłopotu to może nie ma takiej konieczności. A niedoczynność może być powodem porodu przedwczesnego i kretynizmu u dzieci dlatego to takie ważne
 
ilonka26 - z tego co mi wiadomo, a sama mam problemy z tarczycą, to ft4 powinno być w górnej granicy normy i jest bardzo ważne w ciąży. Ja miałam badaną tarczycę w ciąży co 3 tyg i jak tylko FT4 spadało to miałam podwyższoną dawkę leku. A wcześniejsze wyniki jakie miałaś?
 
no mi też mówiono że ft4 to powinno być gdzieś ok 15 ( u mnie norma na wynikach to 22), a tsh powinno być 2 i mniej, ale nie za nisko. I kontrolować to powinny ni etylko kobiety, które miały wcześniej problem, ale wszystkie. Tarczyca lubi płatać figle w ciąży.
 
wiem wiem, że po ciąży też :) moja mama nie ma w ogóle tarczycy. Jak miałam 6 lat wycięli jej zostawiając strzępki,ale przez tyle lat organizm już wso zuużył i nie ma już nic. W ogóle badania tsh i ft4 jest standardem w ciąży toć nawet w karcie ciąży jest miejsce żeby wpisać tam wyniki (bynajmniej w mojej). A lekarze którzy nie zlecają tego badania to mają chyba jakiś ubytki w wiedzy. Ja też wsio robię prywatnie, bo prywatnie do gina chodzę, ale na tarczycę udaje mi się wydebić skierowanie od internisty
 
reklama
ilonka26 - z tego co mi wiadomo, a sama mam problemy z tarczycą, to ft4 powinno być w górnej granicy normy i jest bardzo ważne w ciąży. Ja miałam badaną tarczycę w ciąży co 3 tyg i jak tylko FT4 spadało to miałam podwyższoną dawkę leku. A wcześniejsze wyniki jakie miałaś?
dotychczas miałam w normie, więc nie było się co martwić, Tsh poprzednio było 1,6 a teraz 2,09 czyli teoretycznie tak czy siak w normie, bo w moim laboratorium norma jest do 5, a fT4 też miałam poprzednio w normie, fakt że już było bliskie dolnej granicy ale jeszcze ok dla mojego laboru norma jest od 0,93
a tak teoretycznie szczególnie ważne jest żeby do 12tc tarczyca dobrze funkcjonowała, bo później dziecko ma już swoją i wszelkie wahania nie są już tak groźne jak na początku
z resztą bez lekarza nic nie wymyślę, a dzwonić mam w poniedziałek więc do tego czasu muszę być dobrej myśli
 
Do góry