reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

Jankesowa u mnie tez tak boli ale wole to niz jak ma kilka godzin ciszy bo normalnie siwieje !!
Gosia Kubus cudny :-) u mnie dzisiaj juz 11 dni przed terminem a tu ani widu ani slychu tylko sikam jak szalona najlepiej jakbym z toalety nie wychodizla wrrr
Aga ciesze sie ze u Was wszystko oki no i chlopak :-D gratulacje :-)
 
reklama
aga zapraszamy czesciej, dobrze ze sie w koncu babo odezwalas bo cisza tu u nas straszna
alicja moj ostatnio odpukac nie ma godzin ciszy wiecznie cos tam gmera :tak: i robi mi sie tak ze po pepku jakby mi mrowki jezdzily jakbym czucie tracila szukalam w necie i podobno to normalne wiec sie nie stresuje. A dzis chyba wbija sie w kanal bo tak mi glowa wierci ze sikam co chwila narazie jeszcze brzucho nie oppadl
gosiu slodziak :-)
 
Czesc Dziewczynki,

Annas - temat pracy bardzo powazny, tym bardziej podziwiam i trzymam kciuki za obrone:tak:
Ewcia - dziekuje za odpowiedz, pozdrawiam serdecznie :-)
Malinka, Skierka - witajcie! To musi byc naprawde niesamowite uczucie po raz pierwszy poczuc ruchy malenstwa. Ja jestem wlasnie na etapie niecierpliwego oczekiwania az moj maluszek da o sobie znac.
Alicja - jak tam u Ciebie? Dzidzius nadal grzecznie siedzi w brzuszku?
Ewitka - super wiesci! Duzo zdrowka dla malutkiej :-)

U mnie w zasadzie nic nowego sie nie dzieje. Weekend zlecial bardzo szybko. Wczoraj mialam jakies zawroty glowy i pol dnia przelezalam na kanapie, moze z cisnieniem cos sie dzialo bo pogoda sie popsula. Dzis zakupilam wreszcie jedne spodnie, ktore upatrzylam i zamowilam drugie, takie bardziej eleganckie do pracy. Powoli zaczyna mi rosnac brzuszek, z czego sie ciesze ale wymaga to nowej garderoby ;-) Zwazylam sie wczoraj i od poczatku ciazy przytylam juz prawie 2kg.
Mam do Was pytanie, od ktorego tygodnia mniej wiecej nie powinno sie spac na plecach? Bo ja zawsze tak sypiam i nawet jak teraz probuje sie klasc na boku to nie moge zasnac, a jak juz zasne to i tak budze sie plecach. Nie wiem co na to poradzic.


Pozdrawiam i zycze milego wieczoru.
 
Witam poniedziałkowo
Faktycznie cisza u nas.
Jankesowa też mam wrażenie, ze mój synuś cały czas się wierci i bardzo mnie to cieszy. Oj chyba będą się wlekły te ostatnie tygodnie, coś tak czuję. Ty jutro wizytę, tak?
Cati, jak to mówią studenci "nie dziękuję". Do obrony jeszcze dwa tygodnie, mam nadzieję, ze będą bez niespodzianek:) Mam nadzieję, ze dziś lepiej się czujesz. Dobrze, ze brzuszek rośnie:) Nie jestem pewna, ale lekarz mi coś około 26tc mówił, zebym nie spała na plecach, ale kazał nie robić tragedii, jak sie obudzę i okaże się, ze tak spałam. Staram sie tego nie robić, ale jeszcze mi się czasem zdarza, ze chwilę tak pośpię, bo to moja ulubiona pozycja. Najlepiej spac na lewym boku, bo na prawym tez tę żyłę się uciska.
Ewelinko też Was buziamy. Jak pogonisz gości to się odzywaj:)
Ewitko świetnie, ze takie dobre wieści. Zdrówka dla Was.
Gosiu śliczny Kubuś
Alicja z porodami to chyba tak bywa, ze nic się nie zapowiada a potem bum!
My czujemy się dobrze, nawet dobrze się wysypiamy, tylko dłonie mi drętwieją. Dziś w planach prasowanka ciąg dalszy:) Miłego dzionka:-)
 
Cześć dziewczynki

Annas81, Jankesowa, Cati, Ewelinka, Ewitka, Gosia, Alicja, Malinka, Skierka, Aga, Edytka, Słodziutka, Myszka, Marta, i wszystkie kochane witam serdecznie.

Chciałam się przywitać, pogoda za oknem super, trochę słońca trochę chmur, a ja się oczywiście wystroiłam w spódniczkę i granatowe rajstopy i spiniki różowe :tak::-D no stroję sie jak najętna ;-):-D

A i spóchłam jakoś trochę, ręce i uda i pośladki mi drętwieją, miałyście tak? Bo jak nie, to jutro mam wizytę wiec, tak czy owak muszę zapytać doktora.
 
Ostatnia edycja:
cześć

u nas po staremu, czuję się dobrze, chwilami tylko mam zawroty głowy i na wędlinę reaguję wymiotnie, ale poza tym ok, brzusio się odzywa od czasu do czasu, więc myślę, że jest oki :-) wizytę mam 17 w czwartek więc się okaże
muszę zrobić badanka, a tak jakoś się zebrać nie umiem, może jutro się uda, chyba że znowu sen będzie silniejszy :-)

Ewitka cieszę się, że jest oki, trzymam nadal kciuki!!

Katkaa co u ciebie?? Pewnie tulisz już dzieciątko :-)

Annas widzę, że prasowanie cię ogarnęło, cieszę się że u was ok

Ewelinka mam nadzieje, że goście cię oszczędzają, a co to będzie jak urodzisz, to już w ogóle drzwi się nie będą zamykały :)
chociaż ci powiem, na dobrą sprawę przynajmniej ja wolę jak mam odwiedziny, bo jakoś tak raźniej :)

Alicja trzymam kciuki za rozpakowanie w tym tygodniu :)

Jankesowa jak samopoczucie?

Cati cieszę się, ze u was oki, malutko przybrałaś wg mnie tzn. fajnie :) ja co dzień patrzę na wagę, bo mam takie zboczenie, ale wiadomo, że jak w zależności od dnia waga się waha, a poza tym pewnie należysz do osób, którym będzie rósł tylko brzuszek :) nic tylko zazdrościć :)

Gosiu, Kubuś jest śliczny :)

Aga gratuluję synusia :)

Agniesia pozdrawiam !!

śmigam coś wrzucić na ruszt :)
 
Ilonko, przede wszystkim gratki suwaczka!!! :-) Co do gości, ja lubię na 2-3 dni, zbyt często u mnie drzwi się nie zamykają, wiecznie pełno ludzi się błąka... ;) na dodatek litości dla ciężarnej nie mają i delektują się dzień w dzień, a to winkiem, a to zimnym piwkiem.... :-D

Agniesia, opuchnięcia na tym etapie ciąży się zdarzają, woda się zatrzymuje, więc pij dużo i odpoczywaj z nogami w górze ;-) A co do drętwień...potas + magnez i winno puścić ;-)

Annas, jeszcze tydzień i pojadą gadziny, ufff ;-)

Cati, generalnie powinno spać się na lewym boku, z lekko uniesioną nogą, ale u mnie się to nie spr. Ja z tych co zawsze układały się na brzuchu, otulając poduchę łapkami i nogami ułożonymi jak żabka :-D więc ciężko mi się przyzwyczaić do spania na boku. Jedyny dobry sposób, jaki znalazłam, to układanie poduszek w różnych miejscach łóżka...póki co daję radę ;-)

GosiaLew, Kubuś słodziak :-)

Ja korzystam z chwili samotności i buszuję po allegro, czuję zakupy :-D
 
Ostatnia edycja:
Ala widzę,ze się trzyma:)
co z katką?chyba już co?

doczytam później.buziam narazie
fota spacerowa Julianka na rozpakowanych:)
 
reklama
hej dziewczynki:)
No pogoda dopisuje mam nadzieje że tak zostanie,
Mdłości jeszcze są od czasu do czasu ale jakby mniej ale ostatnio tez tak było a potem wróciły z wielkim bumem takze zaczynam sie z nimi integrowac i zaprzyjaźniac:)
Jutro wizyta usg z przezierności.Pogoda mnie dobrze nastraja więc musi być ok.
Agniesia
-mi to puchły nogi i tow właśnie woda sie zatrzymuje i mój gin przepisał mi magnez i kazał duzo pić.
Cati-Ja zasypiam tylko na brzuchu i pamiętam jak miałam wielki brzuch to wygldało to bardzo smiesznie bo układałam sobie poduszki tak że brzucho był w powietrzu.Mój t to się śmiał że mi dziure w łóżku zrobi.
A tak to na lewym boku niby trzeba leżeć.Nawet pamiętam jak rodziłam Tymka i Melkę to jak wody odeszły to położna kazała położyć się na chwilę na lewy bok żeby wszystko tam sie ułożyło.
Pozdrawiam
 
Do góry