reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

co do glukozy tez mialam 75,cytryna zostala na stole w domu:)skleroza ciążowa ale naprawde spokojnie wypilam i czulam sie w pelni normalnie:)i moglam sama wracac samochodem a tate poprosilam zeby mnie odebra,l bo kolezanka tak jak lili zaslabla wiec balam sie,

a co do badan krwi kanapke zawsze mozna wziac:)ja jadlam w samochodzie i juz

katkaa zniknela pewnie faktycznie tuli maly skarb
alicja:p pewnie trzy dni przed terminem urodzisz jak ja i dwie moje kolezanki ostatnio:)
 
reklama
Dziewczyny, które jeszcze mnie pamietają, chciałam wam powiedzieć, ze już jesteśmy po operacji, moja malutka była dzisiaj rano operowana, na razie jest na sali intensywnego nadzoru pooperacyjnego, ale wygląda na to że wszystko będzie dobrze.. no i chyba jutro wróci do mnie na oddział. Tak bardzo się cieszę, ze już jesteśmy po.
 
Ostatnia edycja:
Jeszcze na momencik wrócę do tej glukozy - jak leżałam na kozetce to 45 minut non stop jak tylko chciałam głową ruszyć to "świat wirował", dzwoniłam nawet po A., bo powiedzieli, że mnie nie wypuszczą tak się chwiałam. Dopiero jak A. przyjechał, czyli czekałam jakieś dodatkowe 20 minut zaczęło być lepiej, a w domu dopiero jak zjadłam to zaczęłam odżywać, ale i tak jeszcze leżałam. A szłam cwana, wypiję i wskoczę sobie pozałatwiać druki na becikowe itp., bo to po sąsiedzku i już będą papiery w domu, dobrze, że powiedzieli, że NIE WOLNO mi nigdzie iść. A wiem, że nie jedna z nas to wypiła, poszła i po 1h wróciła na drugie pobranie krwi. Źle wspominam glukozę, oj bardzo źle.
 
Ewitka tak sie cisze zycze szybkiego powortu do domku ucaluj Malutka od nas 3 mamy dalej kciuki :-)
Ola to zes mnie poczieszyla ja bym chciala tak w przyszlym tyg urodzic bo M przyjezdza 18 na urlop juz a pozniej mu go nie przesunal :-(
 
ewitka super wiesci zdrowka dla malutkiej trzymamy dalej kciuki
alicja ty jeszcze tutaj ??:-D

Ja po glukozie czulam sie jak na haju tak jakos....

Moj chlop to chyba dziecinnieje z kazdym dniem juz mi sil brak na niego:-(
 
Witam dziewczyny w ten śliczny cieplutki dzień:)
Ewitka szybkiego powroty do domu ze zdrową juz Malutką, trzymam za Was kciuki:)
Annas81 zapytam o tą cytrynkę bo jak się okaże że będę musiała przez to jeszcze raz pić to wolę od razu dopytać.
Alicja1985 kochana do porodu brakuje ci już tylko 12 dni poczekaj na pierwszy dzień wiosny;p Żarcik- powodzenia za to ,żeby ci się udało trafić w dyżur twojego lekarza:)
 
Jankesowa bardzo smieszne heheh :-D musze Was jeszcze pognebic troszke :-Dpoczekaj jak tylko Tobie zostana 12 dni hihihi ;-)a co do chlopa to poczekaj jak Maly sie urodzi migiem dorosnie wiec spokojnije :)
a ja juz swira dostaje naprawde caly czas mysle czy z Malym bedzie wszytsko oki spac w nocy nie moge buuu
Malinka no mam nadzieje ze bedzie troszke wczesniej niz 1 dzien wiosny :-D
w Zamosciu tez piekna pogoda ale jak se pomsyle ze musze zjesc z 2 pietra a potem wejsc to odechciewa mi sie spaceru
 
Ostatnia edycja:
alicja ja juz tez sie niecerpliwie tym bardziej ze kazdy ruch mojego smroda to juz raczej bol:eek: czuje jakby mial przez skore wylezc zaraz:confused2:
 
Witam wszystkie brzuchatki.

Alicja ja urodziłam akurat 12 dni przed terminem

Jankesowaczasem mi brakuje tych kopniaków w brzuchu, ale przynajmniej teraz normalnie mogę się poruszać, bo wtedy to już się turlałam.

A to mój mały szkrabik śpiący podczas spacerku DSCF9945.jpg
 
reklama
Witam Was dziewczynki.

Przepraszam że tak żadko tutaj do Was kochane zaglądam ale mała daje mi nieźlepopalić , w dzień śpi tylko raz i to przez godzinkę i pod warunkiem że leżę obok,dziś miała dzień typu " A dzisiaj będę ciąglesiedziała u mamy na kolanach i będę się trzymała mocno za szyję " ... więc gdy ona idzie juz wieczorem spać ja padam razem z nią. A właśnie , tydzień temu mój szkrab odważył się i przeszedłsam przez cały pokój do pieska:)).

Poza tym u mnie wszystko ok, druga dzidzia zdrowo rośnie w brzuszku, na 80% będzie synuś :).
Obiecuję że gdy tylko wypocznę to szybciutko się do Was odezwę.

Pozdrawiam
 
Do góry