reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

Moj najwspanialszy maz dzis poszedl z pracy na pokaz nowych technologi malowania. i wrocil bosski ja go kiedys za tluke.... o dziwo poszedl grzecznie spac tzn tato go zaprowadzil bo sam to by nie doszedl, szalu dostaje bo to porodu to sie chyba sama zawioze:cool2:. Pies siedzi i patrzy na niego jak na ufo:confused:
 
reklama
witam
jankesowa- no to są własnie chłopy.
Byłam dziś na pobraniu krwi i powiem wam że ledwo co doszłam.Zaprowadziłam małego do przedszkola i potem do przychodni i wszystko na czczo a ja musze coś zjeśc rano.No i teraz jest mi cały czas bee chociaż zjadłam już sniadanko.
oj nie lubie tego.A jeszcze glukoza przede mną nie wiem jak to zrobię.
Macie jakieś sposoby?
pozdrawiam
 
jankesowo ,ilonka26 , ola** , Lilijanna dziękuje za milutkie przyjęcie:)
Karollcia33 każda z nas zna ten ból kiedy trzeba na czczo tyle czasu wytrzymać. Ja zawsze na badania zabieram ze sobą batonika i od razu po wyjściu z gabinetu wcinam az mi sie uszy trzęsą. Ale glukoza też jeszcze przede mną mam tylko nadzieję ,że jakoś to przetrwam:baffled:
 
dziewczynki wezcie sobie poil cytrynki i dodajcie do glukozy nawet same babki w labku mowia o cytrynie wtedy jest bardziej znosna i nie ma to odbicia na wynik
a ja w nocy mialam 3 baaaardzo bolesne skorcze ehh i myslalam ze to juz a tu lipa :nerd:
Jankesowa Ty chociaz chlopa masz pod reka a moj 2 tyg juz sam w wawie wiec ja to ma rozkminke co on tam robi :crazy:
 
Alicja 1985 chyba trzeba będzie tego sposobu spróbować jak mówisz,ze w laboratorium nie maja nic przeciwko bo ja bym się bała,ze wynik inny wyjdzie. A o małża nerwusku sie nie martw pewnie na to ,żeby póżniej z miesiąc z wami na zwolnieniu posiedzieć zarabia;))
 
z tą cytryna to już robiłam w poprzedniej ciązy.Wduszałam prawie cała do tego małego kubeczka no i szło to przełknąc.
Najgorsze jest to poźniej czekanie godzine na kolejne pobranie bez jedzenia.
oj ja teraz to straszny żarłok jestem:)
I jak jem to mnie mdłosci nie dopadają, więc cały czas jestem w lodówce(oczywiście z przerwami na BB)
Alicja- a ty kochana już jedna noga na poródówce:)
 
Malinka mozesz zapytac jeszcze dla pewnosci w labku ale mi tak mowili i w Zamosciu i Wawie ze mam przyniesc cytrynke
juz za tydzien przyjezdza wiec mam nadzieje ze Maly bedzie juz po drugiej stronie brzuszka hehe ;-)
 
Cała cytryna nie ma wpływu na badanie glukozy, Karollcia33 - ja zasłabłam i leżałam 45 minut na kozetce :/

Alicja - i nadal nic? :)
 
Malinkazi lepiej dowiedz sie szybciej, bo w moim laboratorium nie można było dodać cytryny, nie wiem dlaczego.
Karolciu a ja miałam 75, więc dwie godz czekania, fuj!
Jankesowa ach te chłopy:angry:
Alicja rozkręci się rozkręci, toć musi:)
Ja dziś u bratanka, jej jaki cudny. Miłego dnia:-)
 
reklama
Lil teraz w weekend to ja juz nie moge rodzic bo moj gin nie ma dyzuru teraz jak juz to 3 mac kciuki za poniedzialek wtorek sroda tak do 14 hehehhe bo on wtedy jest w szpitalu :p
no wlasnie mi babka tez mowila ze jej corka 3 razy podchodzila do glukozy i 3 razy nia wymiotowala dopiero jak cytryny dodala to mogli jej zbadac ;-)
 
Do góry