reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

reklama
Czesc Dziewczynki,

Annas - zdolna i wytrwala z Ciebie kobietka, ze jeszcze dajesz rade prace konczyc i na obrone sie szykowac, gratuluje motywacji! Z jakiej dziedziny piszesz jesli mozna spytac? Ja tez mowilam po swoich studiach podyplomowych, ze nigdy wiecej a teraz jestem juz niedaleko konca z kolejnymi :zawstydzona/y:. Ech nalog jakis czy co? :nerd:
Jankesowa - tez sie boje porodu, chyba glownie dlatego, ze ja mam jakas fobie szpitalna. Jak tylko przestepuje prog szpitala to cisnienie mi sie podnosi, robi mi sie goraco i slabo i generalnie chce zrobic w tyl zwrot i uciekac. Nie wiem skad to sie wzielo, nigdy nie mialam zlych doswiadczen i nigdy nie lezalam w szpitalu :baffled:. Mysle jednak, ze macie racje, ze jak tyle innych dalo rade to my tez i widok naszych skarbow wynagrodzi nam kazdy bol. Tego sie trzymam i powtarzam jak mantre :tak:
Ilonka - ciesze sie, ze zastrzyki coraz mniej uciazliwe :-)
Alicja - to ja juz powoli zaczynam trzymac kciuki za szybki i latwy porod :tak:
Ewcia - to super, ze udalo Ci sie uzyskac wymarzona fryzurke! Mam nadzieje, ze to pomoglo poprawic Twoj humorek ;-), pozdrawiam! A czemu, jesli mozna spytac, bedziesz miala cc? Tu w Irlandii jak w ogole zapytalam o cc w zwiazku z moja wada wzroku i oslabona siatkowka to gin w szpitalu orzekla, ze to bzdury i oprocz zagrozenia zycia cc sie tu nie wykonuje bo nie potrzeba :szok:. No tylko,ze tu nie ma lekarza przy porodzie wiec w razie zagrozenia zycia to niby polozna ma sobie podjac decyzje czy cc jest potrzebne i kto je wtedy wykona??? Wole o tym nie myslec bo mnie przerazenie ogarnia...
Slodziutka - dzieki za wazne informacje. Ja sie dopiero zaczynam wdrazac w temat szczepionek i kazda taka wiadomosc mnie przeraza.
Silentenigma - gratuluje corci! Ja mam jakies przeczucie, ze bedzie coreczka ale na razie nie wiem. Ale jak bedzie synus to tez dobrze, byle zdrowe bylo :-D
Martusionek - cudny syneczek!
Karollciu - trzymam kciuki zeby mdlosci za bardzo nie dokuczaly. Moje juz troche oslably i nie mam ich juz codziennie wiec powoli sie poprawia czego i Tobie zycze. A moja gin tez mowila, ze jak sie zle czuje to dobrze wiec trzeba to brac za dobry znak :tak:

Trzymajcie sie dziewczynki!
 
Alicja i Katkaa a wy jeszcze nie:)

Ilonk26
a Ty pełnoprawnie na wieściach z super betą:) ale fajnie
Maruszka kochana ale suwaczek ci pomknął:)

ja ostatnio jakoś się zdezorganizowałam ,buziam was wszystkie:)

Jankesowa
osttania fotka z brzuniem śliczna jak zawsze

cati a szczepionki sa różne tylko trzeba wiedzieć czym nie szczepić.więc główka do góry
 
witam
kochane poród rzeczywiście boli ale to się szybko zapomina.Ja jestem zdania że każda z nas da rade bez znieczulenia.Nie powiem przy Tymku tez chciałam ale połozna mi odradziła i nie żałuje.Bolało ale da sie przezyć a potem tulisz swoje szczęście w ramionach.Melkę też rodziłam naturalnie bez znieczulenia ale to inna historia i nie będe tutaj opowiadać bo to nie miejsce odpowiednie.
No dzisiaj czuję się w miarę dobrze.(cicho żeby nie zapeszyć)
 
Hej dziewczęta!
Wczoraj pochwaliłam, ze wiosna, a dziś w nocy spadł śnieg.. brr już nie chcę. Dobrze, ze chociaż słońce świeci.
Martusionek piękny synuś.
Silentenigma wielkie gratulacje!
Cati praca z logopedii, a dokładniej o mowie dziecka z zespołem Downa. To już moja druga podyplomówka, także od 10 lat studiuję, a ze jestem nauczycielem, to i tak ciągle trzeba się doszkalać, więc naprawdę dość studiów! Myślę, ze mam łatwiej na koncówce, bo jestem na zwolnieniu, inaczej byłoby naprawdę ciężko. Zwłaszcza, ze znowu potrzebuje snu w dzień:)
Jankesowa przynajmniej nie masz dylematu brać czy nie brać znieczulenia:) A tak swoją drogą, to dziwne te nasze szpitale, ja mam za darmo, w innych trzeba płacić a jeszcze innych nie ma wcale takiej możliwości! Wydaje się jeden kraj, jedna służba zdrowia!
Lili pilnuj! Buzia
Olcia Wam też buziaki:)
Karollcia to obyś jak najdłużej czuła się dobrze!

ściskam wszystkie. Miłego dnia!
 
Witam:-)


Cati- ja cc będę miała, ponieważ mój doktorek boi się, że mogła by mi pęknąć macica przy normalnym porodzie, a to dlatego, że ciąża z Maciusiem także była kończona cc, no a w 25 tc mięsień inaczej wygląda, bo jest grubszy niż normalnie w 9 msc i dłużej się później goi no i dlatego
 
witam was. Jestem z watku ciąza po poronieniu. Postanowilam przeniesc sie tutaj. Dzisiaj rano poczulam pierwsze ruchy (mam nadzieje ze to to bo nigdy w zyciu czegos takiego nie czulam) omalo sie nie poplakalam. Piękne uczucie. Mam nadzieje ze przyjmniecie mnie do waszego wątku;)
 
reklama
skierka188 Gratuluję:)) Cudne uczucie nie tylko wiedzieć ale i czuć że nasze maleństwo istnieje naprawdę:) Ja swoje poczułam w 16 tygodniu a teraz to już porządne kopniaczki zbieram:)
 
Do góry