reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści od cieżarówek

Witam! Ja dzisiaj tez po wizycie i usg... Stas wazy 3500 :) szyjka praktycznie zgładzona, rozwarcie prawie na 2 cm... W poniedzialek ide do szpitala, no chyba ze cos sie zacznie wczesniej :)
Mam tylko zglosic sie jutro do internisty bo mam straszny kaszel... :(
 
reklama
Agniesia82 - masz czas na mocne kopniaki, ale tak jak Kasikz pisze jak masz się zamartwiać jedź na IP, niech rozwieją Twoje wątpliwości. :tak: U nas wsio ok, Ada się rozwija, cudownie się patrzy na te zmiany praktycznie z dnia na dzień, wszystko Ją interesuje i wszystko musi sama sprawdzić zobaczyć/dotknąć/spróbować jak smakuje :) ;-)
Angelka123 - to zaciskam kciuki za szybki poród :tak:
Wiolka_1982 - na razie masz jeszcze czas 3 tygodnie to na prawdę dużo czasu, Maleństwo jeszcze się rozwinie, podrośnie, a Ty ciesz się brzuszkiem, choć pragnienie tulenia, całowania, patrzenia jest wielkie to przyjdzie na to czas :tak:
Martusionek - jesteś? :-p
Jeżynka - heh Ona na banka już urodziła choć potwierdzenia brak ;-)
GosiaLew
- mogłabyś skrobnąć smska do Agi34? Bo coś zanikła. :dry:
Ewelina28 - jak tam Twój brzuszek urósł ździebko chudzinko? ;-)

Pozdrawiamy z Adą wszystkie brzuchatki, wrzućcie jeszcze brzuszki na sam koniec te co kończą powolutku i te małe brzucholki co rosną dopiero, albo już są malutkie piłeczki, dajcie dotknąć ;-)
 
Agniesia ja ruchy czulam od 16 tyg i to dosc wyraznie a potem kolo 21 tyg duzo mniej ich bylo i leciutenkie i tez sie stresowalam ale mi gin powiedzial ze jeszcze tam malenstwo ma mnostwo miejsca i wystarczy ze sie odwroci pleckami do brzucha i kopie po jelitach i juz tego tak nie czuc. za to pozniej jak sie chlopak rozbujal to czasami prosilam zeby sie choc na chwilke uspokoil:tak:
 
Witam !
Niestety ale jestem i co nie jest nowością 2w1 ale z takim dołkiem, że nie wiem:-( Wysiadam psychicznie, prze to czekanie i siedzę i myślę czemu u mnie nigdy nie może być normalnie...boje się żeby nic złego się nie stało Tomaszkowi, świruję przez te liczenie ruchów i na wsłuchiwanie czy się poruszył, wszyscy tulą już swoje maluchy a ja...przepraszam, że tak marudzę ale nie jest mi łatwo.
Po południu KTG

no i mój brzuch specjalnie dal Lilli:
Obraz 179.jpg
 
Ostatnia edycja:
Witam

Lili no to gratuluje moderatora :-) A ja nie mam numeru do Agi34

Angelka to na pewno na dniach już będziesz tuliła Stasia :-)

Martusionek nie dołuj się. Na pewno na dniach Ci też już indukują poród. Nie wydaje mi się żebyś długością ciąży She pobiła. A moja siostra 2 ciąże miała przenoszone - jedną 2 tygodnie, drugą tydzień.

Agniesia na mocne ruchy masz czas rzeczywiście jeszcze. Ważne, że czujesz je w ogóle. A jak masz dłuższe przerwy w ruchach to warto jechać wtedy na IP.

Wiolka już nie dużo zostało. Ja tu taka niecierpliwa jestem, ale jak sobie pomyślałam, ze 2 tygodnie zostało do terminu to stwierdziłam, że to pikuś.

Ja mam dziś wizytę na 13. ale bez usg. Ciekawe jak tam moja szyjka wygląda.
 
agniesia ja tez konkretnie ruchy poczulam po 24tc moj maly do dzis ma przerwy czasem dwa dni non stop harcuje ze chyba wcale nie spi a potem jeden dzien ciszy a ja sie stresuje.

Nadal wszystkie 2w1 no nie... robic rzad i piorunem uciekac.

Ja dzis czekam na kuriera z moimi zakupami z allegro i juz sie doczekac nie moge:tak: wczoraj wszystkie ciagniecia, dziwne zgania przeszly - ja ciagle zapominam jakie to bylo uczucie na poszczegolnych etapach jak wszystko sie rozciagalo:zawstydzona/y::zawstydzona/y::confused: i nie mam porownania.

Mysle teraz ze chyba do porodu to sama pojade:szok: jak wieczorem albo w nocy to mam meza i tate ale jak w dzien to co ja zrobie?? Maz zalezy od pracodawcy czasem 50km od domu a czasem w tej samej miejscowosci wiec nie wiem... a tato 20km zawsze:cool2: yy zaczne myslec blizej kwietnia... moze autobusem?? a do szpitala tez mam 50km :nerd::nerd:
 
oj dziewczynki, IP ?
Wcale mi się to nie uśmiecha, bo zawalu dostanę w drodze tam :zawstydzona/y: już mi się chce beczeć, troszkę coś tam mnie łaskotalo okolo 10.00, ehh, czlowiek, to durny jest :zawstydzona/y:

tak czy owak dziękuję za słowa otuchy, wiadomo, są bezcenne :tak:
 
Martusionek masz taki cudny brzuszek więc ciesz się nim póki go jeszcze masz.
I nie mów że nie jest normalnie...urodzenie między 38-42tc to normalna sytuacja, więc masz jeszcze trochę czasu.

Ma ktoś wieści od Ewitki ?
 
reklama
Witam się!

Ale ja wcale nie narzekam, że Amelcia jeszcze chce w brzuszku posiedzieć:) Tylko się wszyscy śmieją że teraz jak powinno coś boleć to mnie nic, a tak to prawie całą ciąże płakałam na ból brzucha.

Malutka wiercipięta straszna, ale to dobrze:). Na szczęście w nocy sobie śpi:) Za to praktycznie cały dzień brzuch mi faluje.

Za dwa tygodnie jeszcze mnie normalnie na wizytę zapisał. Ciekawe czy doczekamy:)

martusionek - dobrze Tomusiowi w brzuszku..ale to już ostatnie dni i będziesz go tulić:)

gosialew - czekamy na wieści z wizyty
 
Do góry