reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

Czasami zaboli albo coś zakuje, a mamusia panikuje.Dzidziuś rusza sie czasami mniej czasami bardziej.
Dziwne, bo jak nic nie boli to też milion pytań pada czy wszystko ok :-D:-D:-D

Maruszka - super, że dobrze się czujesz, że możesz już odpoczywać, no i wybrane imię - gratuluję :tak:
Aneczkab - a no rośnie brzdąc mały i niech tak będzie ;-)
Ewcia - co do imienia to wiem co masz na myśli, my mieliśmy Adriannę od początku dla dziewczynki i na którymś etapie A. zaczął wymyślać, że może po Teściowej (nie żyje) Marysia, a ja ryczałam po kątach i się wkurzałam jak do brzucha mówił Marysia :-( Raz, że nie chciałam by miała po teściowej, dwa tak jak podoba mi się Marysia tak nie podoba mi się Maria po prostu i nie potrafiłabym tego napisać :-( Zresztą wkurzam się nawet teraz jak mówi do Ady, że będzie mieć siostrzyczkę Marysię, choć ostatnio mu powiedziałam wprost, że ja nie chcę takiego imienia dla dziecka. Możemy mieć Mariannę ;-)
Ewitka - na początku i tak będzie cewnik przez te 24h lekko, kurczę nie pamiętam dokładnie, ale ja miałam 24h + 12h chyba jeszcze jak nie dłużej. A jak będziesz chciała wstać to dzwoń i niech pomagają, albo poproś kogoś z pokoju na pewno zrozumieją.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Zajrzałam tutaj żeby zobaczyć co u Ewitki, kochana trzymaj się dzielnie, przeszłam przez ten szpital i wiem jak tam jest , ale myśl tylko o tym że będziesz miała swój mały cud już jutro. Trzymam za ciebie kciuki i życzę wytrwałości!!
 
Witm. Myslalam ze jak wejde to okaze sie ze tu jakis nowy brzdac zawital a tutaj cisza. Wczoraj juz tylko odpoczywalam i bylo lepiej dzis nie mialam zamiaru nigdzie isc ale musialam :zawstydzona/y: wczoraj godz 20 przyjezdza mechanik ze jednejczesci brak (M zamawial i widac jak zamowil) i wczoraj pedem szukac na szczescie ten facet z allegro mial no ale musiala isc dzis do 11 kase przelac zeby wyslal (mechanika zalezy na czasie cale auto rozgrzebane a kolejka ze hej z nastepnymi), takze grunt sie pali teraz tylko liczymy na to ze jutro paczka przyjdzie. Do tego gdyby bylo razem zamowione to o 60zl taniej by bylo a teraz tyle doplacic :eek::eek: no ale nic nie zrobimy.

Dziewczyny wasze dzieciaczki tez tak sie wypychaja?? Bo moj maly to czasem jak by przez skore chcial wylezc, musze wtedy go szybko po szmerac bo uczucie straszne(myslalam ze brzuch twardy sie robi ale raczej nie ma opcji zeby tylko po jednej stronie)

annas super wiesci :tak:
aneczkaaba zyje zyje a ty mi sie nie stresuj tak.
ewitka ojj to rzeczywiscie pre historia ale dasz rade ja jak u nas na ginekologi zobaczylam kibelki to bala bym sie usiasc...(wrazenie ze zaraz sie zarwie) nie wiem jak jest na poloznictwie ale tam bylo wszystko odnowione
maruszka to super ze wsio ok i bycz sie ile wlezie
kaira to juz duza kobietka z Lenki :tak: oby tak dalej
ewcia wiadomo do identyfikacji jest pesel itp ale gorzej z korespondencja bo nikt na liscie tego nie pisze

Ja "osiol" w karcie ciazy wyczytalam ze lozysko mam na dnie przedniej sciany macicy i co panikezaczelam ze na dni itp :zawstydzona/y: dopiero jak w dr google sprawdzilam ze dno jest do gory to sie uspokoilam. Ide teraz zalegnac bo dosc mam marszow na dzis.:confused:
 
Lili mi ściągneli cewnik przed pionizowaniem, więc nie miałam tak długo.

Ewitko trzymaj się dzielnie. Co do sedesu to niech Ci ktoś zakupi podkładki na sedes. Niewiele to kosztuje a na pewno wygoda i komfort większa. W medycznych można kupić te papierowa, pakowane po 3 sztuki ja miałam a kosztują grosze.

GosiaLew u Ciebie to już się wielkimi krokami zbliża czas rozwiązania. Już się nie mogę doczekać wieści że synuś po drugiej stronie.

Martusionek oj uparciuszek z Tomusia nieziemski. Widocznie tak mu dobrze.
 
Ostatnia edycja:
A najlepsze jest to że ja nie wiedziałam że mam cewnik założony :-D dopiero W. mi powiedział jak już byliśmy na sali po porodzie :-D ale mi musieli założyć jak już byłam po znieczuleniu na stole do krojenia, bo wcześniej na pewno nic ze mną nie robili takiego.
 
Ale na się tu dostaje Mysza ty robocop ja cyborg bo skurczy nie czuję a Tomuś siedzi sobie i kopie chyba mu tam dobrze. Dziś się śmiałam,ze on posłuchał, że Olek czyli mój bratanek wcześniak, tak płacze i o jedzenie się musi upominać a u mamy w brzuszku co samowolka i sobie tam siedzi:-)
Ty;lo męczą mnie te telefon iz tymi pytaniami "I jak się trzymasz?" co mam pisać chodzę po ścianach ale się trzymam a może przewróciłam się i leże. Kurde jak kobieta się czuję na końcu ciąży i to przeterminowana jak SŁOŃ
 
Martusionek kwitnąco :-D się czuję :-D kwitnąco :-) odpowiadaj!

A właśnie parę dni temu jak oglądaliśmy zdjęcia z W zobaczyłam moje zdjęcie z sali porodowej...góra 20minut przed urodzeniam Szymusia.
I tak mi się aż łezka w oku zakręciła.
No i tak samo reagowałam jak mam zdjęcia z akcji skręcania łóżeczka i przygotowywania Szymulkowego kącika - a wydawało mi się że jak ktoś mi w ciąży mówił że za brzuszkiem można jeszcze zatęsknić że to niemożliwe.
 
Ewitka wysłała smsa do jednej z lutówek, ma problemy z pisaniem na bb. Ale najważniejsze wiadomość to taka, że jutro ma ustalone CC godzinę 9-10.

Martusionek ja też się czuję jak słonica już.

Jankesowa no dzieciaczki tak się wypychają. Mają mniej miejsca i czasem też muszą się wyprostować. A mój synuś to jest chyba liderem w tym wypychaniu.
 
reklama
gosialew moj jak sie czasem wypnie to az boli to co bedzie dalej.... wczoraj taki wypiety chyba zasnal, bo z jednej strony brzuch mialam wiekszy.

Musialam sie polozyc bo bolala mnie kosc ogonowa , krzyz i tak mnie cos mocno ciaglo po bokach....:sorry2::shocked2: 20min lezenia i wszystko przeszlo... to normalne czy mam panike juz siac??
 
Do góry