Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

Hej Brzuchatki!

Ja tylko na chwilkę.

GosiaLew piękny kącik dla synusia przygotowaliście.

Martusionek oj uparciuszek z Tomusia straszny! Żeby to mu po drugiej stronie nie zostało :-D

Ewitko trzymam za Was mocno kciukasy &&& i wierzę że wszystko będzie dobrze.

Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia!
 
reklama
Gosiu ślicznie jak w bajce, oj zdolny ten twój P, prawdziwy Kubusiowy pokoik:-)

A ja przed chwilą dostałam wiadomość, ze w szpitalu do którego nie chcę.ę trafić panuje gronkowiec i maluszki pozarażane więc nogi ściskam i jak coś to tylko na Warszawską zmykam mam nadzieję, że będzie milsza obsługa jak wczoraj jak przyjdzie moja kolej.

Mysza i może mu zostać bo ja uparta jak cholera od małego tylko "ja siama ja siama" oj chyba synuś tez taki będzie i tatuś też uparty.:tak:

A wiecie co mój M dzisiaj rano zrobił. Zamknął psa w garażu jak wyjeżdżał do pracy sałepa jeden i pies 2,5 h siedział zamknięty i trochę zdemolował garaż i co najlepsze zerwał tabliczkę wyjście ewakuacyjne czyli wiedział ,ze trzeba sie ewakuować dopiero mój tato go wypuścił jak zobaczył,ze go nie ma u mnie w domu, bo myślał, że on wyje ale na górze u mnie.
 
Ostatnia edycja:
Martusionek w sumie to kącik nie pokoik, bo to jest w naszej sypialni. A ty nie możesz jechać tak do szpitala do tego co chcesz, tylko jakieś dyżury macie śmieszne?

Aniołki mi napisała, że mieli wyjść dziś, ale Olaf dostała lekkiej żółtaczki i go naświetlają i pewnie wyjdą jutro.. No i macie pozdrowienia.
 
Witam kobietki.
Ewitko trzymam mocno kciukasy.
martusionku kobita straszna kto ja tam wogole dopuscil.
Gosialew slicznie zrobiony zakatek dla maluszka
Widze cisza i spokoj ja zaraz jade zostawic auto do mechanika jak nic z 3dni bedzie robil :szok: nie tyle placz ze ja bez auta tylko ile to kasy wyjdzie no ale trudno.W czwartek ma przyjsc w koncu moja komoda:tak::tak: no nareszcie bo juz kiepsko bylo. Nic to zmykam bo na 11 mam byc u mechanika. Pozdrawiam kobietki zajrze pozniej.
 
Gosiu niestety muszę jechać tam gdzie jest dyżur dla mnie to głupota bo wszędzie mówią, że to kobiet sama wybiera gdzie chce rodzić ale nie u mnie niestety, Tomuś tez z nami w pokoju będzie sapał.
I dziękujemy za wiadomości od Aniołki!

Jeżynko a Ty gdzie?
 
Martusionek jak się coś zacznie dziać jedź tam gdzie dla Ciebie będzie lepiej. Nie mają prawa Ci odmówić badania, przyjęcia.
 
Gosiu sliczny pokoik :))) mam taka sama posciel:)
Ewitka kciuki zacisniete zeby wszystko okazalo sie dobrze:)
martusionek no rozpakuj ze sie wreszcie:-p
 
reklama
Do góry