reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

reklama
Witam
Wieści od Aniołków brak póki co. Zaraz napiszę do niej.

Wiolka ja mam termin na 16 lutego wg OM, 18 luty wyszedł mi z któregoś pierwszego usg a teraz w ogóle ostatnio mi wychodzi cały czas koło 10 lutego, ale ja trzymam się terminu om, bo tak w szpitalu też będą się trzymać.

Martusionek współczuję choróbska. A w cale nie mam zamiaru Cię wyprzedzić, nawet sie przestraszyłam wczoraj trochę.

Lili wiem, że macica ćwiczy, ale jeszcze nie miałam tak intensywnie i nie ma co panikować póki nie będzie częściej i regularniej.

Wiola niezła to ta Twoja teściowa, ale widzę, że to osoba co lubi na cudzych uczuciach grać, więc nie ma co się przejmować, jeśli chodzi o Ciebie, bo szkoda nerwów.

Ola** wciskam, wciskam tego skubańca do środka.

Muszę normalnie przespacerować się do sklepu, bo mam lodówkę pustą, spacer dobrze mi zrobi, ważne, że nie pada, bo wczoraj to sypało i się nawet z domu nie ruszałam. Zresztą nawet się nie czułam za dobrze.
 
Lili spalam dziś prawie do południa, bo w nocy spać nie mogłam. Już skrobnęłam smska i nawet odpisała. nie pisze na tamtym wątku, bo nic nowego.
Aniołki
czeka na usg i dopiero wtedy będą podejmować decyzję a w szpitalu to może potrwać. Jak coś będzie wiadomo to napisze.
 
Cześć poniedziałkowo
Też czekam na wieści od Aniołki, a tu brak.
Jankesowa dobre pytanie o te ubieranie maluszka, bo ja też zielona jestem. Czasami mam stracha czy to wszystko ogarnę
A w sumie stara ze mnie pierworódka, leżałam w szpitalu z dwiema młodziutkimi przyszłymi mamusiami (16, 17lat) i one jakoś się nie bały.
Ewelina28 brr jaka teściowa!!! A żeby ją! Tylko wiadomo, ze przykro i ciężko się nie przejmować, w końcu to będzie babcia. Spokoju życzę.
Martusionku zdrowiej szybciutko, bo wielki dzień się zbliża:)
Wiolka_1982 mój brzuch jak twardnieje to cały. Z macicy robi się taka twarda piłka. Mój gin ostatnio mi powiedział, ze to normalne i mam się nie martwić.
Ewitko a Ty mnie wystraszyłaś takim wyrwanym postem;-)
Gosiu też miałam pustą lodówkę, ale wczoraj mąż mnie zaopatrzył. U nas ferie, ale niestety mężusia nie mam w domu, bo dorabia na stoku. Sama mało wychodzę, bo jakaś sierota jestem. W sobotę wywaliłam się, a wczoraj wracając z kościoła miałabym powtórkę, ale mężuś podtrzymał. Informuj nas o Aniołkach.
Lilianna zadanie wykonane, szkoda słów.
Trzymajcie się ciepło.
 
Ostatnia edycja:
Witajcie dziewczyny

Lili petycje podpisalam :-)

Co u nas, ja mam teraz sesje w szkole, wiec sie egzaminuje, byłam tez w ten weekend na szkoleniu z wizązu ,było super,tylko teraz mnie strasznie oczy pieka od tego ciagłego zmywania makijarzu.

Dzinks tez chory w sumie od wczorajszej nocy tak sie zaczelo, jestem mega nie wyspana, miał na poczatku goraczke 38,5 ,ale ponoc to nie goraczka lekarz mowi,sama juz niewiem, panadol podałam, smarki cały czas mu lecą, staram mu sie je odciagac. Słyszałąm,ze teraz to panuje taki wirus,ze dzieci chorują maja wysoka goraczke i nic poza tym. ;-)

pozdrawiam was serdecznie :-)
 
Jestem, skurczy brak, tylko jakieś tam malutkie, ręczne badanie, po którym chodzę jak kaczka:zawstydzona/y: i co najgorsze pojawiło się jeszcze wysokie ciśnienie. Mam liczyć ruchy. a jakby do choróbska dołączyła się gorączka to od razu na IP.

Annas a jaka Ty stara bo po nicku wiedz,że mas tyle lat co ja bo ten sam rocznik , ja w lutym mam urodzinki :-)

A ja dziś z M w domku w wziął dla mnie urlop:tak: wiec się tulimy!
 
reklama
Martusionek nie stara tylko średnio młoda:) jak na pierwszy poród. Ja mam urodzinki w czerwcu, także trzydziechę mam zamiar świętować z syneczkiem:tak:
To miłego tulania z mężusiem.
 
Do góry