reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

Witam!

Kasia- Kasikz jest u rodziców i nie ma dostępu do internetu, więc przekazuję:
Wesołych Świąt i pięknych prezentów pod choinką życzą Kasikz z Polą

Kłaczku, zdrówka!

Zazdroszczę troskliwych chłopów, mój to ostatnio wkurzanie mnie trenował, no ale widać, że święta idą, bo od wczoraj zaczął ludzkim głosem gadać, więc może będzie lepiej ;-)

Ewelinko, ale miałaś przygodę, dobrze że intruz okazał się poczciwym chłopiną i nie musiałaś pogrzebacza użyć. Inna sprawa, że przykro, że dzieci tak potrafią postępować wobec rodziców.

Ewcia, może na następny raz powiedz doktorkowi spokojnie ale stanowczo, że przyjęłaś do wiadomości, że według niego za wcześnie w ciążę zaszłaś, ale masz na tyle dobrą pamięć, że nie musi Ci tego co wizyta przypominać.
Wierzę, że domek Krzysia wytrzyma do czasu kiedy jego przyjście na świat będzie bezpieczne!

Kaira, a co tam u Ciebie??? Lili - łączniku, wiesz coś???

Chyba na tym wątku wczoraj pisałyście o polowaniu na ciuszki. Jasne, że nie zaszkodzi kupić coś fajnego jak trafi się okazja, ale kurczę jak potem szkoda odkładać już te ubranka dosłownie raz założone, z których maluch już wyrósł. Niby nie nakupiłam dużo ciuszków, ale naprawdę wiele z nich było założonych dosłownie raz.

sorki, że tak wybiórczo

EDIT: o widzę, że łączniczka Lili odzyskała pamięć ;-) dzięki za przekazanie wieści

Kaira, trzymaj się, zaciskaj nogi, jeszcze troszkę, jeszcze chwileczkę!
dla tych minek z pierwszych dni - warto! Dla tego rechotania malucha później - warto!

Jankesowa, oj współczuję, że musisz się do lekarza telepać z tym głupim zwolnieniem. Trzymam kciuki, żeby udało się to sprawnie załatwić.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jankesowa, przed wszystkim wyżyć się na babie która pisała L4.:-D Ja bym sobie nie podarowała - należy jej się jak psu buda. Jesteś w ciąży, L4 nie masz za cielaka tylko z racji stanu zdrowia a ona przez swoją niekompetencję lub myślenie o niebieskich migdałach naraża Cię na trudy tłuczenia się do lekarza zeby JEJ błędy naprawić, a Ty masz co innego do roboty niż za nią latać. Skoro nie umie druku wypełnić, niech się zastanowi czy nadaje się do tej pracy. Należy się ton świętego oburzenia, może jakieś teatralne złapanie się za brzuch ( w Twoim stanie za serce = za cycek i wygląda mało przekonująco) - wiesz, ukazanie że takie jej niedociągnięcia mogą fatalnie wpłynąć na Twój stan. A tak serio - z**** się jej należy.

No, Kaira walczy. Kurcze, byle tak dalej - to już ostatnie chwile, już bliziutko do szczęścia.
 
Lilijanna, "mistrz" - oszalałaś kobito?!!! :-D:-D Ja amator wiecznie ucząco-szkolący się, tyle, że na wiedzę nie oporna, dlatego póki co wszystko wychodzi, choć nie raz naleśniki łącznie z patelnia lądowały w koszu ;-)
Buziaki dla Was*
 
klaczku tyle ze problem w tym ze co jade to inna baba a nie ta co pisala zwolnienie juz ostatnio chcialam opierdzielic a tutaj byla inna i tak w kolko nie wiem ile ich tam jest.Teraz siedze i kombinuje kogo zwerbowac zeby to chociaz blizej bylo a nie tak daleko:szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: na nastepny raz bede stac nad nia i przez ramie czytac co baba pisze... bo znaczek cholera tez kosztuje zeby to tak sobie wysylyac bo jechac kolejne 20km im dostarczyc to nic milego

kaira walczcie dzielnie wierzymy ze dacie rade i trzymamy kciuki
 
Just- jakoś o tym nie pomyślałam:-)
ale następnym razem jak znów będzie ten sam komentarz, to powiem doktorkowi:tak:


Lili-
dziękujemy za info:tak:


Kaira-
&&&&&&&&& z całych sił


Jankesowa
- współczuję...


Ewelina- Tobie już odp... :)

no tak, miałam wziąć się za ciasto, a wzięłam się za kawę,
bo coś spanie mnie bierze:sorry2:


dziewczyny, w którym tyg. robiłyście krzywą cukrową?
 
A gdybyś będąc na miejscu spytała cokolwiek złośliwie gdzie jest ta pani co nie umie L4 wypełnić? Czekaj... Poprzedni błąd popełniła inna babka? To pytanie powinno brzmieć "Czy ktoś tu potrafi prawidłowo wypełnić zwykłe L4?" Zrobiłabym jazdę... Kurcze, bez chamstwa, ale zdecydowanie - ile razy można się narażać przez czyjąś głupotę lub niekompetencję?
 
Jankesowa może zapytaj kto Ci zwróci za paliwo?



no, ja na kolejną wizytę mam zrobić więc zapytałam z ciekawości:-)
a tą glukozę kupuje się w aptece, bo mi powiedzieli, że mam przyjść i wypić na miejscu... ale zaznaczył doktorek, że nie muszę być na czczo, a zawsze myślałam, że trzeba przy tym być:confused:
 
reklama
Jankesowa- tzn. ja zapytałam czy mam to wypić w domu, to powiedzieli, że na miejscu8 czyli też muszę mieć ze sobą...

no, ja mam 50g to może dlatego mogę zjeść śniadanko :))

wyobrażam sobie co musiałaś przejść...


a to jak pójdę do apteki, to o co mam poprosić?
o glukozę 50g ?
 
Do góry