Mieszkanko mojego maleństwa w 20 tc
Idę sie położyć bo ten dzień mnie jakoś przerasta...
ładny ,ale sie zawstydiłam,bo moj teraz w 16tc jest większy
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mieszkanko mojego maleństwa w 20 tc
Idę sie położyć bo ten dzień mnie jakoś przerasta...
cześć dziewuszki
ciesze się, ze u was wszystko ok
She trzymam kciuki i modlę się, żeby twoje wyniki moczu były tym razem super
u mnie kobitki wszystko by było ok, bo udaje mi się nawet poskromić zaparcia, spotkania z szuwarkiem są ale na szczęście nie często, dużo leżę itd.
ale zrobiłam wczoraj od siebie przy okazji badań progesteron i niestety jak dziś ujrzałam wyniki to się załamałam norma w I trym. 2,8-146 ng/ml a ja mam niby w normie ale: 17,70 ng/ml
tak się zeschizowałam, że pojechałam od razu do szpitala. Zbadała mnie lekarka oczywiście nie omieszkała pozrzędzić, ze po co mi to badanie lepiej bete zrobić, no brak słów, ale zbadałą mnie, zrobiła usg, nasz kochany dzidziuś ma 85mm i serduszko na szczęście bije bardzo szybko. Ile dokładnie to mi pani dr nie powiedziała, ale ważne że widziałam dzidziusia naszego najukochańszego i serduszko bije. Dostałam luteinę dopochwowo 3x1 co 8 godzin
do lekarza mojego idę dopiero we wtorek 12 stycznia, ale już teraz proszę was z całego serca o modlitwę, żeby moja kochana dzidzia była silna i żeby ten cholerny progesteron nam poszedł do góry. Boję się jak cholera, ale staram się dla dzidzia nie denerwować
pozdrawiam was kochane