reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wiarygodność testu ciążowego

Cześć kobietki :-)

Żeście się rozpisały :-p

Karwiczki brzuch śliczny Cmok :* ale powiem Ci, że ja jak ostatnio robiłam foto to też byłam w szoku, że na zdjęciu wyszedł taki duży :szok: my po prostu nie widzimy tych naszych brzuchalków tak dokładnie ;-)

Agagu Karwiczki na pewno na wizytach będzie wszystko ok :-):-):*

Anula trzymam &&&&&& za pozytywny test

Gdzie jest nasza Galwaygirl? :-)

Aniu eMilcia pewnie odpoczywa.. Mój Michał też raz kopie jak oszalały a następnego dnia jest spokojny hmm.. Wczoraj chciałam cwaniaczka nagrać jak mi brzuch faluję i się nie dał: jak nie miałam telefonu w ręcę to mocno kopał ale jak tylko kamerę włączyłam to ciszaa.. A jak wyłączyłam to znowu kopał :-D

A ja dzisiaj znowu wstałam o 7 i koniec :sorry2: Dzisiaj mam trochę roboty więc mogę być dopiero wieczorem :*
 
reklama
hej Natkusiu,wkoncu jestes :-)
wlasnie z tym brzuchem to na serio jakos dziwnie,bo na codzien sie jakos mniejszy wydaje :) a co do kopniakow to u mnie caly czas jest ich malo,a ja juz Aniu jestem troche dalej od Ciebie,chyba nasze sa wyjatkowo leniwe,takze nie ma sie czym martwic:tak:Zobacz,Agagu jest tak samo jak ja,a spac juz przez kopniaki nie moze i w ciagu dnia odczuwa je tez calkiem intensywnie,o czym u mnie mozna naprawde pomarzyc bo Karmelek do tej pory mnie oszczedza i kopniaczki sa lekkie jak na 31 tydzien :))

Ja dzis tez bede robic porzadki w domu takze pewnie zagladne pozniej,zycze Wam milego i pogodnego dnia!
 
Ja się absolutnie niczym nie martwie:) Po prostu Emilka dwa dni buszuje i dwa dni śpi ;) Dziś o 3 nad ranem jakieś cyrki robiła, ALE JAKIE a teraz już śpi na dobre i jej nie wybudzę heh ;)
Natlusiu Ty masz jutro urodzinki?
Ja wybywam na działkę trochę na słońcu posiedzieć bo mąż tam płot maluje a wieczorem do znajomych na wódeczkę;)
 
Hej dziewczyny:) Robiłam test ciążowy i wyszedł pozytywny a za godzinkę powtórzyłam i był negatywny, za 3 godzinki dostałam okresu, normalnego obfitego. Dodam że brałam tabletki antykoncepcyjne. Co o tym myślicie?
Dla pewności pójdę do gina, aby stwierdził że na pewno nie jestem w ciąży. bo niedługo urodziny i chciałabym się zabawić na zakrapianej imprezie. Miałyście tak, że test wskazał wynik pozytywny a nie byłyście w ciąży?:-)
 
clauninja ja dla pewności na Twoim miejscu poszłabym do lekarza bo testy 100% pewności nie dają, tym bardziej że jeden wyszedł pozytywny. Umów się lepiej do lekarza albo idź na bete HCG. Miesiączke również można mieć podczas ciąży. Lepiej się upewnić niż dziecku zaszkodzić;)
 
no jasne, że pójdę do lekarza:) Tylko, że poraz kolejny mam taką sytuację, raz już mi wyszedł test pozytywny i w ciąży nie byłam, nie biorę leków z hcg...Czy coś ze mną nie tak?:crazy:
 
Nasza Kochana Natkusiu !!!!

Z okazji urodzinek życzę Ci dużo dużo radości każdego dnia, nawet z najmniejszych rzeczy. Mnóstwa słońca nie tylko za oknem, ale i w serduszku, wszelkiej pomyślności a przede wszystkim zdrówka zdrówka zdrówka dla Ciebie i maleństwa !!! Żebyś do końca ciąży przechodziła ją doskonale i spełnienia marzeń:*
 
*******Stooo lat!Stooo lat!Nieech zyyyje,zyyyje naaaam!!!!!!!!!!Zycze Ci Natkusiu wszystkiego,co najlepsze,przede wszystkim zdrowego synka,latwego porodu i pogodnego,beztroskiego macierzynstwa!Zdrowia i sil w nowym etapie Twojego zycia,pogody ducha i optymizmu na codzien!A na dzis udanej imprezki !!!
Pozdrawiamy Cie serdecznie,Marta i Carmelo**********
:-) :-):-):-):-):-):-)

Zobacz załącznik 450203
 
Ostatnia edycja:
reklama
anula rob test i dawaj znac jak wyszedl,a potem smigaj do gina!!!jak bedziesz w ciazy,a moze juz nawet jestes to i tak bedziesz musiala na kontrole chodzic,takze przelam sie,powiedz mamie co i jak,powiedz,ze podejrzewasz ciaze i ze to wazne,na pewno to zrozumie:tak:masz stalego partnera czy czemu tak obawiasz sie z mama porozmawiac?

a co z reszta dziewczyn?jak sie macie?

Hej hej sorki, że wczoraj nie dałam znaku życia, ale od rana kupa roboty w domu, a później sie rodzina zwaliła i nie miałam już sił do kompa zasiadać. Rano robiłam test wczoraj i wyszedł negatywny :-:)-:)-(. Z tego wszystkiego mojemu się za to oberwało.. (Tak jakby to była jego wina ale szczegół). Karwiczki mam stałego partnera oczywiście, jestem z nim już ponad 5 latek :tak:. Także nie przez to się obawiam rozmowy z moją mamuśką, tylko ona ma taki charakter głupi i nie umiem z nia gadać o takich sprawach jak ginekolog i tak dalej (a muszę bo muszę od niej książeczke wziąć bo siedze na jej ubezpieczeniu jeszcze), bo u mnie w domu się nigdy nie rozmawiało na temat współżycia, pójścia do ginekologa ETC. Jak raz poruszyłąm tą sprawę, z lekarzem to powiedziała że pomyślimy i czekam już z rok na to jej pomyślenie. Załamałam się tym testem, mój mnie pociesza, że jego kuzyna żona robiła z 10 testów jak nie lepiej i każdy negatywny a poszła do gina i jej powiedział, że czwarty czy piąty miesiąc - a objawów poza brakiem okresu nie miała - nawet jej brzuch nie rósł. Także jeszcze się tym pocieszam. Więc pozostaje mi ta wizyta u ginekologa i muszę się uzbroić w cierpliwość.
 
Do góry