Cześć Kochana :*
No, zaczęłam się martwić ;-) Ja o tym nigdy nie słyszałam wydaje mi się, że to jest dużo przesadzone z tą cyrkulacją powietrza! To jest po to żeby dzieciątko się nie potłukło. Wszystkie moje koleżanki miały ten ochraniacz i sama byłam świadkiem, że zabezpieczyło to ruszające się dziecko. Ja kupuję pościel z tymi ochraniaczami i na 100% będę tego używać takie moje zdanie i podejście do tego.
Gratuluję monitora! My też chcieliśmy kupić ale w końcu odeszliśmy od tego pomysłu.. Ja osobiście nie chcę wpadać w paranoje bezpieczeństwa ;-) tyle dzieci przeżyło bez tego więc nie będę wymyślać, wolę kupić coś innego ale na pewno Ci się przyda :*
A ja dzisiaj jadę do szpitala po glukometr, będę się kuła a jutro o 8.15 mam wizytę u diabetologa :-)
Karwiczki używasz detektora tętna? Mój Michał tego nie lubi.. Za każdym razem jak chcę go posłuchać to mi kopie w ten detektor chyba wyczuwa jakieś fale czy coś
No, zaczęłam się martwić ;-) Ja o tym nigdy nie słyszałam wydaje mi się, że to jest dużo przesadzone z tą cyrkulacją powietrza! To jest po to żeby dzieciątko się nie potłukło. Wszystkie moje koleżanki miały ten ochraniacz i sama byłam świadkiem, że zabezpieczyło to ruszające się dziecko. Ja kupuję pościel z tymi ochraniaczami i na 100% będę tego używać takie moje zdanie i podejście do tego.
Gratuluję monitora! My też chcieliśmy kupić ale w końcu odeszliśmy od tego pomysłu.. Ja osobiście nie chcę wpadać w paranoje bezpieczeństwa ;-) tyle dzieci przeżyło bez tego więc nie będę wymyślać, wolę kupić coś innego ale na pewno Ci się przyda :*
A ja dzisiaj jadę do szpitala po glukometr, będę się kuła a jutro o 8.15 mam wizytę u diabetologa :-)
Karwiczki używasz detektora tętna? Mój Michał tego nie lubi.. Za każdym razem jak chcę go posłuchać to mi kopie w ten detektor chyba wyczuwa jakieś fale czy coś