reklama
kasia-matiy
Fanka BB :)
osobiście nie widzę przeciwwskazań pod jednym warunkiem, ze dieta takiego dziecka jest ściśle nadzorowana przez dietetyka, jeżeli nie mamy wsparcia fachowca lepiej nie rezygnować z mięsa w szczególności w bardzo młodym wieku bo to może maleństwu bardzo zaszkodzić, dietetyk tak dobierze dietę do wieku maluszka aby nie zabrakło w niej żadnych wartościowych składników, w tym głównie białka, którego najwięcej pobieramy właśnie z mięsa, jeżeli opieka jest zapewniona a dziecko rozwija się prawidłowo, także wagowo, to nie powinno być kłopotu
Wg mnie to duży błąd, dziecko potrzebuje zbilansowanej diety czyli i mięsa i warzyw bo rośnie. Wpajanie swoich przekonań dziecku odbije się na nim niekorzystnie. Jeśli wegeterianizm jest tak zdrowy, to dlaczego trzeba tak często konsultować się z lekarzem?
kasia-matiy
Fanka BB :)
a po co chwila do lekarza? napisałam że dietę trzeba układać dla dziecka z dietetykiem, właśnie po to aby dobrze zbilansować ilość białka itd. tak przy okazji większość ludzi daje dzieciom za dużo mięsa, nie dbając przy okazji o odpowiednią ilość świeżych warzyw i owoców, to jest wg mnie bardziej niezdrowe niż dobrze dobrana dieta wegetariańska, już nie wspomnę o innych niezdrowych nawykach żywieniowych ... jednak przy tym wszystkim myślę że dla dziecka nie powinno się wyjątkowo mocno trzymać diety wegetariańskiej i np. pozwolić mu zjeść od czasu do czasu coś mięsnego, szczególnie gdy chodzi o starsze maluchy które widzą rówieśników na grillu czy z hot-dogiem i marzą o takiej przekąsce, wtedy jest już o przesadą i faktycznym narzucaniem dziecku własnych poglądów, jak zawsze zalecany jest po prostu zdrowy rozsądek ;-)
- Dołączył(a)
- 7 Czerwiec 2018
- Postów
- 6
O ile dieta jakakolwiek, czy wege czy normalna, będzie dobrze dobrana do potrzeb organizmu to wydaje mi się, że jest bezpieczna. Wiadomo, że warto kontrolować też się na wizytach u lekarzy, ale też żeby nie przeginać i nie szukać na siłę chorób i nieprawidłowości, bo kiedyś faktycznie się coś znajdzie, ale to też nie o to chodzi. I faktycznie raz na jakiś czas niech dziecko zje coś mięsnego, to z pewnością mu nie zaszkodzi, a będzie bardziej świadome nowych smaków o tego, na co faktycznie ma ochotę. )
trzeba mieć nie po kolei w głowie, żeby wychowywać dziecko bez mięsa. Poźniej jak będzie starsze same sobie wybierze czy bedzie chciało je jeść czy nie, ale na początku to rodzice powinni uzywać mózgu i dawać dziecku to,czego jego organizm potrzebuje.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 632
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 491
Podziel się: