reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

reklama
Co do tego ostatniego to zdarzają się tez lekarze, którzy się nie szczepią. Co kto lubi, ze tak powiem. ;) Ja się zastanawiam czy nie wrócić jednak do maseczek - i nie tylko z uwagi na covid :)
No ja wróciłam. Każdy ma inne potrzeby, oczywiście, ale nikt mi nosić nie zabroni ;-) Przez cały ten czas nie zachorowałam ani razu, nie tylko na covid właśnie. Gdy tylko zniesiono obowiązek noszenia - byłam chora po 2 dniach. jasne, że jeśli ma się odpowiednią pracę, czy w ogóle telepracę, ryzyko jest małe. Ale jako lekarz chyba bym tego ryzyka nie podjęła. W mojej pracy codziennie przewija mi się prawie setka różnych osób, na efekty nie trzeba długo czekać...
 
No ja wróciłam. Każdy ma inne potrzeby, oczywiście, ale nikt mi nosić nie zabroni ;-) Przez cały ten czas nie zachorowałam ani razu, nie tylko na covid właśnie. Gdy tylko zniesiono obowiązek noszenia - byłam chora po 2 dniach. jasne, że jeśli ma się odpowiednią pracę, czy w ogóle telepracę, ryzyko jest małe. Ale jako lekarz chyba bym tego ryzyka nie podjęła. W mojej pracy codziennie przewija mi się prawie setka różnych osób, na efekty nie trzeba długo czekać...
U mnie może trochę mniej, jak u ciebie, ale tez pracuje z ludźmi - i to mnie w tym sezonie jesienno - zimowym przeraża ;)
 
No ja wróciłam. Każdy ma inne potrzeby, oczywiście, ale nikt mi nosić nie zabroni ;-) Przez cały ten czas nie zachorowałam ani razu, nie tylko na covid właśnie. Gdy tylko zniesiono obowiązek noszenia - byłam chora po 2 dniach. jasne, że jeśli ma się odpowiednią pracę, czy w ogóle telepracę, ryzyko jest małe. Ale jako lekarz chyba bym tego ryzyka nie podjęła. W mojej pracy codziennie przewija mi się prawie setka różnych osób, na efekty nie trzeba długo czekać...
Zależy od osoby i ciężki temat. Ja akurat nie jestem fanek maseczek, w szczególności jak każą np. W nich szkolenie prowadzić przez 8h, pracować fizycznie 🙈, moim zdaniem więcej szkody niż pożytku i bez maseczki mniej chorowałam, niż w okresie noszenie 🤷‍♀️
 
Dziewczyny po odczuciach i wszystkim to wydaje mi się, że dostałam okres po 11dc🤷‍♀️🙈, że to jednak nie plamienie, czy któraś też miała taki krótki cykl? Chce jutro się umówić i może dostanę się w środę do ginekologa jeszcze. Bo teraz to w sumie nie wiem czy nadal zostawić termin 28.09 na badanie progesteronu 🤷‍♀️
 
reklama
Do góry