Ja tu widzę sens wyłącznie w przemieszczaniu się szyjki w zależności od dc, bo owszem przez cały cykl sobie pracuje, góra-dół, otwarta-zamknieta, twarda-miekka. Pokusze sie o stwierdzenie, ze u mnie nawet stosunek ma wpływ na jej położenie. Na ten moment nie sądzę, że mogłaby się inaczej zachowywać na początku ciąży, czy po samym zapłodnieniu. A co do grzebania tam sobie i sprawdzania to polecam dla samego poznania swojego ciała. Ja dzięki temu już mniej więcej jestem w stanie określić na jakim etapie cyklu jestem, macając szyję xD