reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

reklama
Ja miałam zmasakrowane obie ręce. Jak powiedziały, że można spróbować ze stopy to ... zemdlałam



Wszystko zależy od owulacji, ale zakładając test 14dpo to termin po między 10 czerwca, a 10 lipca ;)
Mi z okresu wypada 30 czerwca i spoko, bo ja chce raka :p i na pewno urodzę 17 lipca xD już mówiłam
To jak już sobie tak planujemy, to ja chciałabym urodzić przed urodzinami, które mam w sierpniu. Wiec pasuje mi październik i listopad do zachodzenia w ciąże 😂 Szkoda tylko, że mój organizm i los ma pewnie inne plany niż te które ja układam w głowie 😂😂
 
Przepraszam bardzo, ale co to znaczy nie chce😵‍💫?
A dziecko chce?
Sorry, nie rozumiem takiego podejścia.
Dziecko chce ,ale jak nie będzie to nie jest tak Żr na sile musi być . Moje uznaje jak swoje sam jest jedynakiem i jego mama z ojczymem nie maja dzieci i to rozumie . Wiec jeśli nie zajdę w ciąże to świat się nie zawali .
 
Zawsze jest szansa,ze akurat pojawi się jakiś jeden silny . Ja zawsze wierze ,ze każda kobieta starająca się słońcu będzie miała swojego maluszka i życzę Ci ,aby tak właśnie było . A co do partnera on ma swoje jakby zasady wierze ze jest z nim wszystko ok . Zobaczymy za jakiś czas daje mu czas do końca roku potem zabiorę go na badania może się zgodzi . Musimy jechać do kliniki 70km .

Jego zasady polegają na tym, że nie będzie chorował bo tak sobie postanowił?
 
ja sobie wymarzyłam, że jak będzie wracał z pracy to położę gdzieś body i pozytywny test ciążowy i postawię telefon w ukryciu zeby to nagrać. Będę udawać, ze siedzę w kiblu aż zauważy i wtedy do niego wyjdę dopiero xD
Zawsze jak o tym myślę to płakać mi się chce
Ja czytając to też się wzruszyłam 😢
Życzę Ci z całego serca, żebyś jak najszybciej mogła go w taki sposób poinformować i nagrać wszystko jak należy :) a potem podzielisz się z nami tutaj tym nagraniem, za zgodą starego oczywiście 🤣
 
reklama
@wrazliwa19 , sorki, nie obraź się, ale Twój partner podchodzi do tego dziecinnie.

Nie rozumiem „ochrony” mężczyzn przed badaniami w momencie starań o dziecko.
Jego udział w ewentualnym poczęciu wynosi 50%.
Dobrze by było, żeby zmienił podejście, bo rola faceta jest nie mniej ważna.
Nie obrazę się wiem o tym ,ale jak tu rozmawiać o czymś jak narazie nie mam podstaw ,ze coś z nim jest nie tak . Tak jak pisałem wcześniej poczekam do końca roku , a potem zacznę go namawiać na badania . Ja mam małego mięśniaka na przedniej ścianie macicy dlatego nalegałam abyśmy już nie odkładali starań może to jest problem ,ze to bardziej ode mnie wyszło . Moja mama miała raka macicy złośliwego i doktor powiedział albo się staramy albo rezygnujemy . Ja tez jestem po ciężkiej chorobie straciłam śledzionę miałam silny krwotok ledwo uszyłam z życiem 2 lata temu i miałam silny zator płucny z zawałem płuca prawego . I tez nie mogę zwlekać jeśli chcemy dziecko .
 
Do góry