🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

[Miętusek]

Podobnie nie ufam zadnej chemii i w ciąży z migreną oraz bolami głowy nigdy nie brałam nawet paracetamolu. Po prostu nie ufam chemii w ciąży. A w cyklach bez ciazy nawet ma bole miesiaczkowe czy glowy rzadko stosuje tabletki przeciwbolowe czy inne cuda. Wyjątkiem jest tylko gorączka i ból zęba... ale to rzadko się zdarza.

Mam podobnie i jestem przekonana, że właśnie dzięki temu mam teraz mega odporność. Jak już łapie mnie przeziębienie to max raz na rok i to o bardzo lekkim przebiegu.

 

[Owulacja]

Ja w czasie owulacyjnym uprawiałam seks w 10 dc, 14 dc i 17 dc. Owu miałam chyba w 17 lub 18 dc.
I nie, nie trzymałam nóg w górze

Ty a właśnie myślałam o Tobie, że brakuje mi tej truskaweczki tutaj

 

[Kwiatuszek1234]

Mam bardzo intymne pytanie do dziewczyn, dla których ten cykl był szczęśliwy..
Jak często przed owu i w czasie były u Was seksy?
Cały czas zastanawiam się czy kluczem do sukcesu nie będzie tu czasem seks co 2-3 dni. No i czy podnosiłyście te nogi do góry?

Ja jeszcze nie wiem czy ten cykl będzie udany czy nie, ale z poprzedniej ciąży to wydaje mi się, że najlepiej celować w owu i 2-3 razy chociaż tak w te 2 dni powiedzmy.

 

[lady_in_blue]

Kurcze, myślę, że coś jest. Moja koleżanka straciła ciążę w 8 tc, po jakimś czasie zaszła w następną, szczęśliwą. Miała darmowe prenatalne, a nie miała jeszcze 35 lat. Nie wiem czy miała jakieś inne wskazania

W niektórych województwach są samorządowe programy prenatalnych. I wtedy nie musi być specjalnych wskazań.

 

[Agnes4312]

Kurcze, myślę, że coś jest. Moja koleżanka straciła ciążę w 8 tc, po jakimś czasie zaszła w następną, szczęśliwą. Miała darmowe prenatalne, a nie miała jeszcze 35 lat. Nie wiem czy miała jakieś inne wskazania

A robiła badania genetyczne utraconego płodu? Bo jest tam, że jeśli w poprzednich ciążach były wady genetyczne.
Ale same poronienia to nie kwalifikacja.
Chyba, że lekarze poronienia podciągają pod wady genetyczne?

 

[Lubiekluskikladzione]

Mam bardzo intymne pytanie do dziewczyn, dla których ten cykl był szczęśliwy..
Jak często przed owu i w czasie były u Was seksy?
Cały czas zastanawiam się czy kluczem do sukcesu nie będzie tu czasem seks co 2-3 dni. No i czy podnosiłyście te nogi do góry?

Hmmm... Ja w sumie nie wiem jeszcze czy na pewno do tych dziewczyn należę, ale:
1. Seks był łącznie 4x (4 dni przed owu, 2x jeden za drugim w dniu owu i raz dzień po owu)
2. Nóg w górze nie było, ale za pierwszym razem w dniu owu leżałam jeszcze z 15min po

 

[Miętusek]

Ja w czasie owulacyjnym uprawiałam seks w 10 dc, 14 dc i 17 dc. Owu miałam chyba w 17 lub 18 dc.
I nie, nie trzymałam nóg w górze

Czyli by się zgadzało. W grudniu jak zaszłam w ciąże to kochaliśmy się tak co 3, 4 dni. Plemniki zdążyły dojrzeć. Teraz częściej i nic nie wychodzi

 

[Owulacja]

A robiła badania genetyczne utraconego płodu? Bo jest tam, że jeśli w poprzednich ciążach były wady genetyczne.
Ale same poronienia to nie kwalifikacja.
Chyba, że lekarze poronienia podciągają pod wady genetyczne?

O kurde, może robiła.... Bo na pewno miała potem konsultację z genetykiem.

 

[królowa_kresek😉🙃]

Brutalna prawda jest taka, że na podstawie testu żaden kompetentny lekarz nie potwierdzi ciąży. Do tego niezbędna jest beta. Jeśli to ciąża biochemiczna to czas jest tu kluczowy bo do jutra beta może już spaść. Zresztą prawda jest taka, że jeśli jedyne co masz to test, a miesiączka przyszła o czasie to istnieje duże prawdopodobieństwo, że test był wadliwy.
Dokukenntacja w postaci bety jest istotna dla dalszej diagnostyki, przysługujących Ci badań itp.

Tak na prawdę lekarz potwierdza ciążę, na podstawie usg. I dopiero wtedy zaklada karte ciąży, gdy juz tam wypatrzy, co trzeba. Nigdy zaden lekarz nie prosił mnie o badanie bety, raczej mówiłam, ze test pozytywny, kiedy ostatni @ i raczej lekarz sam ustalal, by przyjsc konkretnie 7 tydz + , bo do tego czasu różnie moze być. Ale po roznych doświadczeniach, nie wyobrazam spbie teraz nie zrobic bety, przyrostu i proga. Bo jest obawa.

 

[Agnes4312]

Tak na prawdę lekarz potwierdza ciążę, na podstawie usg. I dopiero wtedy zaklada karte ciąży, gdy juz tam wypatrzy, co trzeba. Nigdy zaden lekarz nie prosił mnie o badanie bety, raczej mówiłam, ze test pozytywny, kiedy ostatni @ i raczej lekarz sam ustalal, by przyjsc konkretnie 7 tydz + , bo do tego czasu różnie moze być. Ale po roznych doświadczeniach, nie wyobrazam spbie teraz nie zrobic bety, przyrostu i proga. Bo jest obawa.

Ale jak masz biochema to nie zdążysz iść na usg, tzn może nawet i pojdziesz, ale lekarz nic nie zobaczy na tak wczesnym etapie. Wtedy zostaje tylko wynik bhcg