olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 24 344
Z własnej inicjatywy czy trzeba było się prosić?
To coś porypalam w takim razie, przepraszam![]()
U mnie była o tyle kiepska sytuacja, że nie do końca do dzisiaj wiadomo co tam się zadziało. Ja żałuję decyzji o metotreksacie bo wycięcie jajowodu dało by mi możliwość zbadania tej ciąży z jajowodu, ale tak naprawdę nawet nie wiadomo czy to była ciąża. U mnie ten pęcherzyk był bardzo mały i nie można go było w ogóle znaleźć - nie miałam tam widocznego zarodka z sercem
Nie musiałam się prosić, kazali mi zrobić u nich betę po tygodniu ale że były święta i sylwester to to olałam i zrobiłam po 2 nie u nich, bo nie chciało mi się siedzieć na IP pół dnia (ja nie brałam wolnego, normalnie pracowałam wtedy). Potem jak się okazało, że urosła to zwykle co 2 dzień miałam u nich kontrolę bety, aż do przyjęcia. A w szpitalu leżałam 8 dni bo nie chcieli mnie wypisać bez dużego spadku, dopiero po 2 dawce leku.
Edit. Jedynie co im mogę zarzucić to przeciąganie tej sytuacji. W mojej ocenie powinni mnie przyjąć tego 22.12.2021 wyciąć ten jajowód w p*zdu i wypisać mnie 24.12 do domu. A tak bujałam się z tym praktycznie miesiąc. I jeszcze miałam 6 miesięcy pauzy, a każdego miesiąca umieram ze strachu