reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek zakupowy + wózki + wyprawka i torba

A ja cię chyba na początku źle zrozumiałam, bo napisałaś, że ten "twój" model ma 3 rodzaje kół, a tu chodziło, że mikado ma 3 typy ram do wózków :-) a ja myślałam, że może ten konkretny model - BOSTON - ma 3 typy kół do wyboru, np. koła piankowe, pompowane czy jeszcze jakieś inne cuda :-).
Myślę, że czerwony wózek nie będzie zły (kolor b2 jest fajowy). Jakoś granaty mi się nie podobają (kojarzą mi się ze szkołą:rofl2:). Życzę owocnego przekonywania męża co do czerwieni :-)
I wiesz co jest najśmieszniejsza (dla mnie) z tym modelem, że na oficjalnej stronie mikado nie ma nic wspomniane o Bostonie :szok: a w sklepach chyba hurtowniach można go kupić ....
 
reklama
Wczoraj kupilam dwie pary ogrodniczek takich tycich ,tycich i skarpetko-buciki w Next,haha takie male rzeczy a ciesza:-):-):-).Wybieralam chyba z 20 minut:zawstydzona/y: haha,kto by pomyslal,przezywam gorzej niz z pierwszym.
 
Dziewczyny znow Wam sie pochwale naszymi zakupami.
Moj m jak zobaczyl te ciuszki w sklepie to nie mogl sie powstrzymac i je kupil:-)
 
ja tez mam problem z kurtka...narazie chodze w grubasnym polarze meza i mysle ze do konca grudnia mi wystarczy...na szczescie ja praktycznie wszedzie jezdze autem wiec nie potrzebuje jakiejs mega grubej kurtki...

poza tym kupiłam sobie dzinsy...takie cieplejsze-bo te co kupiłam na poczatku ciazy sa nadal dobre ale za cienkie jak na ta pogode....i w zwiazku z tym kupiłam cieplejsze...
 
dziewczyny mam ten sam problem w moja kurtke zimową już ledwo się dopinam jedynie płaszczyk wiosenno-jesienny jeszcze dobry ale już chłodno w nim :tak::baffled::-p ale stwierdziłam że nie będę kupowała nowej kurtki w rozmiarze XXL bo później jej nie będę nosiła i szkoda kasy, pożyczę sobie od męża kurtke z zeszłego sezonu zresztą tyle co do sklepu koło domciu wychodzę to założę grubszy sweter i swoją kurtkę rozpiętą bo gdzieś dalej to autem jeździmy :sorry2::happy2: jakoś sobie poradzę :-p;-):oo:


 
Dziewczyny co do plaszczy/kurtek ziomych to musze przyznac ze mialam farta.Otoz w okresie wczesnojesiennym weszlam do Orsaya a tam cala gama plaszczykow typu bombka oraz takich odcietych pod biustem z kontrafalda,do tego cena wspaniala 230 zl a z karta Orsay 205 zl.Kupilam wiec sobie w kolorze sliwkowym i jestem baaardzo zadowlona,plaszcz zbiera same komplementy.Jak mialam mniejszy brzuszek to kontrafalde zszylam coby nie wygladac jak bombka,a jak mam teraz wiekszy to ja popuscilam.Jedyne co to w biuscie troche ciasno ale jest miejsce na przeszycie ze 2 cm guzikow wiec jakos dam rade:-)Oczywiscie ze kurtki typowo ciazowej nie ma co kupowac,chyba ze ktos planuje ciaze za ciaza a nie na 1 sezon;-)
 
pewnie ze bez sensu jest kupowanie kurtki typowo na ciaze chyba ze ktos planuje kolejne ciaze tez w okresie jesienno zimowym

jutro jade na zakupy- musze w koncu cos kupic na chrzciny dla malucha i mam nadzieje ze dla siebie tez cos kupie-przydałby mi sie jakis sweterek dłuzszy, najlepiej rozpinany....we wrzesniu kupiłam sobie 3 bawełniane cieniutkie golfiki w H&M-takie własnie dłuzsze i teraz by mi sie cos na nie przydało
 
ja z kurtką nie mam problemu, a to dlatego, że gdy byłam młodsza, mama miała zwyczaj ubierania nas na wyrost i kupiła mi kurtkę giganta, na razie w niej nie chodzę, ale jak spadnie śnieg będzie jak znalazł :-D
 
reklama
Poniewaz i tak bede robic fotki swoich ciazowych i a'la ciazowych ciuszkow zeby moc potem wystawic na allegro,to zamieszczam ten plaszcz o ktorym wyzej wspomnialam,co by nie byc goloslowna;-) Naprawde fason "bombka", "trapez", "litera A" czy jakkolwiek to sie nazywa (odciety pod biustem i z kontrafalda z tylu) jest fajny bo nadaje sie do ciazy i bez ciazy (z zaszyta kontrafalda).Niestety wygladam w nim jak gruba bania wiec nie wiem czy to zacheci potencjalnego kupca kiedys:baffled:
 
Do góry