reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek PORODOWY :)

jem błonnik, piję hektolitry zielonej herabaty, piję jogurciki i nic nie pomaga. Od tygodnia robię kupę co 3 dni i mnie rozrywa:crazy::crazy::crazy:
 
reklama
Mam takie zaparcia i tak już zmasakrowany odbyt, że chętnie bym sobie zrobiła już teraz tą lewatywę:crazy::crazy::crazy:

Czytałam, że w ciąży nie wolno, bo można poród wywołać.
Dodatkowym działaniem lewatywy przed porodem jest pobudzanie skurczów macicy. Stąd też m.in. jest zalecana.

Ciril może spróbuj pić herbatkę zieloną? Ja miałam problemy ale teraz zamiast czarnej piję zieloną i jest ok.;-)

Mi po zielonej jeszcze gorzej.

jem błonnik, piję hektolitry zielonej herabaty, piję jogurciki i nic nie pomaga. Od tygodnia robię kupę co 3 dni i mnie rozrywa:crazy::crazy::crazy:

Kup sobie Lactulosum. Łagodnie skuteczne i bezpieczne.
Mi poleciła farmaceutka jedną łyżkę stołową na czczo i w tej ilości już pomaga.
 
Dziewczyny tak piszecie o zaparciach,a ja od jakiegos czasu mam rozwolnienie:crazy:zastanawialam sie od czego,a teraz czytam na innym forum,ze to moze byc od zelaza...A ja biore 1tabletke raz dziennie,musze ograniczyc i zobacze:baffled:
 
Ja również mam niedobór zelaza...łykam sorbifer i kwasik...ale od początku ciazy mma dobrą przemianę materii i biegam z tym 2-3 razy dziennie.
A żelazo to powinno chyba do zaparć prowadzić?
 
Ja jak rodzilam to rodzilysmy w trzy na sali, zadnej nie zdazyli dac lewatywy, bo akcja byla blyskawiczna. Nawet nie wiem czy sie "sfajdalam" w czasie porodu, nawet o tym nie myslalam, przez mysl mi nie przyszlo zeby sie taka pierdola przejmowac jak w cholere boli i marzy sie tylko o tym zeby w koncu urodzic;-)
Teraz jak kaza zrobic to nawet nie mrygne okiem, ale jak znowu nie zdaza to jakos plakac z tego powodu tez nie bede.
Z tego co wiem to lewatywa pomaga w porodzie, tzn. przyspiesza, ale ile w tym prawdy to nie wiem.
 
Z tego co wiem to lewatywa pomaga w porodzie, tzn. przyspiesza, ale ile w tym prawdy to nie wiem.

zwalniają się jelita, dziecko ma jednocześnie więcej miejsca. Po niej wzmacniają się skurcze porodowe- poruszanie się jelit powoduje masaż mięsni macicy
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
jem błonnik, piję hektolitry zielonej herabaty, piję jogurciki i nic nie pomaga. Od tygodnia robię kupę co 3 dni i mnie rozrywa:crazy::crazy::crazy:

Ja jem kiwi dla mnie to pomaga noi od czasu do czasu suszone owoce,

6c8ac34a9d.png


2ff2fcf6e9.png


888f779fe9.png


NADIA-879.gif
 
Ostatnia edycja:
Do góry