reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

watek porodowy - tylko dla zainteresowanych :):)

Ciezka decyzja z wyborem szpitala, ja tak samo nie mam mozliwosci wyboru, ale nie narzekam, ostatnim razem bylo ok. Boje sie tylko, ze moja mama nie zdazy przyjechac z PL i nie bede miala z kim zostawic malej w domu, a tez nie wyobrazam sobie rodzic bez meza. Zreszta on tez nastawiony, ze bedziemy razem
 
reklama
Z rankingu wychodzi najlepszy w Poznaniu ja mam pod Poznaniem babcie moze przed porodem pomieszkać u niej:-D:-D:-D Jeszcze na 34 miejscu zostaje Konin do niego mam bliżej niecałe 30 km:-DTe co mam najbliżej niestety ich nie ma:no:
Trzeba się zadowolić tym co jest najbliżej:-)
 
W tym w poznaniu pracuje mój daleki , daleki kuzyn .. 7 woda po kisielu ..ale tak szczerze to nawet nie wiem co tam robi ..
Zresztą trzeba się pozytywnie nastawić i będzie ok .. bo jak będzie wilki strach , to i najlepszy szpital nam nic nie da ..Głowy do góry , nie my pierwsze i nie ostatnie ..
No dobra już nie będziemy pisać jak to nasze pra, pra na polu rodziły hi hi ..
U J. tesciów jest taka fajna sasiadka pani Krysia , starsza babeczka wychowana na wsi ale bardzo serdeczna i tak sie do mnie ostatnio smieje .. że teraz to fajnie mamy .. bo u niej sie na polu rodziło albo w stodole .. a potem jak się szło na pole to sie dziecku dawało taki gałganek z cukrem do buzi , chyba zeby nie płakało .. Śmieszne te jej opowiaści , ale nie robi tego złośliwie , bardziej żebym się pośmiała i myślała pozytywnie .
 
Czytałam kiedyś na tej stronie opinie na temat swojego szpitala , wystawiane przez pacjentki , te starsze , czyli sprzed dwóch- trzech lat to poprostu tragedia i tyle , ale późniejsze raczej pozytywne albo bardzo pozytywne , jakies negatywy też się trafiały ale jak wszędzie , wszystkim nie dogodzą ..
 
Wkurzyłam sie wczoraj. P. pojechał do laboratorium szpitalnego odebrać moje wyniki badań. A że obok jest porodówke podszedł zapytać o listę rzeczy niezbędnych przy przyjęciu do porodu. I wiecie, co mu kobita powiedziała: " Czym pan się przejmuje? Ważne zeby miała dowód osobisty i kartę ciąży, reszty dowie się później":baffled::baffled:. Taaaaak, łatwo powiedzieć. Tylko potem okazuje się, że brakuje jeszcze masy rzeczy i chłop lata miedzy domem a szpitalem:angry:.
Bytomska klinika pozostawia wiele do życzenia, ale najbardziej panie na izbie przyjeć. Miałam kilka razy kontakt i widzę, ze nic sie nie zmieniło:no:.Co za problem udzielić pełnej informacji?. Nie rozumiem. Dobrze, ze na porodówce są fajne położne:tak:. Bo na noworodkach też raczej porażka. I to jest szpital przyjazny matce i dziecku.
No to się wyżaliłam.
 
u nas do szpitala dość ze trzeba mieć totalnie wszystko to jeszcze nie można być spakowanym w torbę tylko w reklamówy :baffled: nie jest to wygodne
 
aqua kurcze jak na bazarze w reklamówach wszystko, straszne....
ja nie muszę mieć niczego dla siebie i dzidzi poza dokumentami i przyborami toaletowymi.
 
reklama
kama ja dostałam niby liste od swojego gina ale co sie później okazało w szkole rodzenia...: że jest ona nieaktualna i że praktycznie połowy rzeczy na niej nie ma, no i nam babka dodyktowała co jeszcze ma byc no i wyszło na to że wszystko...:baffled:
aqua w reklamówki? śmieszne... może jeszcze te takie jednorazowe? powiedz że ty dbasz o przyrode i reklamówek nie używasz... naprawde dzieniegdzie to są śmieszne zasady... a jak przyjdziesz spakowana w torbe to co? powiedzą ci że masz jechać do domu sie przepakować? :wściekła/y::szok::angry:
 
Do góry