Karina - to ja sobie dziś poczytam, bo mi kolega poprzywoził z Polski TS od kwietnia włącznie, huuuura. Chyba zaprenumeruję po prostu, bo zwykle czekam jak potępieniec aż ktoś przyleci i weźmie ze sobą
Tylko co z tego jak o porodach w Mullingar na bank tam nie będzie
Tylko co z tego jak o porodach w Mullingar na bank tam nie będzie