reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Benita, to chyba nie jest najlepszy pomysł :o, bo będziesz stanowiła zagrożenie dla siebie, dziecka, no i innych kierowców i pieszych. Przecież możesz zemdleć za kierownicą! Lepiej poszukaj kogoś z rodziny albo znajomych, kto mógłby cię odwieźć do szpitala. Może jakiś dobry sąsiad?
 
reklama
Wiem ze zagrorzenie i dla tego wlasnie sie martwie.Niestety nie wiem kogo porosic,bo jestem z miasta,gdzie dopiero przeprowadzilismy sie i nie mam tu zadnej rodziny,ani przyjaciol.A poza tym z Nowego dworu do Wawy to sporo-4o-5o km i nie wiem kto sie na to zgodzi.A co bedzie jak mnie zlapia skurcze wsrod nocy,jak sie czesto zdarza???Musze cos wymyslic,mam jeszcze przeciez 5,5 miesiecy.
 
Azik,o tym to lepiej nie myslec,bo zaczynam sie denerwowac.Maz ma juz ukonczony kurs(jeszcze w marcu),ale nie wiadomo z jakego powodu nie idzie na egzamin,a mi sie juz znudzilo powtarzac mu.Tez mam szpital na 5 minut,ale slyszalam o nim same zle opinie- zly personel,zla baza,a w dodatku brud,karaluchy i szczury.To ja dziekuje,ale juz wole urodzic w domu- bedzie czysciej i bezpieczniej...
 
słyszałam o tych szpiyalach w mniejszych miejscowościasch ,dziewczyny z województwa tez przyjeżdzają do szczecina, bo u nich jest srasznie, a co do prawka - to tak jak mój - kur skonczył jak ja byłam w ciąży z Piotrkiem... do tej pory nie ma prawka ;)

a może z porodem w domu to dobry pomysł, tylko trzeba wynająć lekarza i położną - a to też koszty...
 
I to straszne koszty!!! Gdzies,w jakims czasopismie czytalam ze porod w domu moze kosztowac od 900 az do 3000 zl!!!Koszmar!!To co mi narazie przychodzi do glowy jako ratunek na moja sytuacje,jest ze tydzien przed terminem sie wyprowadze do matki chrzestnej Bartka,ktora mieszka w wawie,wiec bedziej blizej.Tylko nie wiadomo czy ona sie na to zgodzi...hehehe.
 
Witam :) Proszęę o dopisanie do listy jesteśmy zapisani na teoretycznie na 1 marca 2006, a że musimy zasadniczo leżeć to znalezłam wasze sympatyczne forum.
 
reklama
Do góry