reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Witajcie
wczoraj nasza lekarka oglądnęła Hanie i stwierdziła, że wszystko świetnie się goi - jak na psie... już zaczyna się odnawiać tkanka :))
Bietka- maść można kupić bez recepty, polecam ją bardzo. A co do takich odczuć- nie napiszę rewelacji ale każda z nas czasami ma. Hm, ja na pewno tak:) i trzeba dać sobie prawo do takich uczuć. nie jesteś maszyną. chcesz jak najlepiej dla dziecka, więc się starasz. Angażujesz, to pochłania czas i energię. To sprawia, że jesteś zmęczona, przytłamszona wszystkimi zajęciami itd. moja doba jest wciąż za krótka, żeby zrobić przy dzieciach i przy domu wszystko co bym chciała. Dwoje prawie nastolatków z problemami osobistymi ;) jak Himalaje. maluch między nimi, ogród, remont domu od 10 lat itd. Czasami mówię im, że ucieknę daleko:wściekła/y:. Gorsze dni i tyle. nie wiadomo gdzie ręce włożyć. Ale wiedziałam na co się porywam i tyle :) Wytrwałości życzę i pogody ducha.

Zuza-anna witaj, pisz często i dużo :))

Ja już po śniadaniu i kawce capuccino. Kupiliśmy wczoraj ekspres ciśnieniowy de longhi za niecałe 30euro :)))I bajka cena i bajka kawa

Pozdrawiamy :)))
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej,Izulka fajnie,że wszystko ładnie się goi-zdrówka dla Hani.
U nas Milenka ma się już lepiej,wczoraj byłam z nią u lekarza,mówił,że to wirus i ,że na szczęście nie trzeba antybiotyku(myślałam,że ją gardło boli,bo nic kompetnie nie jadła prze 2 dni,ale doktor powiedział mi,że to normalne przy osłabieniu ,że nie chce nic jeść,może nawet nic nie jeść do 4 dni-aby tylko piła duzo).Katarek mija po wodzie morskiej.
Witamy nową lutóweczkę:-).
Miłego dnia życzę
 
ello
dziekuje za mile przyjecie :-)
moja Mala wreszcie poszla spac wiec mam wolna chwilke... tyle ze ta chwila to zawsze za krotka i tyyyle rzeczy chcialabym wtedy nadrobic hehe
u nas dzisiaj slonko sliczne ale wiatr wieje mocno w sumie to zawsze tutaj wieje ale dzis jest naprawde spory wiec nawet niemam ochoty nosa wytknac na zewnatrz ;-)
ale jutro to juz obiecalam ze przynjamniej na plac zabaw pojde z Mała...

Agapa starasz sie o kolejną dzidzie? super :-) zawsze mi sie podobalo jak jest kilkoro dzieci ale ja chyba narazie sie nie zdecyduje bo niemam cierpliwosci albo moze jeszcze nie doroslam do kolejnego :-D ja swoją nauczyłąms chodzic bezpiecznie za stopnia i łóżka, czyli musi sie położyć na brzuszku i najpierw nogi opuscic na dół i teraz sama sobie radzi :-)

Izulka ja to chyba od razu wpadłabym w panike jak by coś takiego Małej sie stalo... ale dobrze ze ładnie sie goi!
hehe to faktycznie masz wesoło dzieciakami :-) ja tam za kawa nie przepadam ale jak juz to najlepsza z ekspresu :-)

Monikasia niestety łącze sie w bólu niespodzianek po ciazy i po porodzie.... czasem to niewiem co mam ze soba zrobic jak mnie cos zaboli :-(

Bietka troche odpoczynku może by sii Tobie przydalo? zostaw meza z dzieckiem a sama wyskocz na jakas kawe lub pochcodzic sobei po sklepach z kolezanka - napewno od razu lepiej sie poczujesz :-)

Edyta jakie to beda zajecia? napewno chlopcy beda zadowoleni :-)

Kasia to super ze Mała lepiej sie juz czuje! a woda morska faktycznie jest ok.
 
Dziewczyny macie rację:) do tej pory co dwa tyg zostawiam małą jak mam zjazd w szkole. a tym razem zjazd olałam;p i za długo nie odpoczywałam od małej.. to chyba dlatego. Muszę gdzieś faktycznie wyskoczyć.
no nic dam radę hehe. mam 24 lata...Zuza- anna do drugiego dziecka podchodzę tak jak Ty:)
 
Hejka dziewczyny , przepraszam ze mnie tak dlugo nie bylo, ale jakos mialam dola i tak wyszlo ze nic nie posalam. U nas bez zmian ja nadal pracuje tylko ze potrzebyjemy niani na wiecej godzin. Mamy ta sama co na poczatku sama zgodzila sie na wiecej godzin , a ja jstem zadowolona ze nie musialam szukac kogos nowego :) Dominik lubi spedzac tam czas bo ona ma synka w wieku 2,5 wiec dwaj psocą :-)
No u nas jakas alergia sie przypatoczyla ponoc na mleko , dostal takiech liszaji na pleckach i troszeczke na udach, wiec ograniczylismy jogurty do zera a pozostal tylko na mleku nie wiecej niz 300ml na dzien, odpadly tez i jajka, mam nadzieje ze to minie bo lekarz postraszyl mnie azs :szok: i astma:no: ale ciekawi mnie bo Domin jadl juz jogurty od 6 miesiaca zlopal tyle mleka i nic mu nie bylo a tu teraz masz :angry:
U nas pogoda piekna a my za niecaly miesiac jedziemy do Polski
pozdrawiam was serdecznie buuuuuuzi
 
Hejka.
Widzę że nie macie cierpliwości do dzieci. Mi też czasami puszczają nerwy, ale tak jak Edyta Jak byłam młodsza to miałam mniej cierpliwości na starość jest lepiej:)
 
To ja juz fiksuje chyba bo czy mloda czy stara to juz nie daje rady:-D:-D:-D
Witam sie wieczornie:-)
U nas oki jak narazie. Mam doly jakies ale idzie przezyc:sorry2:
Kinia fajnie, ze jestes:tak:
Zuza-anna no ja juz niewiem co sie dzieje, rok po porodzie i czuje sie jak ten facet z reklamy snikersa (co czasem sie wciela w babcie):-D
Na psychike mi siada, dre sie na dzieci...ech...
Tygrynko a Ty sie kochana kiedys pokazesz, he???:angry:;-)
Jeju ideeee spaaac...
dobrejnocki:*
 
Witajcie kochane:-)
Też mnie nie było chwilę,tak jak kinia220v trochę doła miałam -trochę trudniejsze chwile-czasem i takie nawet potrzebne,żeby coś zrozumieć,zatrzymac się na chwilę..
Ale już ok. i będę pewnie częściej znów na BB :tak:
Dzieci zdrowe,Michałek całymi dniami na nożkach drepta,a nawet już próbuje biegać szybciutko,wszystko do buzi zbiera jak odkurzacz,trzeba uważać,zresztą wiecie:tak:
Mąż jeszcze tydzień w Niemczech posiedzi i na niedz.Palmową już wraca do domu-tęsknimy wszyscy,Michałek jak tylko dzwoni tel to cieszy się,że to tata i powtarza "tata",ktokolwiek by nie dzwonił :-)
U nas rekolekcje Wielkopostne,więc i ja mam więcej pracy ze śpiewem,no,ale to moja odskocznia od domu i lubię to i daje mi to wiele też :tak:
Poczytam Was jutro,bo dziś już sen mnie dopada,dwie noce nie spałam ,bo tak wiatr chulał tragicznie,że wydawało się,że albo dach zerwie,albo okna wylecą,teraz jest spokój,to może już w nocy tak nie będzie .
Dobrej nocy,choć nikogo chyba dziś nie ma;-)
 
Witajcie po przerwie miałam problemy z netem. U mnie za oknem pochmurno, więc nic mi się nie chce i jakoś weny brak. W środę byłam u gina i okazało się, że Krystek będzie mieć.... braciszka:-), więc moje przeczucie mnie nie zawiodło, kolejna wizyta w maju i już nie mogę się doczekać. Kurczę, ale ten czas szybko leci dopiero co się dowiedziałam o ciąży a tu już 20 tydzień niedługo się zacznie.
 
reklama
Witam sie po dłuzszej niebocnesci.Od 3 dni Bartus ma podwyzszoną temp.zbijam mu,dzisiaj rano juz było ok,ale popołudniu był ciepławy i jak sie zbudzi to mu zmierze.Oby to nic złego.
A od czwartku Bartus raczkuje jest go pełno i łobuzuje.

Dzieciaczkom duzo zdrówka zycze;)

Pozdrawiam:)
 
Do góry