reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Tak tak - chociaż PYSIA z takim ślicznym buziaczkiem to będzie bosko wyglądała i w worku pokutnym!!

Witaj skarbie - spokojnej ciąży!:happy::happy:

Ech ja się już troszke uspokoiłam - bo jak pisałam wcześniej zdenerwowałam się przeokrutnie że nam zabraknie kasy na remont... Po obliczeniu wyszło że przekroczymy trochę planowany budżet ... ale powinno wystarczyć.

A moja Zosieńka kopnęła dziś kocura w ucho:happy:


hi hi , dobrze, że mu ucho nie odpadło...
Super, że nie musisz się martwić o finanse, zawsze to odpada duży problem
 
reklama
przeczytałam wszystko od rana ...ufff dzięki dziewczyny zasłowa otuchy najważniejsze żeby myśleć pozytywnie dzieki za wszystkie słowa otuchy ;)a teraz powoli spać bo jutro od rana na badanka glukoza, morfologia i mocz ... ;) dobranoc
 
) to dojscie do siebie zajelo 3 miesiace!!! Ale jak widzialam inne mamy biegajace praktycznie po porodowce, i ja ... wlokaca noge za noga.. to mnie trafialo!

Co ja 3 m-ce po porodzie to już muszę być odchudzona, idealnie na chodzie bo idę na 2 weselicha :-)


Witam!! Ja również mam termin na Luty 2010 i miło mi będzie podzielić się z wami moimi przeżyciami (bo to moja pierwsza ciąża)
Pozdrawiam

Witam i o zdrowie pytam! Spokojnej ciąży życzę i szybkiego zadomowienia!



ale numer odwaliłam... wchodzę do sklepu i proszę o sok bez cukru i... wafelek czekoladowy 3Bit XXL


No tak bo o poziom cukru to trzeba dbać ;-)

Nie, szybciutko doszłam do siebie. Tu już każą wstawać na drugi dzień po cesarce i przejść kilka metrów, a potem to juz było coraz lepiej. nie brałam żadnych przeciwbólowych poza tymi, które dodali do kroplówek (wiadomo na poczatku jest problem ze wstawaniem z łóżka - trzeba to zrobić jednym ruchem, jest problem jak chcesz zakaszleć (bo boli, ale to strasznie szybko mija).
copy.png
favicon.ico

A ja nie chcę cesarki za nic w świecie! :no:

Idę do łóżeczka Dobranoc brzuchatki
 
Czesc Dziewczyny . Matko ale drukujecie nie jestem w stanie wszystkiego nadrobic ( chociaz zagladam tu prawie codziennie ) ale postaram sie przynajmniej wybadac o co chodzi:-p ja tu juz przezywam bo w sobote moj Luby przyjeżdża:)))) i tak mnie to czekanie juz wkurza , ze nie wiem :p najgorsze jest to ze niewidzielismy sie prawie 3 miesiace a nie pogrzeszymy :-( bo zabronione mam:wściekła/y: i SZOK!! smarowałam sie codziennie krememi na rozstepy oliwka itp . i wyszly mi na piersiach !!!!!!!!!!!!!! co prawda takie mało widoczne ale sa!! nie wiem jak to sie stalo .. i jeszcze jeden szok!! moja mama urodziła 4 dzieci i ani jednego rozstepa Kobita nie ma!! a ja??:wściekła/y: załamac sie idzie przeciez moje piersi juz okaleczone do konca zycia beda.. chyba wpade w depresje..
 
Czesc Dziewczyny . Matko ale drukujecie nie jestem w stanie wszystkiego nadrobic ( chociaz zagladam tu prawie codziennie ) ale postaram sie przynajmniej wybadac o co chodzi:-p ja tu juz przezywam bo w sobote moj Luby przyjeżdża:)))) i tak mnie to czekanie juz wkurza , ze nie wiem :p najgorsze jest to ze niewidzielismy sie prawie 3 miesiace a nie pogrzeszymy :-( bo zabronione mam:wściekła/y: i SZOK!! smarowałam sie codziennie krememi na rozstepy oliwka itp . i wyszly mi na piersiach !!!!!!!!!!!!!! co prawda takie mało widoczne ale sa!! nie wiem jak to sie stalo .. i jeszcze jeden szok!! moja mama urodziła 4 dzieci i ani jednego rozstepa Kobita nie ma!! a ja??:wściekła/y: załamac sie idzie przeciez moje piersi juz okaleczone do konca zycia beda.. chyba wpade w depresje..
Ojjj nie panikuj :D ja mam duże rozstępy na piersiach.... szybko mi urosły i się porobuły jak miałam ze 12 lat... i powiem ci że trzeba się mocno przyglądać żeby dojrzeć... Smaruj teraz koniecznie kremem na rozstępy (nie przeciw) i na pewno pomoże... Poradziłabym Ci żeby Ci mąż smarował... ale tylko byście się katowali biedactwo.:-( Tyle czsu go nie było a nawet się nie możecie dobrze poprzytulać...
 
od mojego ostatniego wpisu cały czas spałam:eek: teraz wstałam, zjem coś i idę spać dalej:eek: i zgaga mnie męczy od rana okrutnie:eek: i polubiłam tę buźkę: :eek::-p i chciałam coś jeszcze napisać ale zapomniałam:eek: ale na pewno życzę wszytskim spokojnego wieczoru i miłej nocki:tak:
 
Ojjj nie panikuj :D ja mam duże rozstępy na piersiach.... szybko mi urosły i się porobuły jak miałam ze 12 lat... i powiem ci że trzeba się mocno przyglądać żeby dojrzeć... Smaruj teraz koniecznie kremem na rozstępy (nie przeciw) i na pewno pomoże... Poradziłabym Ci żeby Ci mąż smarował... ale tylko byście się katowali biedactwo.:-( Tyle czsu go nie było a nawet się nie możecie dobrze poprzytulać...

Dziękuję za słowa pocieszenia .. mi też wyszły rozstepy jak miałam ok 12 lat ale na udach tez nie widac prawie bo skoczyłam w 4 miesiace chyba z 20 cm. ale na moich malenstwach :p no wlasnie zawsze malenstwa byly, ale mi to nieprzeszkadzalo.. a teraz troche urosły i skóra niewytrzymala:wściekła/y:
a co do mojego Lubego to jeszcze nie mąż .. najpierw mieszkanko musimy spłacic, a dopiero pozniej na wesele zbierac .. wiec jeszcze troszke czasu minie .. ślub juz dawno był planowany, ale po spłacie mieszkania. troszke nam sie przedłużyło bo mieliśmy w planach szybciej spłacic kredyt , ale nie dawalismy poki co rady tylko placilismy bieżące raty teraz dopiero zaczynamy splacac po kilka rat wiec moze jak Jaś będzie miał roczek to sie pobierzemy ;)
 
reklama
Dziękuję za słowa pocieszenia .. mi też wyszły rozstepy jak miałam ok 12 lat ale na udach tez nie widac prawie bo skoczyłam w 4 miesiace chyba z 20 cm. ale na moich malenstwach :p no wlasnie zawsze malenstwa byly, ale mi to nieprzeszkadzalo.. a teraz troche urosły i skóra niewytrzymala:wściekła/y:
a co do mojego Lubego to jeszcze nie mąż .. najpierw mieszkanko musimy spłacic, a dopiero pozniej na wesele zbierac .. wiec jeszcze troszke czasu minie .. ślub juz dawno był planowany, ale po spłacie mieszkania. troszke nam sie przedłużyło bo mieliśmy w planach szybciej spłacic kredyt , ale nie dawalismy poki co rady tylko placilismy bieżące raty teraz dopiero zaczynamy splacac po kilka rat wiec moze jak Jaś będzie miał roczek to sie pobierzemy ;)
Nie martw się o maleństwa... przy kremikach i odpowiednim masażyku przejdą przez ciążową masakrę bez większych obrażeń - obiecuję :-D

A co do Lubego... ukochany jest ukochany nie ważne jak go zwał.:-D Życzę Wam jak najlepiej!! Fajnie że przyjeżdża:happy:
 
Do góry