ja sie wykończe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
od 12 jestem w domu i próbuje nadrobić co napisały moje towarzyski Brzuchatki a moja teściowa cały czas wchodzi do pokoju i coś mi gada albo o coś prosi,,,, wykończe się powtarzam
,,,,,,,,,,,,,,,,
mam dość,,, a dopiero są od wtorku, do kiedy,, nie mam pojęcia
no już mi troszkę lepiej jak się wyżaliłam
przeczytałam wszystkie dzisiejsze posty ale nie wiem co mam odpisać musze chyba sobie notes skombinować koło kompa i notować co do której
poprawię się obiecuję :-)
ja następną wizytę mam 26 października i też mam mieć ze sobą badania glukozy i powiem szczerze że już takie robiłam, nie byłam wtedy w ciąży i ledwo ledwo wytrzymałam żeby pawie nie puścić,,, a teraz to już sama nie wiem jak to będzie ale nie za ciekawie podejrzewam,,,
Mamo Sówko u mnie podobne wydarzenie, oglądamy wczoraj z mężusiem Dr House i chciał poczuć czy nasze stokotki kopią (kolejny raz z rzędu,,,) no i po chwili oczywiście zdenerwowany zabrał rękę i stwierdził,że dziewczynki nie lubią tatusia,,, ale później trzymał mnie za brzuszek i nawet nie starał się wyczuć ruchów a tu nagle taki krzyk, YES YES YES kopnęła mnie HEHEH ale miałam ubaw z niego :-) super
))
dobra lecę dalej zabawiać teściówkę,,,, :-( załamka,,,, HELP