reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

ja zrobiłam lepszy numer z pomalowanymi paznokciami - leżałam w szpitalu z pomalowanymi tylko pierwsyzmi trzema u każdej stópki :-D po prostu kilka dni przed byłam na weselu, nie miałam za dużo czasu ani siły, a z butów wystawały tlyko dwa palce, więc pomalowałam 3 na wszelki wypadek:-D a potem tak leżałam na badaniach z syrkami w górze:-D

a w ogóle to-***** ***** *****!!!!!!!!!!ja Was przepraszam bardzo, ale znowu była krew..czysta czerwona krew ze skrzepami podcierałam się parę razy jak przy okresie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:plus ból brzucha... na razie leżę i się uspokoiło i tylko plamię więc czekam do wieczora do badania ale jak wróci to mam dzwonić po karetkę:no::no::no: dobrze że czuje jak Mały się wierci to jestem spokojniejsza, tzn tylko się na to po****** łożysko wkurwiam a nie rozpaczam!!!!
Leż Kochana jeszcze raz leż!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:no:
 
reklama
ja zrobiłam lepszy numer z pomalowanymi paznokciami - leżałam w szpitalu z pomalowanymi tylko pierwsyzmi trzema u każdej stópki :-D po prostu kilka dni przed byłam na weselu, nie miałam za dużo czasu ani siły, a z butów wystawały tlyko dwa palce, więc pomalowałam 3 na wszelki wypadek:-D a potem tak leżałam na badaniach z syrkami w górze:-D

a w ogóle to-***** ***** *****!!!!!!!!!!ja Was przepraszam bardzo, ale znowu była krew..czysta czerwona krew ze skrzepami podcierałam się parę razy jak przy okresie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:plus ból brzucha... na razie leżę i się uspokoiło i tylko plamię więc czekam do wieczora do badania ale jak wróci to mam dzwonić po karetkę:no::no::no: dobrze że czuje jak Mały się wierci to jestem spokojniejsza, tzn tylko się na to po****** łożysko wkurwiam a nie rozpaczam!!!!
Tygrynko pi.... łozysko. Leż, nie wstawaj, a jakby co dzwon od razu po karetkę. Będe mocno trzymac kciuki za Woje dzieciątko. Kochana mocno przytulam, trzymaj sie dzielnie dla maleństwa
 
A ja dzisiaj nie muszę robić obiadku - w ramach dnia chłopaka zaprosiłam go na obiad do knajpki :)

Kiedy Najeli się broni ?




o prosze, to swietny pomysl...a ja nieopatrznie zapytalam mojego M. rano czy z okazji dnia chlopaka ma specjalne zyczenia obiadowe...a on, ze zeberka w sosie....o rany....wymyslil ;-) wiec teraz bede sie bujac z zeberkami:szok:
 
dziękuję kochane, trzymajcie mocno mocno kciuki!!! nawet nie wiecie ile dla mnie znaczą Wasze słowa!! a ile mi daje to że czuję Małego, inaczej bym pewnie zfiksowała... a tak to tylko się wkurzam, a więc jakoś spokojnie, więc mogę odwracać uwagę żeby się nie stresować bo to przecież też nie wskazane... cholera gdybym mogła to bym sobie do końca ciąży palcami przytrzymywała łożysko!!! chyba się zdrzemnę albo poczytam żeby jakoś czas zabić...

pisała któraś do Najeli??niech już wróci, żebyśmy mogły z nią świętować :)
 
o prosze, to swietny pomysl...a ja nieopatrznie zapytalam mojego M. rano czy z okazji dnia chlopaka ma specjalne zyczenia obiadowe...a on, ze zeberka w sosie....o rany....wymyslil ;-) wiec teraz bede sie bujac z zeberkami:szok:
Mój lubi pierogi więc będę lepić i lepić i lepić...:-)
dziękuję kochane, trzymajcie mocno mocno kciuki!!! nawet nie wiecie ile dla mnie znaczą Wasze słowa!! a ile mi daje to że czuję Małego, inaczej bym pewnie zfiksowała... a tak to tylko się wkurzam, a więc jakoś spokojnie, więc mogę odwracać uwagę żeby się nie stresować bo to przecież też nie wskazane... cholera gdybym mogła to bym sobie do końca ciąży palcami przytrzymywała łożysko!!! chyba się zdrzemnę albo poczytam żeby jakoś czas zabić...

pisała któraś do Najeli??niech już wróci, żebyśmy mogły z nią świętować :)
Właśnie idź się lepiej przespać, a nie denerwuj się, bo to ci nie pomaga, myśl o Synusiu jak Cie tam kopie ładnie od środeczka;-) Włącz sobie pioesnkę No stress i się relaksuj:tak: i trzymam kciuki żeby w końcu to paskudne krwawienie ustało, a to łożysko zostało tam gdzie jego miejsce:tak:
 
TYGRYNKO kochana, jestesmy z Toba, trzymamy kciuki...ja wierze, ze wszystko bedzie dobrze!!!! maluszek sie wierci, czujesz go, to najwazniejsze....Kochana, lez i sie nie ruszaj...tylko tel kolo siebie trzymaj i w razie w to dzown po karetke natychmiast...ale mam nadzieje, ze nie bedzie takiej potrzeby...
 
reklama
Tygrynko, myk do łóżeczka i leżeć proszę grzecznie, a najlepiej spać bo faktycznie wtedy głupoty jakoś mniej po głowie chodzą.

Anisen, charakterna ta Twoja córcia, już Cię ćwiczy żeby potem w nocy w mokrej pieluszce za długo nie leżeć;-)

Patrycja, kalina wjechałyście mi na ambicję z tym dogadzaniem chłopu i zabieram się za zupę serową dla niego, bo mi tu jeszcze podczytywać zacznie i będzie zrzędził jaki to on nieszczęśliwy i pokrzywdzony;-)
 
Do góry