reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

Witajcie (rzec można) Weekendowo!
Ja też dzisiaj w pracy, ale jutro idziemy na wesele do przyjaciółki, więc się wybawimy!

Nie wiem co się ze mną dzieje. Córka od mojego daje mi w kość, na szczęście jutro sobie jedzie! A mój mąż nadrabia stracony czas kasą! Szok! Ona mu zaśpiewa 500 on daje, ona powie daj, on daje. Cudowna rodzicielska rekompensata!
Do tego, cały czas mamuśka do niej dzwoni, a ona o wszystkim opowiada! Włącznie z menu na obiad!

Może przesadzam, co? Muszę wyluzować, bo sama się wykończę!
Przecież to będzie siostra mojego Adasia.... (tylko szkoda, że już stwierdziła, że go już nienawidzi!)

Wiecie co...mój ojciec też miał dzieci z poprzednich związków (ja też mam przyrodnie rodzeństwo)... chciałabym, aby tak jak ja, mój Adaś nie miał z dziećmi mojego męża kontaktu! Wyrodna jestem....:wściekła/y:
 
reklama
Ja wyniki morfologii dostanę po 15, a moczu w poniedziałek na wizycie.

Najeli współczuję Ci takiej pasierbicy... Ale może jak się Adaś urodzi to Go pokocha i będzie miło...
Co do "wynagradzania" to musisz koniecznie pogadać ze swoim żeby nie przesadził. Kiedyś jej odmówi i stanie się "wrogiem publicznym nr 1".

Lecę do sklepu, bo głodna jestem...
 
nie wydaje mi się Najeli, żebyś była wyrodna, tylko normalnie funkcjonująca kobietka wręcz... Ja mam 24lata a w zasadzie nie cierpię dziewczyn w wieku 13-19 lat, najczęściej są... trudne (chociaż nie wszystkie oczywiście!!) i potrafią tak się odezwać, że człowiekowi idzie w pięty... Wiem, że to łatwo powiedzieć, ale nie przejmuj się... Pewnie jak Adaś (mhmm zaczyna mi się podobać te imię :D) będzie na świecie, to coś ją ruszy, bo przecież takie kruszynki każdego rozwalają na łopatki... Głowa do góry i nie daj się gówniarze, a już na pewno nie kłóć się z jej powodu z mężem, bo po co? Trzymaj się ciepło :)

a tak w ogóle to witajcie dziewczynki!!wpadłam na chwilkę, bo do ndz mnie chyba nie będzie... dzisiaj jadę na ślub przyjaciółki, ma go o 15 a ja w proszku po ciężkiej nieprzespanej nocy!! dlatego tylko życzę Wam miłego spokojnego i baaardzo słonecznego weekendu! Lecę robić z siebie bóstwo ;) Pa!
 
Witajcie (rzec można) Weekendowo!
Ja też dzisiaj w pracy, ale jutro idziemy na wesele do przyjaciółki, więc się wybawimy!

Nie wiem co się ze mną dzieje. Córka od mojego daje mi w kość, na szczęście jutro sobie jedzie! A mój mąż nadrabia stracony czas kasą! Szok! Ona mu zaśpiewa 500 on daje, ona powie daj, on daje. Cudowna rodzicielska rekompensata!
Do tego, cały czas mamuśka do niej dzwoni, a ona o wszystkim opowiada! Włącznie z menu na obiad!

Może przesadzam, co? Muszę wyluzować, bo sama się wykończę!
Przecież to będzie siostra mojego Adasia.... (tylko szkoda, że już stwierdziła, że go już nienawidzi!)

Wiecie co...mój ojciec też miał dzieci z poprzednich związków (ja też mam przyrodnie rodzeństwo)... chciałabym, aby tak jak ja, mój Adaś nie miał z dziećmi mojego męża kontaktu! Wyrodna jestem....:wściekła/y:

Nie dziwię Ci się, bo też bym nie chciała. Rozumiem, że są to dzieci Twojego Mężczyzny, ale Ty również masz prawo do własnego, prywatnego życia, a nie żeby tamta kobieta wysyłała dzieci "na zwiady" i wszystko im nie pasuje. Co innego jakby się normalnie zachowywały...
 
Witajcie (rzec można) Weekendowo!
Ja też dzisiaj w pracy, ale jutro idziemy na wesele do przyjaciółki, więc się wybawimy!

Nie wiem co się ze mną dzieje. Córka od mojego daje mi w kość, na szczęście jutro sobie jedzie! A mój mąż nadrabia stracony czas kasą! Szok! Ona mu zaśpiewa 500 on daje, ona powie daj, on daje. Cudowna rodzicielska rekompensata!
Do tego, cały czas mamuśka do niej dzwoni, a ona o wszystkim opowiada! Włącznie z menu na obiad!

Może przesadzam, co? Muszę wyluzować, bo sama się wykończę!
Przecież to będzie siostra mojego Adasia.... (tylko szkoda, że już stwierdziła, że go już nienawidzi!)

Wiecie co...mój ojciec też miał dzieci z poprzednich związków (ja też mam przyrodnie rodzeństwo)... chciałabym, aby tak jak ja, mój Adaś nie miał z dziećmi mojego męża kontaktu! Wyrodna jestem....:wściekła/y:

Nie, nie jesteś wyrodna. To zupełnie normalne zachowanie. Mi już dawno puściłyby nerwy. Zamiast teraz mieć spokój i wypoczywać to musisz się męczyć z taką gówniarą, która nie potrafi uszanować najbliższych. Przerażające co z takich dzieci wyrośnie później:no:
 
Hej dziewczyny ....
Jak wam powiem co zrobiłam to albo uzancie mnie za wyrodną matkę , albo za przygłupa albo mnie wyśmiejecie ...
Do mojej przychodni dzwoni sie rejestrować na dzien przed wizytą między 15 a 16 ...I ja dzisiaj mia łam mieć wizyte ale ...zapomniałam zadzwonić ...
Mieliśmy wczoraj taki wesoły i dobry dzień z Kocurem ... Wszytko było śmieszne , jak na poczatku kiedy sie poznalismy ... i zapomniałam ... Musze zadzwonić dzisiaj i umówić się na pon ...
A miałam taką nadzieje że juz dzisiaj się dowiem czy to czort czy czorcica mnie tak łaskocze okropnie w brzuszku ...








 
Hej dziewczyny ....
Jak wam powiem co zrobiłam to albo uzancie mnie za wyrodną matkę , albo za przygłupa albo mnie wyśmiejecie ...
Do mojej przychodni dzwoni sie rejestrować na dzien przed wizytą między 15 a 16 ...I ja dzisiaj mia łam mieć wizyte ale ...zapomniałam zadzwonić ...
Mieliśmy wczoraj taki wesoły i dobry dzień z Kocurem ... Wszytko było śmieszne , jak na poczatku kiedy sie poznalismy ... i zapomniałam ... Musze zadzwonić dzisiaj i umówić się na pon ...
A miałam taką nadzieje że juz dzisiaj się dowiem czy to czort czy czorcica mnie tak łaskocze okropnie w brzuszku ...
http://www.sweetim.com/s.asp?im=gen&lpver=3&ref=10


http://www.sweetim.com/s.asp?im=gen&lpver=3&ref=12
Ja cię obśmieje, że się tak martwiśz, bo miałaś zajebisty dzień i zero zmartwień. Dawno takiego dnia nie maiałam i ci zazdroszczę. miala byś powody do zmartwienia, jabky cie smutki tak pochłoonęły że zapomniałabyś o wizycie, a tak po prostu pójdziesz za tydzień i tyle :-)
 
Hej dziewczyny ....
Jak wam powiem co zrobiłam to albo uzancie mnie za wyrodną matkę , albo za przygłupa albo mnie wyśmiejecie ...
Do mojej przychodni dzwoni sie rejestrować na dzien przed wizytą między 15 a 16 ...I ja dzisiaj mia łam mieć wizyte ale ...zapomniałam zadzwonić ...
Mieliśmy wczoraj taki wesoły i dobry dzień z Kocurem ... Wszytko było śmieszne , jak na poczatku kiedy sie poznalismy ... i zapomniałam ... Musze zadzwonić dzisiaj i umówić się na pon ...
A miałam taką nadzieje że juz dzisiaj się dowiem czy to czort czy czorcica mnie tak łaskocze okropnie w brzuszku ...

Każdemu się może zdarzyć zwłaszcza my jesteśmy usprawiedliwione:tak: Najważniejsze że wczoraj spędziłaś cudowny dzień na pewno i dzidziuś był szczęśliwy bo jak się my czujemy to i nasze maleństwa:tak: Najwyżej poczekasz do poniedziałku i się dowiesz a teraz spędź ten weekend miło żebyś w dobrym nastroju i wypoczęta poszła na wizytę w poniedziałek:tak::tak:
 
Hehehe Znachorka ja to bym o takim przestępstwie na Twoim miejscu tak publicznie nie pisała, bo przecież ktoś przeczyta i jak się dziecko urodzi to za coś takiego na pewno od razu Ci je zabiorą:-D Głupolku jeden, przecież jak nic się nie dzieje a ta wizyta przesunie się o 3 dni to raczej większego znaczenia nie ma, a karę w postaci niezaspokojonej ciekawości masz za zapominalstwo wystarczającą;-)
Ja po środowej wizycie u lekarza biorę Duphaston bo brzuch bolał i zaczynało się robić nie za fajnie. Teraz moje główne zajęcie to odpoczywanie. Trzymajcie się cieplutko Brzucholki kochane:-)
 
reklama
Do góry