Wątek główny

[kataszaone]

Kochana śliczne, ale ja w tym w zimie zamarznę na amen. na teraz kupiłam dziś polara, takiego większego. przyznam ze i w tym co pokazałaś wieczorem bym zmarzła. wczoraj było tylko 3 stopnie. Na zimę w górach muszę mieć coś ocieplanego mocno.

na zime oczywiscie! ja myslalam ze na jesien, a to jak jest flauszowe to daje duuuuzo ciapelka. ten ostatni np co dalam, trzeci z kolei

i jescze sa inne modele, takie dlugie, jak plaszcz - ja taki kupilam zielono bialo czarny i jestem zadowolona cieply flauszowy!

 

[kejt82]

Anisen skarbie - tylko nie za dużo nerwa - pewnie że to załatw ale spokojnie i z klasą . Ja wiem że nie zawsze się da ale tu chodzi o dzidziucha

JA też się nudzę - zero planów...

 

[Anisen]

na zime oczywiscie! ja myslalam ze na jesien, a to jak jest flauszowe to daje duuuuzo ciapelka. ten ostatni np co dalam, trzeci z kolei

na górskie klimaty nie bardzo :-(Jak halny zaczyna wiac to człowiekowi sie wydaje ze mu przewieje kosci na wylot. A i mrozik siarczysty złapie to bez porządnego polara i warstwy ocieplenia w kurtce nie przetrzymasz. Pierwszą zime jak tu mieszkałam tak wymyrzłam ze wydawało sie, ze nie przetrwam. a wszystko przez to, ze sie uparłam łazić w mojej ślicznej pikowanej kurteczce.

 

[kataszaone]

na górskie klimaty nie bardzo :-(Jak halny zaczyna wiac to człowiekowi sie wydaje ze mu przewieje kosci na wylot. A i mrozik siarczysty złapie to bez porządnego polara i warstwy ocieplenia w kurtce nie przetrzymasz. Pierwszą zime jak tu mieszkałam tak wymyrzłam ze wydawało sie, ze nie przetrwam. a wszystko przez to, ze sie uparłam łazić w mojej ślicznej pikowanej kurteczce.

ojej. rzeczywiscie. no to sie nie przydalo na nic, myslalam ze pomoge :-(

 

[Anisen]

ojej. rzeczywiscie. no to sie nie przydalo na nic, myslalam ze pomoge :-(

kochana tamte płaszczyki są śliczne, prześliczne szkoda ze ich nie widziałam wcześniej bo we wrześniu by sie przydały.

Najbardziej zawsze rozśmiesza mnie moja mama, mówi ze jadąc do mnie w zimie trzeba sie ubierać jak na syberię

Kejt Słoneczko, ręce mi opadają. Mieszkasz z kims ponad rok, myślisz ze go znasz a potem taki numer ci odwija. Bardzo sie zdenerwowałam, bo w koncu to są tez moje cięzko zarobione pieniądze włozone w to. Jak ja nie dam rady tego załatwic to mąz będzie za mnie walczył. ja juz jak pomyśle o starciu to zaczynam sie telepac. lepiej niech jarek pójdzie tam ze mną. On by chciał isc sam to załatwic bo wie ze ja sie zdeneruje wiecej niz to warte.

 

[Hamaczek]

dziewczyny nie pasuje do waszego forum - laczy nas tylko termin porodu. Jest miedzy mna a niektorymi z was mur ktorego nie jestem w stanie przeskoczyc , ale tez nie jestem osoba ktora wchodzi tam gdzie mnie nie chca a tak sie tu czuje niestety . Nie chce tu nikogo obrazac i nie chce zeby ktoras z was tak sie poczula . Myslalam ze znajde jekies bratnie duszyczki i niektore z was rzczywiscie okazaly sie swietnymi kolaeznkami .mam nadzieje ze wszystko sie dla was pozytywnie ulozy i bede za was trzymala kciuki . E tam i tak tego nikt nie zauwazy

powodzenia
rechotku jestem twoja fanka masz swietne poczucie humoru

 

[rechot1sb]

dziewczyny nie pasuje do waszego forum - laczy nas tylko termin porodu. Jest miedzy mna a niektorymi z was mur ktorego nie jestem w stanie przeskoczyc , ale tez nie jestem osoba ktora wchodzi tam gdzie mnie nie chca a tak sie tu czuje niestety . Nie chce tu nikogo obrazac i nie chce zeby ktoras z was tak sie poczula . Myslalam ze znajde jekies bratnie duszyczki i niektore z was rzczywiscie okazaly sie swietnymi kolaeznkami .mam nadzieje ze wszystko sie dla was pozytywnie ulozy i bede za was trzymala kciuki . E tam i tak tego nikt nie zauwazy

powodzenia
rechotku jestem twoja fanka masz swietne poczucie humoru

ja pierd.... nastepna ma jesienna depresję....

stara pogieło cię w locie>>?????

przestań świrować Jarząbka bo będę musiała użyć swojego pakietu rozśmieszającego a to grozi śmiercią lub osraniem ze śmiechu

 

[kalina82]

chatchamka- co Ty wygadujesz??????o rany, az mi sie smutno zrobilo...Kochana, daj spokoj, prosze i sie nie denerwuj juz )))

 

[kejt82]

Kejt Słoneczko, ręce mi opadają. Mieszkasz z kims ponad rok, myślisz ze go znasz a potem taki numer ci odwija. Bardzo sie zdenerwowałam, bo w koncu to są tez moje cięzko zarobione pieniądze włozone w to. Jak ja nie dam rady tego załatwic to mąz będzie za mnie walczył. ja juz jak pomyśle o starciu to zaczynam sie telepac. lepiej niech jarek pójdzie tam ze mną. On by chciał isc sam to załatwic bo wie ze ja sie zdeneruje wiecej niz to warte.

Ja wiem że to łatwo powiedzieć ale to trzeba dobrze taktycznie rozegrać i rzczywiście jak nie masz na to nerwów to puść męża... pamiętaj twój spokój najważniejszy a odpuścić też nie odpuszczaj. Ciężko... ale trzymam za ciebie kciuki!!

 

[Anisen]

dziewczyny nie pasuje do waszego forum - laczy nas tylko termin porodu. Jest miedzy mna a niektorymi z was mur ktorego nie jestem w stanie przeskoczyc , ale tez nie jestem osoba ktora wchodzi tam gdzie mnie nie chca a tak sie tu czuje niestety . Nie chce tu nikogo obrazac i nie chce zeby ktoras z was tak sie poczula . Myslalam ze znajde jekies bratnie duszyczki i niektore z was rzczywiscie okazaly sie swietnymi kolaeznkami .mam nadzieje ze wszystko sie dla was pozytywnie ulozy i bede za was trzymala kciuki . E tam i tak tego nikt nie zauwazy

powodzenia
rechotku jestem twoja fanka masz swietne poczucie humoru

normalnie mnie wcięlo, zakneblowało.
Kto Cie tu nie chce, to trzeba mu obic mordke, napuszczę na niego moje brzanki a głodne bo dzis nic jeszcze nie dostały do żarcia.

no dobra, ramol ze mnie kosmiczny i do was młodych, gniewnych to mam jak pies do księzyca, tylko wyć moze