reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

jakbym chciała urządzic maleńki pokoik dla dzieciaczka. chocby tylko taki kliteczke ale sama. Marzy mi sie pokoik w kolorze cieplutkiej brzoskwini i koloru słonecznego. Dałabym do niego zasłonki w tulipany, na podłodze wykładzina morelowa i mebelki olcha miodowa. na jednej ścianie wymalowałabym tęczę i małego krasnalka wspinającego sie po niej. ehh. na razie marzenia ściętej głowy.
na razie marzymy żeby było gdzie wstawić łozeczko, porozkładać ubranka itp.
Ten pokoik byłby jak z bajki Kurcze szkoda że nie mieszkasz w pobliżu:-(bo już bym Wam załatwiła 3 pokojowe mieszkanko:-(Mieszkanie znajomych jest do wynajecia po remoncie bez mebelków za 350 zl odstępnego miesięcznie bo im nie zalezy bo mieszkają na stałe w anglii a szkoda im sprzedać i szukają dobrych lokatorów:-(
 
reklama
Cześć Kobietki !

Kilka dni mnie nie było. Tzn zaglądałam, ale nie pisałam, bo sił i czasu brakowało.


Ostatnie L4 skończyło mi się 10 wrzesnia i postanowilam, ze wroce do pracy. Bo...mnie naprawde tam potrzebuja, szef ma mnie chyba za najbardziej zaufana osobe w firmie, a ja sie naprawde staram zawsze. I wyobrazcie sobie, ze poszlam w poniedzialek i....po 4 godzinach mimo przyjecia spasmoliny i magnezu mialam ciagle twardy brzuch. Wrocilam po 16-ej do domu i lezalam w lozku do wieczora, bo mialam ciagle brzuch jak kamien. Zadzwonilam do lekarza, a on, ze nie moge nic dodatkowo przyjac i ze mam przyjsc rano po L4. No, ale ja twardo rano poszlam do pracy. Po nocy minela mi twardosc brzuszka. Ale w pracy po 2 godzinach zaczelo sie to samo. Ledwo siedzialam. Ale musialam wytrzymac do konca dnia, bo kierowniczka wziela urlop i nie mial kto mnie zastapic. Popoludnie mialam jak dzien wczesniej. Twardy brzuch, do tego bol i klucie w szyjce macicy. Nie przeszlo mi nawet po nocy. I wczoraj rano pogadalam z szefem, nie ukrywam, ze byl zawiedziony....ale powiedzial, ze zdrowie dzidzi najwazniejsze. I pojechalam do lekarza, no i mam L4. Pewnie do konca ciazy juz na nim pozostane....Musze jeszcze zawiezc zwolnienie do pracy.

Ech, chyba nie dane mi pracowac w ciazy....Ta praca niby nie ciezka, ale jednak 8 godzinne siedzenie przed kompem, bez przerw. :tak::tak::tak::tak::tak:
O kurcze to nie zaciekawie:-( uważaj Kochana na siebie! zdrówko najważniejsze!:tak:;-)
 
A dokładnie wygląda to tak :
Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy - mówi o terminie 2 dni (tj. najpóźniej w drugim dniu nieobecności) na poinformowanie pracodawcy o przyczynie i przewidywanej długości nieobecności pracownika. Natomiast zwolnienie lekarskie należy dostarczyć w ciągu 7 dni od daty jego wystawienia.
:-)
 
reklama
A dokładnie wygląda to tak :
Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy - mówi o terminie 2 dni (tj. najpóźniej w drugim dniu nieobecności) na poinformowanie pracodawcy o przyczynie i przewidywanej długości nieobecności pracownika. Natomiast zwolnienie lekarskie należy dostarczyć w ciągu 7 dni od daty jego wystawienia.
:-)


Ojjj, czyli musze dzis zadzwonic....
 
Do góry