reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wątek główny

Ja też wiele razy się boję, ze brzydne w oczach miśka, ale mi tego nie powie, żeby nie robić przykrości:sorry2: ale uspokaja mnie jak da klapsa w tyłek i zamruczy hehehe no i jak wyrywa się do masażu obolałych piersi:-)
 
reklama
Słuchajcie czy waso faceci są takimi samymi bałaganiarzami jak mój?!?! Toć jak wraca z pracy, rzuca koszulę, spodnie pieniądze byle gdzie i o...patrzy się na mnie ze łzami w oczach a ja widzę w tych oczach tekst " Kochanie sprzątniesz za mnie" ? I tak codziennie!!!!! A mnie strzela bokami..
coś wiem niestety na ten temat u mnie zawsze też pełno rzeczy poroznoszonych po całym domu a z sypialini do brudaka rzeczy wynosi raz w tygodniu jak już pomarudzę że pranie wstawiam a tam pusto a później nie wiadomo skąd pełen brudak, ale poza tym to nie mogę za bardzo narzekać posprząta, pozmywa, wyprasuje (sobie koszule) ale to dopiero jak się dokładnie powie: wymyj dziś łazienkię , nic od siebie ale i tak jest nie źle
 
Hej kto wystawił takie pyszne fryciochy? Ślina leci, ja tylko konkreciki mogę jeść, na słodkie patrzeć nie mogę, nawet na ulubione żelki :)
Piersi rosną i powoli nie mieszczą się w staniku ale maż zadowolony choć czasem robi smutną minkę, że nie pozwalam dotknąć jak bolą :)
Co do terminu mam wg obliczeń lekarza 21.02 ale USG pokazuje 19.02 nie wiem co bardziej wiarygodne!
Dziś mam wizytę i zobaczymy czy wszystko ok! Jest mi też smutno , że nie czuje kopniaczków maleństwa :( Prawdopodobnie to chłopiec zobaczymy jeszcze.

Dzięki za miłe przyjęcie!!!!

Rechot1sb gratuluje magistra!
Aga B gratuluje bliźniaków!!!

 
poziomeczko dzidzia urodzi się jak jej sie spodoba, mało jest kobiet, które rodzą wg. terminu;-) zobaczymy jak nadejdzie luty i nagle bedą się pojawiać posty "laski już urodziłam":-):-)i takie zaskoczenie bo termin był inny;-)
 
Hej kto wystawił takie pyszne fryciochy? Ślina leci, ja tylko konkreciki mogę jeść, na słodkie patrzeć nie mogę, nawet na ulubione żelki :)
Piersi rosną i powoli nie mieszczą się w staniku ale maż zadowolony choć czasem robi smutną minkę, że nie pozwalam dotknąć jak bolą :)
Co do terminu mam wg obliczeń lekarza 21.02 ale USG pokazuje 19.02 nie wiem co bardziej wiarygodne!
Dziś mam wizytę i zobaczymy czy wszystko ok! Jest mi też smutno , że nie czuje kopniaczków maleństwa :( Prawdopodobnie to chłopiec zobaczymy jeszcze.

Dzięki za miłe przyjęcie!!!!

Rechot1sb gratuluje magistra!
Aga B gratuluje bliźniaków!!!
Ja i więcej nie będę bo mnie tu zlinczują :-D
Ja mam tylko mięsowstręt zresztą od ładnych kilku lat już mi mięsko nie smakuje ;-)
Kochana masz rożbierzność terminu tylko o 3 dni ja mam wg ostatniej @ na 19 lutego wg USG na 28 stycznia :szok:

Powodzonka na badaniu i trzymamy kciuki :tak: a kopniaczki poczujesz niedługo bez stresu :-)
 
termin jest tylko w przyblizeniu ustalony. dziecko moze sie urodzic w ciazy donoszonej nawet 2 tygodnie wcześniej niz wskazywał przewidywany albo 2 tygodnie później. Idąc tą drogą bede albo w styczniu albo w lutym mamą. nastawiamy sie na luty ale lepiej wcześniej być gotowym:-)
 
a ja już po obiadku! pyszną polędwiczkę zjadłam a do tego gotowana marcheweczka - pychotka!
ja tam moge mięsko jeść, drapieżnik ze mnie jest, oby nie kurczak bo to nie mięso do tego śmierdzi!!!
 
O rany Majsii to rzeczywiście jest różnica. A ja się tu zastanawiam nad 3 dniami :-)
Mięsko mogę jeść na okrągło i warzywka a zwłaszcza pomidorki :tak:
No i te fryciochy też chętnie bym wsunęła :)

 
Hej
Mnie też bolą piersi co kilka dni, a brodawki są wielkie. Na ból pomaga masaż - sama sobie masuję, a mój mąż się śmieje jak patrzy na ten widok: a ja na to - co??? boli!!!.
A jeśli chodzi o pomoc w domu - to mój m. mi czasem coś pomaga, czasami nawet sam z siebie coś zrobi - odkurzy czy zmyje podłogi, tyle że on nie musi mieć błysku i jemu się wydaje że raz na miesiąc wystarczy posprzatać. Ostatnio się zorientował że myłam okna, to na mnie nakrzyczał że on by to zrobił, a ja mówię to możesz zostało jeszcze w kuchni, no i przez 2 dni nie umył tergo okna, więc ja umyłam, a on powtórnie że przecież mi mówił że on to zrobi itd.
 
reklama
Muszę wypróbować masażu, zazwyczaj nawet nie miałam ochoty ich dotykać!
Mój mąż jakoś wczuł się w rolę, sprząta i zmywa, nie zawsze sam na to wpadnie, że trzeba poodkurzać tylko trzeba mu napomknąć :-)
Czasem nawet kilka razy :) Ale to zrobi :)

 
Do góry