reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

Ja tam to forum uwielbiam!!!! jak kiedys weszlam na inne miesiace..hmm...to np na pierwszej stronie byl wpisany regulamin, ktory sobie same dziewczyny wymyslily....nic dodac nic ujac..:baffled::confused:...dlatego Mamy lutowe....JESTESMY DE BEST (a co...trzeba byc poliglota i inglisz szlifowac :-D)!!!!!!!!!!!!!
a czy normalne czy nie, to juz sie niech inni zastanawiaja..hehe;-)

a ja ide podotrzymywac mojemu Markowi towarzystwa w salonie...bo widocznie film mniej ciekawy jak nie wegetuje na kanapie obok....hehe:-D:-D:-D


pappapapappapa:rofl2:

no ładnie ja Ci specjalnie zdjęcia wklejam, a ty znikasz.

Ja lubie tylko zimnego arbuza, reszta musi być ciepła. Za owocam ito ja ostanio nie przepadam jakoś szczególnie. W ogóel jakoś tak jem w miarę normalnie. Tylke te cholerne frytki chodzą za mną.
 
reklama
też kiedyś weszłam na inny miesiąc i pierwsze co przeczytałam to regulamin. To wolno, tego nie wolno, najpierw trzeba się w innym temacie przedstawić, żeby znowu na innym pisać - paranoja jakaś. A jak jedna się wypowiedziała nietaktownie to już zjechana została.:crazy: Jakieś drętwe te niektóre miesiące, dobrze że trafiłam na zajebiste lodóweczki:-):-D:-):-D
 
chathamka szybko się przyzwyczaisz do naszego towarzystwa! Przyjdzie Ci to naturalnie!

A co do jedzenia, to nie wiem czy tak jest normalnie, ale ja pochłaniam wszystko! Potrafie się w nocy obudzić i jeść bo zgłodniałam! Jem 3-4 śniadania dziennie (do 12), potem obiad (pierwszy o 14-15 a drugi jak Ir wraca z pracy 17), kolacja - minimum dwie (o 19 i 21), w między czasie ciastka, lody, batoniki, chipsy itp.
Generalnie do przodu mam 3kg, niewiele jak na to co dziennie zjadam :-)

Ło jezu dziewczyno. Jak bym tyle zjadła to by się skończyło rzygańskiem. A po drugie nie wymysliłabym tyle dań, kre mogłabym zjeść. Z trzema dziennie mam problem :D:D:D

Bo my jesteśmy lajtowe. Chodzi o to zeby pogadac jak kolezanki ,bo siedząc w domu najbardziej tego brakuje.
 
Kiedy mój suwaczek w końcu przeskoczy na 5 miesiąc :wściekła/y: Przecież to już 18 tydzień!

Ej, powiem Wam coś... moja teściowa jest ślepa! Mówi mi:

- Aniu, po Tobie nic nie widać (a to co dalej mówiła, to porównania mnie, do jej córeczki-nie nawidze tego! a dla Was wersja skrócona, bo na dalszą część szkoda słów!)
- (mój brak komentarza! - w spodnie się nie mieszczę, polara już nie zapne przez brzuch, od razu widać!)
-A ruchów nie czujesz jeszcze, co? To dopiero początek przecież... (to było nie pytanie, lecz stwierdzenie!)
-Czuję, i to wyraźne! Nawet Iruś wczoraj leżąc na brzuszku czuł jak mały wywija! Przecież to już 5 miesiąc!
-Już piąty?
(a co ja kur*a słonica? Że mam 2 lata chodzić z brzuchem?)
-(i tu mój tekst) no tak, generalnie w lutym planujemy rodzić!

MASAKRA!!!!
 
Kiedy mój suwaczek w końcu przeskoczy na 5 miesiąc :wściekła/y: Przecież to już 18 tydzień!

Ej, powiem Wam coś... moja teściowa jest ślepa! Mówi mi:

- Aniu, po Tobie nic nie widać (a to co dalej mówiła, to porównania mnie, do jej córeczki-nie nawidze tego! a dla Was wersja skrócona, bo na dalszą część szkoda słów!)
- (mój brak komentarza! - w spodnie się nie mieszczę, polara już nie zapne przez brzuch, od razu widać!)
-A ruchów nie czujesz jeszcze, co? To dopiero początek przecież... (to było nie pytanie, lecz stwierdzenie!)
-Czuję, i to wyraźne! Nawet Iruś wczoraj leżąc na brzuszku czuł jak mały wywija! Przecież to już 5 miesiąc!
-Już piąty?
(a co ja kur*a słonica? Że mam 2 lata chodzić z brzuchem?)
-(i tu mój tekst) no tak, generalnie w lutym planujemy rodzić!

MASAKRA!!!!

Najeli jesteś boska:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Kiedy mój suwaczek w końcu przeskoczy na 5 miesiąc :wściekła/y: Przecież to już 18 tydzień!

Ej, powiem Wam coś... moja teściowa jest ślepa! Mówi mi:

- Aniu, po Tobie nic nie widać (a to co dalej mówiła, to porównania mnie, do jej córeczki-nie nawidze tego! a dla Was wersja skrócona, bo na dalszą część szkoda słów!)
- (mój brak komentarza! - w spodnie się nie mieszczę, polara już nie zapne przez brzuch, od razu widać!)
-A ruchów nie czujesz jeszcze, co? To dopiero początek przecież... (to było nie pytanie, lecz stwierdzenie!)
-Czuję, i to wyraźne! Nawet Iruś wczoraj leżąc na brzuszku czuł jak mały wywija! Przecież to już 5 miesiąc!
-Już piąty?
(a co ja kur*a słonica? Że mam 2 lata chodzić z brzuchem?)
-(i tu mój tekst) no tak, generalnie w lutym planujemy rodzić!

MASAKRA!!!!
Narazie masz 17 tydzień, także pewnie za te 3 dni Ci wskoczy na 5 miesiąc. Teściowa spoko ;-), Może Ci komlpemt chciała rzucic, że duża jeszcze nie jesteś tylko szczuplatka ;-) (ta jasne, nie znam twojej tesciowej, ale nie wierze w jej intencje, to była ironia). Spoko ja dzisiaj dostałam zjebe, bo nei podizękowała, za to że babcia mi pranie poprzewieszała wczoraj, bo skarpetki były źle powieszone, no i nie podziękowała, że mi porysowła parapet. Mówćie mi od dzić typ niepokorny i jescze coś było po tym, że mi brkuje pokory ,ale kurde nie zapamiętałam. A było to coś fajnego coś ala fiu bździu.
 
reklama
Do góry