reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

dzien zieeeew dobry :):):)
u nas też ohydna pogoda, a jeszcze idziemy na ślub znajomych...a najchętniej zostalibyśmy z mężem pod kołderką, zwłaszcza, że od dawna nie mieliśmy czasu na lenistwo..ee wspólne, bo ja to troche leniu****e na codzień:-D

Tygrynka a widzisz a nie mówiłam że w końcu Was też dopadnie żądza jedzenia:-)

uhhh Patrycja teraz to ja jestem Lodóweczka aż miło! cały czas głodna!! teraz też męża wysłałam po świeże bułeczki, a na ten czas zapycham się actimelem i kefirem:-D

Dzien dobry Dziewczynki.
Pogoda faktycznie paskudna. Miałam isc na ślub koleżanki, ale chyba sobie podaruje. Bo pogoda taka, w kościele pewnie będzie zimno. Musze pranko zrobic, zakupy. A wieczorem idzeimy na koncert. Ale tez mi się nei chce.

hej Pysia :)
wnioskuje że Wy tylko do kościoła?jej zazdroszczę...my mamy jeszcze wesele, uch... a ja mam letnie wersje strojów, a jest ziiiiimnooo...myślę kiedy wypada się zmyć jak wesele zacyzna się po 18 :-D nawet na koncert by mi się nie chciało iść, ale Tobie życzę by Ci się chciało i miło czas spędziło:-D

Wy jesteście takie wesołe a ze mnie taki sucharek...aż mi się płakać chce i chyba zaraz to zrobię. Bo na dodatek nie wyspana jestem bo sąsiedzi mieli balety i nie spałam od 2 do 6!!!ja pierdole!!!

Kupiłam sobie wczoraj książkę Ciężarówką przez 9 miesięcy. Polecam jest bardzo fajna.

Milena cisza nocna jest od 22 do 6, więc wiesz..;-) pośpij sobie teraz, odpocznij!
a książkę też mam-fajna :) jeszcze p[olecam "Dziecko dla odważnych" Talko - kupa śmiechu :-D

Dzien dobry mac niebardzo.....

ja się czuję masakrycznie, jeste zmeczona całą noc nie spałam, i dodtakowo nic mi nie przechodzi ide dzis do lekarza nie bede się meczyć w całej chałupie wali czosnkiem i cebulką masakra mówie wam......

biedulko daj znać co Ci lekarz powiedział i trzymaj się ciepło!
 
reklama
Hej Brzuchatki.
ja miałam pobudke o 7.30 , potem przyszli robotnicy gipsować a teraz robie obiad.
pogoda tak śliczna ze jak zrobię idę na spacer. Muszę jeszcze poczekać bo maja wrócić jak wyschnie żeby to wygładzić i pomalować. Ehhh
Mój poszedł jednak do pracy bo sie wczoraj nie wyrobił, a pacjenci nie mogą czekać :-(. Za to obiecał ze pójdzie sam na targ i kupi mi warzywa i owoce. Zobaczymy co kupi, powiedziałam mu ze mam szaloną ochotę na gruszke i zeby mi koniecznie kupił jabłka twarde do jedzenia.

Ale zakupy wieczorem w markecie mu sie nie upieką. Nie mamy juz mleka, sera, jogurtów, proszku do prania, nie mamy też żadnej wędliny. został tylko chleb i masło. ja rano zjadłam płatki na sucho bo nie miałam czym je zalać.A tak bym zjadła jakiś serek biały ze szczypiorkiem :-(
jutro jedziemy do Krakowa wiec na pewno wyciągnę go do Kolorino, zobaczymy czy sie tam opłaca. Reklamowali otwarcie tak ze az muszę zobaczyć co takiego zachwalali;-)

Kochana idź na spacerek i zróbcie te zakupy, bo nam z głodu padniesz;-):-p

Ilona jak tam przeziębienie? mam nadzieje że już lepiej.

Dziękuję Bardzo Milenko za pamięć :-) Dziś już jestem jak nowo-narodzona :-p Mój Misiu zapodał mi taką ilość czosnku, że aż dziwne by było jakbym dalej się źle czuła hehe a Mamusia pielęgniarka to jeszcze szybciej postawiła mnie na nogi :-)



Dziewczynki dodaje foteczkę jakby któraś była ciekawa :rofl2:
 

Załączniki

  • fazy.jpeg
    fazy.jpeg
    11,8 KB · Wyświetleń: 37
Dzień dobry weekendowo Śnieżynki:-)


Kochana mój Mężuś jeszcze przed ślubem był 3 miesiące w Turcji w delegacji i wierz mi, że już obiecaliśmy sobie, że nie będziemy się rozstawać:tak: a już na pewno w ciąży bym go nie puściła, ale na szczęście sam też nie chce jechać:-)



Jak tam Wasze samopoczucie???:confused::-D

Ja już po pracy 30 min wcześniej :-D
No ja wolałam, żeby pojechał teraz niż po porodzie a tak 4 miesiące mam nadzieję jakoś zlecą a później całe 8 miesięcy będzie przy mnie niestety takie rozstania będą nieuniknione bo to jego zawód i coś z czego mamy pieniążki.

Kurdę, kurdę tylko cholera to już 9 dzień jak nie dzwoni :wściekła/y: Pewnie ich do portu nie puszczają :wściekła/y:

Zaraz idę ciotce pasemka robić oczywiście jak jej nie zrobię małe kuku na tą głowę bo jestem strasznie wyczulona na zapachy ostatnio :-D
A Wy jakie pany Kobietki ? Jak mija popołudnie ?
 
Ale tu dzisiaj cisza straszliwa. Własnie oglądałam program o nieudanych oparacjach plastyczych. Kurde wydać tyle kasy, żeby lepiej wyglądać, a potem taka masakra.
 
A ja jestem wściekła ... nadal. Wróciłam ze szkoły , okazalo sie ze moja doroduszna matka zaczęła robić żeberka ktore ja kupiłam ... i je tak SPIER***** że od samego zapachu chciało mi sie żygać , a taka miałam kur*** ochote na te kur**kie żeberka !!!Musiałam sie najeść kapustą i ziemniakami ... cudowny dzień . Kocur miał jechać do swojego małego , ale stwierdził ze nie pojedzie , i siedzi mi na głowie ... tragedia , ryczeć sie chce ...
 
to rycz, lepiej popłakac niż wybuchnąć i kogoś zabić przez przypadek. też mi babcia z rana krwi napsuła, bo "umyła" szpachelka parapet z gołębi. Sobie wyobraźcie jak ładnie teraz wygląda. Tyle, ze mi wtedy tentno skacze, a nie plakac się chce.
 
Znachorka a popłacz sobie ile wlezie.
U mnie w domu się boją mnie denerwować bo jakk jestem wściekła to się nie dre ale ponoć robie się purpurowa i ponoć mi dym uszami idzie :-D i mnie nie denerwują chyba żeby mi żyłka gdzieś nie poszła :-D
Ale jak mój M dziś nie zadzwoni to chyba zawału dostane :wściekła/y:
 
Znachorko wypłacz się to Ci przejdzie (przynajmniej troszkę), a jeśli któraś dzisiaj myśli "co by tu robić" niech ściągnie sobie film "Chłopiec w pasiastej piżamie"... piękny, piękny, piękny, piękny, piękny, piękny, piękny i jeszcze raz PIĘKNY!
 
reklama
Znachorko wypłacz się to Ci przejdzie (przynajmniej troszkę), a jeśli któraś dzisiaj myśli "co by tu robić" niech ściągnie sobie film "Chłopiec w pasiastej piżamie"... piękny, piękny, piękny, piękny, piękny, piękny, piękny i jeszcze raz PIĘKNY!
A o czym ten film ? Bo ja właśnie jakieś 3 komedie ściągam ale to nic ciekawego ;/
 
Do góry