reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

witajcie Słoneczka.

ide za 40 minut do szkoły porozmawiać z dyrektorem. zobaczę co mi powie, ale już mam niejakie przeczucie, ze będą mieć za złe to ze jestem w ciąży:-(. zapytam na jakich zasadach przyjął ta nową na 6 tygodni i jestli to jakaś stażystka to niech jej przedłuży kontrakt do konca roku, a ja sobie spokojnie pójde na zwolnienie.
Kurcze musze jakos nastawic sie bojowo, bo juz widze, ze bedzie ciezko nie zmięknąć :(

co do paszportu to mi sie konczy ważnosc w tym roku wiec niestety musze zapłacic pełne 140 zł. Chyba ze wyrobie go np za rok bo w tym roku i następnym za bardzo nie wyjedziemy sobie daleko a w uni mi jest nie potrzebny.

mamo Sówko dbaj o Siebie. Zycze duużo zdrowia i nie denerwuj sie. Wiem co to jest kolka nerkowa bo przechodziłam to kilka razy, musisz teraz dbac zeby sie nie przeziębic, dużo pic i dbać o dietę. Na pewno bedzie wszystko z Sóweczką dobrze.

dzis mam wizytę o 19, ale juz o 15 musimy jechać do Krakowa bo kilka spraw ziostało nie załatwuionych. Obym zdązyła wrócic z pracy na czas
 
reklama
WITAM WITAM!!! Ojjjjj ale mnie dłuuugo nie było :zawstydzona/y: Ale obiecuję, że postaram się to nadrobić :-)
U mnie wszystko w najlepszym porządeczku, tak naprawdę nawet nie czuję się jakbym była w ciąży, przypomina mi tylko o tym fakcie powiększający się brzuszek i to że nie mogę już dopiąć spodni, które przed ciążą były na mnie za duże :sorry:
Poza tym dzidziuś rośnie, wyniki rewelacyjne, i mam nadzieję że tak będzie do końca ciąży. Jak to mówi mój mężulek że ten mój pobyt w szpitalu w 6 tyg. ciąży to były "złe dobrego początki" :tak:
Może być ciężko nadrobić bo dziewczyny to jak fabryka produkują:-D To super że dzidziuś ma się dobrze i że masz tak wspaniałe wyniki:tak: Oby tak dalej:-)wiele z nas może tylko pozazdrościć:sorry:
 
witajcie Słoneczka.

ide za 40 minut do szkoły porozmawiać z dyrektorem. zobaczę co mi powie, ale już mam niejakie przeczucie, ze będą mieć za złe to ze jestem w ciąży:-(. zapytam na jakich zasadach przyjął ta nową na 6 tygodni i jestli to jakaś stażystka to niech jej przedłuży kontrakt do konca roku, a ja sobie spokojnie pójde na zwolnienie.
Kurcze musze jakos nastawic sie bojowo, bo juz widze, ze bedzie ciezko nie zmięknąć :(

co do paszportu to mi sie konczy ważnosc w tym roku wiec niestety musze zapłacic pełne 140 zł. Chyba ze wyrobie go np za rok bo w tym roku i następnym za bardzo nie wyjedziemy sobie daleko a w uni mi jest nie potrzebny.

mamo Sówko dbaj o Siebie. Zycze duużo zdrowia i nie denerwuj sie. Wiem co to jest kolka nerkowa bo przechodziłam to kilka razy, musisz teraz dbac zeby sie nie przeziębic, dużo pic i dbać o dietę. Na pewno bedzie wszystko z Sóweczką dobrze.

dzis mam wizytę o 19, ale juz o 15 musimy jechać do Krakowa bo kilka spraw ziostało nie załatwuionych. Obym zdązyła wrócic z pracy na czas
Powodzenia w szkole i na wizycie i czekamy na same dobre wiadomości:tak:
 
Mamo Sówko cieszymy sie, że do nas wróciłaś cała i zdrowa! Oczywiście poinformuj nas co i jak na USG! My tu będziemy czekać na wieści!

shingle
odpoczywaj, odpoczywaj i jeszcze raz odpoczywaj!

Tyśka1982 to najważniejsze, że się dobrze czujesz! Najważniejsza teraz jesteś Ty i ten mały szkrabik! :-) Tylko się cieszyć, że wszystko przechodzi idealnie, życzę Ci tego, do końca ciąży!
 
dzięki Patrycja :-)przyda się
mam nadzieje ze już dziś będziemy wiedzieć czy Kubuś czy Kinga zamieszkała w moim brzuszku
Czekamy niecierpliwie:tak: Przynieś nam dobre nowiny:-D Ja też już umieram z ciekawości:sorry: nie wyobrażam sobie tak jak moje koleżanka czekać bo dowiedziała się że będzie miała córeczkę w 7 miesiącu:szok: Ja już bym chciała po sklepach chodzić patrzyć wstępnie za ubrankami może coś kupić :sorry:albo wybrać kolor wózka a tak... mogę sobie pooglądać:-) No cóż typowa ze mnie niecierpliwa baba...:-D Jak mój Mąż ze mną wytrzymuje to nie wiem:-D:-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
Mamo sowko- zycze szybkiego powrotu do zdrowia...dobrze, ze jestes juz z nami....Bidulko....tak sie nacierpialas...

Majka- gratuluje coreczek :))) swietna wiadomosc :))))

Miska- witaj w gronie lutowek :)))) zycze spokojnej ciazy i samych dobrych chwil :)


a ja jestem chora, jakies paskudne przeziebienie mnie wczoraj dopadlo...bol gardla paskudny, meczacy katar...a najgorsze jest to, ze jak dmucham nos, to leci mi krew...wiec staram sie to robic jak najrzadziej....w nocy mialam zapchany nos, nie chcialam dmuchac, zeby znowu nie miec krwotoku(przed snem nie moglam go zatamowac) i przez to cala noc sie meczylam, bo nie chcialam przez usta oddychac ze wzgl. na gardlo....:-( Pani w aptece powiedziala, ze normalne leki odpadaja...dala mi cos homeopatycznego na bol gardla...i kazala stosowac naturalne srodki...

Mam nadzieje, ze obejdzie sie bez lekarza, bo moj rodzinny od razu stwierdzi, ze to angina (zawsze jak ide z bolem gardla pada taka diagnoza) i da mi 2 antybiotyki...Grrr:wściekła/y:

Macie jakies sprawdzone domowe sposoby leczenia przeziebienia? Ja pije herbatke z miodem i cytrynka...Potem zjem cos z duza iloscia czosnku...moze jeszcze sok z malin...a nic wiecej nie przychodzi mi do glowy:-(

Pozdrawiam cieplutko i zycze wszystkim milego dnia :)


Kalina82 ja na samym początku ciąży, tzn na początku 3 miesiąca też załapałam przeziębienie w dodatku z 38stopniową gorączką. Poleciałam do lekarza, akurat przyjmowała świetna kobietka, która się zresztą bała coś mi przepisać i poleciała po pediatrę :) Kazały mi leżeć, odpoczywać i się wygrzewać, dużo pić, wodę, właśnie herbatę sokiem i mleko z miodem, płukać usta solą, a do nosa jest taki świetny preparat z soli nie pamiętam jak sie nazywa, a nie mam jak sprawdzić bo zużyłam cały :D ale o tej soli to mi podkreślały żeby robić płukanki bo szybko pomaga, na gorączkę pozwolono mi wziąć dwa paracetamole, a na ból gardła miałam brać ząbek czosnku i go wcinać, mało przyjemne, ale wyleczyłam się w dwa dni!! Mój ginekolog tylko dodał, żeby osłuchać płuca, bo jak by tam się coś działo, to już trzeba po antybiotyki sięgnąć na szczęśćie obeszło się bez, chociaz i tak miałam niezłego stracha przez ten paracetamol w pierwszym trymestrze! Dbaj o siebie i wracaj do zdrówka :)
 
cześć brzuchatki ja mam dziś nie najlepszy dzień byłam dziś u diabetologa i dostałam insulinę 2 razy dziennie dawki będą się zmieniać jestem załamana i smutna nie ogarniam już tego ani menu mojego ani tych badań ani kłucia się po udach i ramionach..mam dość popłakałam się jak dziecko....jeszcze mam lęk przed igłami masakra....jestem tym zmęczona a to dopiero polowa ciąży....ma serdecznie q...wa dość idę se popłakać.....
 
WITAM WITAM!!! Ojjjjj ale mnie dłuuugo nie było :zawstydzona/y: Ale obiecuję, że postaram się to nadrobić :-)
U mnie wszystko w najlepszym porządeczku, tak naprawdę nawet nie czuję się jakbym była w ciąży, przypomina mi tylko o tym fakcie powiększający się brzuszek i to że nie mogę już dopiąć spodni, które przed ciążą były na mnie za duże :sorry:
Poza tym dzidziuś rośnie, wyniki rewelacyjne, i mam nadzieję że tak będzie do końca ciąży. Jak to mówi mój mężulek że ten mój pobyt w szpitalu w 6 tyg. ciąży to były "złe dobrego początki" :tak:
No to super ze z dziudzia wsszystko w porzadku a spodniami sie nie martw wazne ze zdrowo brzunio rosnie.
 
reklama
cześć brzuchatki ja mam dziś nie najlepszy dzień byłam dziś u diabetologa i dostałam insulinę 2 razy dziennie dawki będą się zmieniać jestem załamana i smutna nie ogarniam już tego ani menu mojego ani tych badań ani kłucia się po udach i ramionach..mam dość popłakałam się jak dziecko....jeszcze mam lęk przed igłami masakra....jestem tym zmęczona a to dopiero polowa ciąży....ma serdecznie q...wa dość idę se popłakać.....
Kochana nie martw się będzie dobrze jestem z Tobą:-( Masz nas:tak:
 
Do góry