reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Ilonaa gratuluję synka :tak: a Twoje zaskoczenie czy rozczarowanie rozumiem doskonale, bo dopeiro co ja to wszystko przezywalam gdy uslyszlaam od lekarza "No i jest siusiak". Teraz juz oswoilam sie z ta mysla, choc nadal troche przerasta mnie opcja dbania o higiene chlopaczka
:-):-):-) mąż Cie nauczy :-):-):-)
PS: mnie ogólnie przeraża opcja pielucha...
 
reklama
Ilonaa gratuluję synka :tak: a Twoje zaskoczenie czy rozczarowanie rozumiem doskonale, bo dopeiro co ja to wszystko przezywalam gdy uslyszlaam od lekarza "No i jest siusiak". Teraz juz oswoilam sie z ta mysla, choc nadal troche przerasta mnie opcja dbania o higiene chlopaczka

Dziękuję Ślicznie :-) Luczynko damy radę, nie martw się :-) Ja już posegregowałam ubranka jakie dostałam od siostry i jak je tak oglądałam to z bólem serca odkładałam na bok różowe, ale tak czy inaczej kocham już tego malusiego synusia :-pJutro już na pewno przejdzie mi...w końcu najważniejsze jest zdrowie, a nie płeć ;-) Chłopcy też są fajni:-) A córusia będzie miała starszego braciszka :-)
 
A ja dziewoje ide farbować kłaczory bo mam 3 cm blond odrost . A farbuje na czarno zawsze ;)Może namówie mojego Kocura że jak wróci to mi zdjęć porobi ...
 
Właśnie jak tak sobie czytam o tych Waszych rozważaniach nad płcią to mi się przypomniała zabawna dla mnie sytuacja jak byłam w pierwszej ciąży. Na usg już było potwierdzone że będzie dziewczynka (cały czas się tak nastawialiśmy więc nic nas nie zaskoczyło szczególnie) i mój mąż na dzień kobiet przyniósł do domu 2 różyczki- dla mnie i dla córci, po czym wieczorem leżymy w łóżku a on do mnie mówi nagle bardzo przejęty "Ej a jakby się jednak okazało że to chłopak to mu nic nie mów o tym kwiatku bo się wkurzy" Tak mnie wtedy rozbawił że myślałam że ze śmiechu urodzę:-)
 
Właśnie jak tak sobie czytam o tych Waszych rozważaniach nad płcią to mi się przypomniała zabawna dla mnie sytuacja jak byłam w pierwszej ciąży. Na usg już było potwierdzone że będzie dziewczynka (cały czas się tak nastawialiśmy więc nic nas nie zaskoczyło szczególnie) i mój mąż na dzień kobiet przyniósł do domu 2 różyczki- dla mnie i dla córci, po czym wieczorem leżymy w łóżku a on do mnie mówi nagle bardzo przejęty "Ej a jakby się jednak okazało że to chłopak to mu nic nie mów o tym kwiatku bo się wkurzy" Tak mnie wtedy rozbawił że myślałam że ze śmiechu urodzę:-)
 
Rechot,
Odnośnie stetoskopu. Mam zwykły lekarski stetoskop, próbuję od 2 tyg wysłuchać ruchy ( nie liczę na akcję serca) i nie słyszę nic oprócz swoich jelit.
A mam wprawę w sluchaniu z racji zawodu. Chyba że ruchy dziecka tak właśnie słychać :).
 
Dziewczyny byłam dzisiaj u gina na wizycie i wszystko ok, kilka sekund widziałam mojego maluszka bo lekarz zrobił usg tylko zeby sprawdzić jak bije serduszko a płeć spróbuje określic dopiero za 3 tygodnie na usg połówkowym na które mam przyjść z mężem a tak liczyłam że już dzisiaj się dowiem kogo noszę pod serduszkiem:-(
Martwi mnie tylko że nie tyję moja waga praktycznie stoi w miejscu waha sie ciągle w granicach 0,5 kg raz w górę raz w dół
 
Rechot,
Odnośnie stetoskopu. Mam zwykły lekarski stetoskop, próbuję od 2 tyg wysłuchać ruchy ( nie liczę na akcję serca) i nie słyszę nic oprócz swoich jelit.
A mam wprawę w sluchaniu z racji zawodu. Chyba że ruchy dziecka tak właśnie słychać :).
tak sobie myśle że to może być słychać takie wlasnie bulgoty albo jak....he he he serduszko podobno da sie usłyszec ale po 20 tyg
 
reklama
Do góry