reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Witaj Kejt. Ja przymusowo już o 7.45 pobudka. Najpierw dzwoniła mama, teraz okazało się ze mój mąż zapomniał telefonu. muszę zrobić obiad dziś wcześnie bo mam masę spraw do załatwienia przed 13 na mieście.
Dzien jest paskudny, bleee, zimno wilgotno :-(
kurcze, co tu zrobic na ten obiad, jakąs potrawe jednogarnkową, zeby sie dało u mojego w laborze odgrzać





 
reklama
Cześć kobitki :rofl2:

Ja tak bardzo marzę o córeczce że boję się najbliższej wizyty...:zawstydzona/y: Jakieś szaleństwo. Im bliżej to momentu określenia płci tym mam większego "cykora". W przyszły czwartek mam nadzieję się dowiem.
Z drugiej strony wolałabym mieć więcej czasu na oswojenie się z myślą o kolejnym synku.

Pysia trzymam mocno kciuki za wizytę i czekam na relację.

Miłego dzionka Śnieżynki
 
Witaj Kejt. Ja przymusowo już o 7.45 pobudka. Najpierw dzwoniła mama, teraz okazało się ze mój mąż zapomniał telefonu. muszę zrobić obiad dziś wcześnie bo mam masę spraw do załatwienia przed 13 na mieście.
Dzien jest paskudny, bleee, zimno wilgotno :-(
kurcze, co tu zrobic na ten obiad, jakąs potrawe jednogarnkową, zeby sie dało u mojego w laborze odgrzać
Może jakiś makaronik z pomidorkami i mięskiem jeśli Twój M lubi do tego odrobinka mozarelli i wszystko można odgrzać w jednym garnku :d
Cześć kobitki :rofl2:

Ja tak bardzo marzę o córeczce że boję się najbliższej wizyty...:zawstydzona/y: Jakieś szaleństwo. Im bliżej to momentu określenia płci tym mam większego "cykora". W przyszły czwartek mam nadzieję się dowiem.
Z drugiej strony wolałabym mieć więcej czasu na oswojenie się z myślą o kolejnym synku.

Pysia trzymam mocno kciuki za wizytę i czekam na relację.

Miłego dzionka Śnieżynki

Shingle - ty sie nic nie martw - pamietaj że Ci nie wolno!! :)) Nawet jeśli będzie drugi siusiak to i tak będzie cudownym dzieciaczkiem i wymarzonym i w ogóle... i jestem przekonana że szybko oswoisz się z taką myślą... ALE TRZYMAM MOCNO KCIUKI ZA DZIEWUSZKĘ :-)
 
Oj Kochana jak ja bym tak chciała ...
Zważyłam sie ostatnio i to co odkryłam jest dla mnie ARMAGDONEM!!
Dziewczyny ja przytyłam już 7 kg!!!
I nie wiem skąd sie to wzięło , przeciez jem nie wiele wicej niz do tej pory ..
Może to miec związek z przyjmowaniem witamin ??
A może dlatego ,że od tygodnia leżę? Ale aż 7kg??!!
z 49 kg na 56 kg przy wzroscie 164cm..
Ja mam chyba cukrzycę jakąś ale wyniki miałam dobre..
Ile Wy już przytyłyście jeśli można zapytać?

A tak w ogóle to mnie już nosi , co prawda na dwór jeszcze nie wychodzę,
ale wyleżeć też już nie mogę , czuję się dobrze i nic mnie nie boli,
nie mam żadnego plamienia więc narazie pozwalam sobie na " nie-leżenie".
Ilona gratuluję synusia!! Ja też mam nadzieję na siusiaczka ;)))

Spokojnie. Wydaje mi się, że te 49 to troche mało wazyłas. Jak tyle wazyłam przy tym wzroscie to mnie wszyscy dokarmiali. Ja obecnie ważę 54 u tez mam 164.
 
Witajcie dziewczyny w dniu dzisiejszym! Jak tam samopoczucie?

My czujemy się dobrze. Wczoraj rozwiesiłam ogłoszenia o pracy, dla dziewczyny na moje stanowisko i od dzisiaj mam tysiące zapytań! Szok! Gdybym musiała wybrać spośród 2-3 osób, to spoko... Ale ja już mam więcej podań! Stwierdziłam, że do końca września pracuje pełną parą, w październiku przyjmujemy dziewczynę i ja pracuje do końca listopada, później się zobaczy jak się laska będzie wyrabiać i jak ja sie będę czuła.

Dziś mam kilka sprawek do załatwienia, ale jestem z Wami! Dajcie znać jak tam dzisiejsze wizyty!
Ja mam dopiero 11.09 i liczę każdy dzień, każdą godzinę zbliżającą mnie do tego momentu hehe.

mantezowa
moja waga też nic! Ani w dół ani w górę... Ale rozmawiałam z lekarzem na ten temat, i powiedział, że na wagę nie należy na tym etapie ciąży zwracać uwagę.

Miłego dnia, BUZIAKII !!:-)

 
Dzień dobry Śnieżynki:-D Ale Wy dużo piszecie:-D ledwo nadążam:-D:-D:-D
Ja dziś kolejny dzień w pracy:sorry2: byle do 16:blink:jak wracam do domu to już mi się nawet komputera nie chce włączac:-( Kurcze mam przeczucie na córunie ostatnio ale u mnie w rodzinie wszystkie wodniki to mężczyźni ale zobaczymy:-)byle zdrowe było:tak: Miłego przedpołudnia Dziewczynki:-D
 
Dzień doberek moj kochane Śnieżynki

Oj Kochana jak ja bym tak chciała ...
Zważyłam sie ostatnio i to co odkryłam jest dla mnie ARMAGDONEM!!
Dziewczyny ja przytyłam już 7 kg!!!
I nie wiem skąd sie to wzięło , przeciez jem nie wiele wicej niz do tej pory ..
Może to miec związek z przyjmowaniem witamin ??
A może dlatego ,że od tygodnia leżę? Ale aż 7kg??!!
z 49 kg na 56 kg przy wzroscie 164cm..
Ja mam chyba cukrzycę jakąś ale wyniki miałam dobre..
Ile Wy już przytyłyście jeśli można zapytać?

Kochana powiem Ci, że u mnie to wygląda tak, że przed ciążą ważyłam 54kg, potem schudłam 7kg, a teraz jak zaczęłam w miarę normalnie jeść to przytyłam dopiero 3kg, więc ważę około 50kg:tak: mało narazie, ale powoli idzie do góry


Dziś zaś czuję się dobrze i mam nadzieję, że tak zostanie:-) jadę zaraz do mamy, bo jedziemy na cmentarz i chcemy jechać do kamieniarza, żeby wybrać nowy pomnik dla mojego zmarłego już dawno braciszka Bartusia...miałby teraz 27 lat i właśnie takie imię chcemy dać synkowi jak będziemy teraz go mieć

Miłego dnia dziewuszki
 
Ostatnia edycja:
Dzień doberek moj kochane Śnieżynki



Kochana powiem Ci, że u mnie to wygląda tak, że przed ciążą ważyłam 54kg, potem schudłam 7kg, a teraz jak zaczęłam w miarę normalnie jeść to przytyłam dopiero 3kg, więc ważę około 50kg:tak: mało narazie, ale powoli idzie do góry


Dziś zaś czuję się dobrze i mam nadzieję, że tak zostanie:-) jadę zaraz do mamy, bo jedziemy na cmentarz i chcemy jechać do kamieniarza, żeby wybrać nowy pomnik dla mojego zmarłego już dawno braciszka Bartusia...miałby teraz 27 lat i właśnie takie imię chcemy dać synkowi jak będziemy teraz go mieć

Miłego dnia dziewuszki
Nie przejmuj się wagą ważne żebyś Ty i maleństwo dobrze się czuli:tak: waga sama poszybuje w górę:tak::tak::tak: A co do imienia to śliczne wybraliście:tak:
 
Dzień dobry dziewczyny :)
Udał się odwlec nieuniknione , mój Kocur jednak odwiózł młodego do mamy .
Dzisiaj może uda mi się go naciągnąć na jakis wypad nad wodę , bo widze że cieplutko całkiem bedzie :) o matko ... to ja musze jakiś strój znaleźć ... nie wiem czy odważe sie wystapić w dwuczęściowym ...
 
reklama
Do góry