Wątek główny

[Losek]

:-) Czesc Dziewczyny

Jestem nowa, jestem w 6 tygoodniu i 6 dniu ciazy. Wczoraj bylam na USG , fasolka ma 8,3 mm a serduszko bilo z czestotliwoscia 140 / min fascynujace przezycia jak L wlaczyl mi echo serca przez glosniki, cos niesmaoiwtego.

 

[luczynka]

Hej Dziewczyny!

Rzadko tu ostatnio pisze, bo jestem strasznie zabiegana. Własnie wróciłam z uczelni i złozylam prace. Zobaczymy co tym razem ta moja nawiedzona promotorka wymysli do poprawek :/ i czy da mi w koncu zaliczenie tego roku

Teraz siadam do nauki dalej bo jutro cholernie ciezki examin z psychologii :-( 3majcie kicuki jutro o 15stej bo beda mi baaardzo potrzebne.

A u mnie zaczynaja sie dolegliwosci typowo ciazowe i to na calego. Nic mi nie smakuje, wszystko jest ble! ma jednakowy smak. A jak juz ma jakis zapach to dla mnie to strasznie smierdzi Wczoraj przez caly dzien nic nie zjadlam bo wszystko mi smierdzialo :-(no ale na wieczor wmusilam w siebie kromke bo przeciez cos jesc musze
No i nie moge sie juz doczekac wtorku bo ide na 21:15 do gina w koncu :-)


GRATULACJE dla nowych mamusiek!

 

[karolina_g]

Ja dowiedziałam się nie dawno, ze jestem w ciąży. Wg. okresu termin na marzec a wg. badań na koniec lutego. Nie wiadomo jeszcze dokładnie jak to będzie.

 

[Losek]

wydaje mi sie mozliwosc uslyszenia serduszka w duzej mierze zalezy tez od sprzetu u lakraza....

ja jeszcze nie wymiotowalam ale mdlosci mam caly czas jak robi mi sie pusty zoladek to mi sie nasilaja, dlategop staram sie caly czas cos jest i wtedy jest w miare ok.. oczywiscie nie ma ochoty prawie na nic ale sie zmuszam, L powiedzial,ze mam jesc male porcje ale 6 razy dziennie, zrezygnowac calkowicie ze slodyczy...

dal mi tez luteine dopochowow 2*2 bo obok scianki macicy jest jakas delikatniej ciensza sciana i zeby mi sie nie zrobil tam zadne pecherz,,,, no i mam wiecej odpoczywac...

Hmm... z tym odpoczywaniem to jest ciezko.. od dzisiaj rana staram sie lezec sobie i juz nie wiem co tu jeszcez zrobic zeby sie nie nudzic

Buziaki

 

[dormark]

Wiatm wszuystkir nowe milo ze nas coraz wiecej, ja wlasnie wrocilam z Nicola z basenu wyszalala sie to i padla wiec ja sie odprezam .
LUCZYNA trzymam kciuki wierze ze zaliczysz do uslyszenia pozniej

 

[anka<3]

Hej Dziewczyny!



A u mnie zaczynaja sie dolegliwosci typowo ciazowe i to na calego. Nic mi nie smakuje, wszystko jest ble! ma jednakowy smak. A jak juz ma jakis zapach to dla mnie to strasznie smierdzi Wczoraj przez caly dzien nic nie zjadlam bo wszystko mi smierdzialo :-(no ale na wieczor wmusilam w siebie kromke bo przeciez cos jesc musze
No i nie moge sie juz doczekac wtorku bo ide na 21:15 do gina w koncu :-)


GRATULACJE dla nowych mamusiek!

Mi też wszystko śmierdzi, jeszcze jak poczuję coś smażonego to koszmar jest dosłownie. Cały czas mam zgagę, wszystko smakuje jednakowo okropnie ale trzeba jeść chociaż coś na śniadanie do witamin... I tylko woda mineralna..nawet soki mi nie smakują..

 

[luczynka]

Mi też wszystko śmierdzi, jeszcze jak poczuję coś smażonego to koszmar jest dosłownie. Cały czas mam zgagę, wszystko smakuje jednakowo okropnie ale trzeba jeść chociaż coś na śniadanie do witamin... I tylko woda mineralna..nawet soki mi nie smakują..

Za to ja mam ochote tylko na kwasny sok pomaranczowy i caly czas taki pije
a teraz mężuś pichci obiadek w kuchni i czuję, że coś mi ładnie pachnie. PACHNIE a nie śmierdzi :-) I juz jestem głodna, ach! Ta natura ciężarnej zmienna jest

 

[daga.p.]

Ja na szybko - sorry, że nieczytam ale...

Wczoraj rano plamienie, szybki test jeszcze pozytywny więc gazem na izbę przyjęć- poronienie zagrażajace, lekkie krwawienie- zero dźwigania, pracy, seksu. Tylko leżeć i 3xdzienie duphaston. USG mam dopiero we wtorek bo w szpitalu nie zrobili więc wtedy Wam napiszę co i jak.

Pozdrawiam

 

[anka<3]

Za to ja mam ochote tylko na kwasny sok pomaranczowy i caly czas taki pije
a teraz mężuś pichci obiadek w kuchni i czuję, że coś mi ładnie pachnie. PACHNIE a nie śmierdzi :-) I juz jestem głodna, ach! Ta natura ciężarnej zmienna jest

Mi nawet przestały smakować potrawy, które przed ciążą mogłabym jeść cały czas;-) teraz moimi "przyjaciółmi" są warzywa i wszelakie przetwory z nich

 

[Losek]

a ja im dluzej czegos nie zjem tym bardziej mi niedobrze... i tez nie moge patrzec na moje ulubione potrawy np. Sushi... eh....