reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

reklama
Witam. Dawno nie zaglądałam, miałam kiepski net i zrobiłam sobie przez to wolne od kompa. Radek był chory nawet miał antybiotyk i tydzień był zdrów i teraz chyba znowu go rozkłada. Krystek w końcu ma swoje łóżeczko na które musieliśmy 2 miesiące czekać, Krystek jest zadowolony z niego. Jak będę mieć czas to wrzucę fotkę łóżka.
 
Witam. U nas Krystek się jakoś trzyma ze zdrówkiem, gorzej jest z Raduszką dostał wysypki i dostaliśmy antybiotyk, a jak zacznie gorączkować to mamy jechać do szpitala,:-( nie mam pojęcia skąd się to przyplątało do Radka.:-(
 
hej
ale dawno mnie tu nie bylo

Motylla a moze u Radka to jakies uczulenie jest ?? duzo ma tych krostek ??

U nas ok,tylko jeszcze nie wiemy czy tesciowa do nas przyleci,wszystko zalezy od lekarza ,bedziemy wszystko wiedziec 4 grudnia.

milego dnia
 
Hej.My zrezygnowaliśmy z logopedy- kasa płynie a efektów brak.Czekam na NFZ.Zuzia też miała katar 2 tyg!!!!A teraz kaszle juz od tyg.i dalej kaszle jak stary chłop.Daję jej mucosolvan, i i Atussan.W czwartek do lekarza to zobaczymy co tam się dzieje.Ogólnie jeszcze brała Bactrim przez 7 dni.Święta za pasem....mój Marcin idzie na TIRY:rofl2:. Nie wiem co to bedzie...
Dwa tyg go nie bedzie a potem tydz. w domu.Zuzia tak za nim szaleje.Czeka na niego kiedy wróci z pracy...a wraca późno.I ciągle późno chodzimy spać.Na dwór tez nie chodzę z nią bo nie chce jej pogorszyć tego kaszlu.poczekam jeszcze.To tyle kochane.paa
 
Witam. Spadł śnieg u nas i Krystek bardzo zadowolony, już lepiliśmy mini bałwanka:-D i chciał kulkę ze śniegu do mieszkania wnieść ale niestety się nie zgodziłam i zostawił przed blokiem.
hej
ale dawno mnie tu nie bylo

Motylla a moze u Radka to jakies uczulenie jest ?? duzo ma tych krostek ??

U nas ok,tylko jeszcze nie wiemy czy tesciowa do nas przyleci,wszystko zalezy od lekarza ,bedziemy wszystko wiedziec 4 grudnia.

milego dnia
Krostki ma na policzkach i niedaleko łokci, na jednej rączce więcej, na pleckach i brzuszku ma ale tam ma bardzo malutko, miał na pośladkach ale już mu zniknęły. Najgorzej te łokcie i policzki. Lekarki to za bardzo nie wiedzą co to jest. Jedna stwierdziła że te jedne krostki to może być nadkażenie.
 
Edzia a dlaczego chodzisz do logopedy,Zuzia ma problemy z mowa ?? Moj sredni zaczal mowic jak mial 3,5 roku...a Natan tez jeszcze nie mowi i powiem Ci ze narazie sie tym nie martwie...moim zdaniem,jak dziecko zechce mowic to samo zacznie...nic na sile :tak:wazne ze pokaze co chce,jak jest glodny to prowadzi mnie za reke do kuchni,oczywiscie spiewa po swojemu itd ale to nie jest jezyk polski :-p

Motylla a moze to poczatki AZS ?? no sama nie wiem :zawstydzona/y:
 
Witam. Dzieci śpią, a ja tak dobrze po 24 idę spać bo wcześniej jakoś nie mogę zasnąć. Był u was mikołaj, bo u moich chłopaków to był, dzieciaki zadowolone z prezentów.:-)
Edyta: Może i masz rację. Muszę się wybrać do dermatologa z Raduszką, żeby go dermatolog obejrzał i powiedział czy to może być AZS.
 
reklama
Witajcie kochane!!
Baaaaardzo dawno tu nie zaglądalam,chyba z rok:szok:.Zapewne mnie nikt juz nie pamięta........
Oj wiele,wiele u mnie sie zmieniło.............długo by pisac.
Narazie miewamy sie ok,duzo jezdzimy i zwiedzamy bo ewcia bardzo ciekawa swiata jest.Ostatni zaliczyłyśmy ZOO i Zamek Krolewski w warszawie.Moja dziecinka ciagle pytal -kto to?kto to?na tych portretach.Az mnie jezor bolał jej tłumaczyc za kazdym razem kto jest na obrazie.Potem jak wrozilymsy do domu to tlumaczyla babci przez kilka dni ze widziała KROLA:-D.

Moja nie chodzi do przedszkola wiec narazie chorobska typu przeziebienie jej nie męczą.

Od bardzo dawana juz nie używa pieluszki,dzieki temu sporo zaoszczedzilam:),nawet nicnika nie chce znac tylko sedes.Kupilam jej nakladke to migiem polubila i tylko na sedes siada:)

Ale nadal boi sie ludzi,troche mniej niz bylo ale mimo wszystko.Nie moge nawet wziasc dla niej opiekunki bym mogla pojsc do pracy bo zostac z obca osoba nie chce tylko zaraz w placz.

No i meczymy sie nadal z alerią,niby testy wyszly w porzadku,ze moze wszystko jesc ale mimo to ma swedzaco skore na nogach i non stop sie drapie:(mimo stosowania diety.Lekarz alergolog rozklada rece,stwierdzil ze to konserwanty a na to nic nie poradze bo sa we wszystkim.

Pozatym jakos sobie radzimy.Mimo ze mamy tylko siebie.

Pozdrawiam.
 
Do góry