reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek główny

Rossa współczuje nieprzespanej nocy.... mam nadzieje że ta bedzie lepsza...
Monia jest dużo sposobów by młodego zmobilizować... Tylko to Ty wiesz jaki jest Twój syn na co reaguje.... hmmm... sama niewiem co Ci poradzić... Mogę Ci podac przykład jak moja mama robiłam nam....Jak nie posprzataliśmy to to co zostało nie posprzątane moja mama zabierała i chowała , i tak było raz drugi trzeci aż zaczelismy szukac naszych rzeczy...w ten sposób zaczeliśmy sprzątać by potem nie miec problemu ze znalezieniem rzeczy....

A gdzie Edytka? Tygrynka? An? Edzia??
Kobietki odezwijcie sie... :)
 
reklama
Hejka:)My z nocnikiem tez daleko w polu chcemy na wiosne lub lato próbowac,bo teraz zimno jest.Mały mi sie tak buntuje ze głowa mi czasem peka.Zdrowiej mi tylko katarek bardziej przeszkadza w nocy bo czasem zlatuje do gardełka.Pogoda ładna jak mały nie bedzie spał to na 13 pójdziemy z tesciowa na pokaz poscieli.

Zdrówka dla dzieciaczków!!

Miłego dzionka:)
 
Hej!
U mnie nic takiego: zimno, śnieg, dziecko zdało egzamin (na 6! - z fizyki), auta dalej nie kupiliśmy, młoda ma jakiś skok rozwojowy, bo zaczęła mówić dużo rzeczy, goście jednak nie przyjechali, roboty dużo. Nic nowego w zasadzie ;-)
A serio to jakoś nie mam weny pisać. Nie wiem czemu. Cały czas mi katar siedzi w zatokach i to mnie może tak wkurza.
Całuski
An
 
Pati musialabym chyba szafe swoja zapelnic i to czym...czesciami od roweru i roznym tego typu rzeczami o ciuchach niewspomne:crazy::wściekła/y:
Ale musze probowac...
An gratuluje ladnie zdanego egzaminu:tak: a Tobie duzo zdrowka i lepszego humorku:-)

Bylam na spacerku kolo domu troszke . Mala sie cieszyla sniegiem:-)

Wlasnie - dziewczynki odezwijcie sie:)))
 
Monika, my z pokojem mamy ustalone tak. To jest JEGO pokój, ale nasz dom. W związku z czym minimum higieny musi być zapewnione. Z pokoju nie może nic wypełzać (nie ma prawa być odpadków organicznych typu ogryzki i skórki) ani nie powinno śmierdzieć (w teorii, bo on wiecznie coś klei, więc te kleje śmierdzą, ale teraz zimą mu odpuszczam, bo w warsztacie by zamarzł). Ciuchy mają być w koszu na brudne (ma w swoim pokoju). Co ma w szafkach i na biurku - jego sprawa. Uczy się na górze, więc biurka do nauki nie potrzebuje i w praktyce ma na nim horror. Po prostu koszmar, kiedyś muszę zrobić temu zdjęcie (on zajmuje się modelarstwem i robieniem przynęt na ryby). Ale to jego pokój, nie moja sprawa. Czasem upomnę, ale walczę z sobą, żeby nie gderać. Jak robimy wspólne porządki w całym domu, to proszę po dobroci, żeby pokój osiągnął stopień 7 w skali od 1 do 10, gdzie 1 to wióry na podłodze i papierki za łóżkiem, a 10 to błysk. Możecie też spisać umowę, ale nie wymagaj w niej za dużo, to musi być realne do spełnienia. U młodszego syna w pokoju warunki są podobne, z tym dodatkiem, że na noc musi być bezpieczne przejście do łóżka (żebym mogła wejść po ciemku jakby się źle poczuł), bo on jeszcze ciągle klocki rozkłada. No i powodzenia, bo porządek w pokoju nastolatka to ciężka sprawa :-)
 
Hej dziewczynki jestem :-)

Ja Wam zazdroszcze tego sniegu ,jak ja bym poszalala z malym na saneczkach ,a tymczasem u nas leje tak jakby bylo oberwanie chmury :zawstydzona/y:

Moj to chodzi z nocnikiem po domu ,siada na niego ale z nauka co i jak poczekam do lata :tak:

Pati milo ze juz wrocilas ;-)
 
Hej:-)
An dzieki. Zrobilam juz wczoraj plan -- taki na brudno;-)i zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak na dzisiaj to wypelnil go ok:-)
Edi ale za to mamy -5. Troche zimno. W lecie jaka macie u siebie pogode? Czesto pada?

Obejrzalysmy Pensjonat pod roza, ogarne mieszkanko i moze wyjdziemy troche.
Milego dzionka:*
 
A gdzie Edytka? Tygrynka? An? Edzia??
Kobietki odezwijcie sie... :)

czuję się wywołana :-D jakoś tak weny nie miałam :confused:

Patrycja gratuluję odpampersowania!! wow, zazdroszczę :-D ja zostawiam temat do wiosny, lata.. w tamtym tygodniu próbowałam puścić młodego dwa dni kompletnie bez pampersa, bo teoretycznie to on gotowy, wołał i w ogóle.. na początku szlo nieźle ale potem coraz gorzej, coraz więcej zasikanych ciuchów i nerwów w łazience, do tego przestał mi jeść i pić :no: a jak tylko poczuł pampersa na tyłku to wypił 0,5l wody..
Rossa my w sypialni planujemy farbę "biała czekolada" duluxa, coś pomiędzy białą a beżem, mamy na przedpokoju i bardzo elegancko i spokojnie wygląda, najchetniej cały dom bym nią wymalowała :-D
Monikasia i jak plan sprzatania? mojego brata oduczyły dopiero studia i wynajmowanie mieszkania z kolegami, a i tak coś mu zawsze ogarnę jak odwiedzę :-D
Edzia ja nic ponadto co kiedyś napisałam Ci nie doradzę, niestety konsekwencja to bardzo ważna rzecz.. piszesz że jesteś na to za słaba, ale popatrz na to tak: raz się zaweźmiesz i będziesz miała spokój, a tak to będziesz się z tym ciągać i wkurzać :baffled: długie karmienie piersią to piękna rzecz (sama karmiłam 1,5 roku), ale nie może się to odbywać kosztem Twojego spokoju :no: poza tym 5 razy w nocy?? to przecież męczące i dla Ciebie i dla małej.. musisz coś z tym zrobić, chociażby dla własnej psychiki, bo inaczej zwariujesz, będziesz miała mniej cierpliwości i będziesz w kółko zmęczona :-( zadbaj o siebie kochana! a co do późnego zasypiania - sama jakiś czas temu z tym walczyłam, z tym że u nas się okazało że drzemki są już niepotrzebne i od jakiś 3mies młody nie śpi, zasypia ok 20 (jak jest zmęczony to 19/19:30, jak bryka to 21), wstaje zawsze ok 8 (jak wcześniej zaśnie to 7, jak później to 9, zawsze te 12h pośpi). ale też mielismy moment że zasypiał o 23 i budził się ok 10, mimo że mi takie wstawanie bardzo pasowalo, to wiedziałam że dla małego dziecka tak późne zasypianie po prostu nie jest dobre i go przestawiliśmy, bardzo szybko - pobudką o 8. o 20 sam padł...

u nas sporo się działo w tym tygodniu. byli u nas jedni znajomi, my byliśmy u innych, byliśmy na zorganizowanej imprezce dla babci i dziadka w kawiarni, na zajęciach piłkarskich dla młodego... na początku wszędzie się wstydził, ale potem bawił, a na zajęciach robił nawet ćwiczenia które pokazywali trenerzy, jaka ja dumna z niego byłam :)))
 
reklama
hej....
Tygrynka wywołana a gdzie reszta???
Agapa przygotowuje sie do chrztu bo w niedziele chrzczą Mikołaja to jest usprawiedliwiona :-p
ale czekamy na resztę ;p;p;p

Tygrynko no bardzo aktywny mieliście tydzien :D
Ja sie ciesze że juz piatek :)
Dzis pierwsza noc bez wpadek :) odsadziłam go koło 23 ostatni raz i wytrzymał do rana :):)
 
Do góry