edyta01
Czekamy na czwarty cud
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2009
- Postów
- 7 144
Witajcie
U nas dzisiaj pogoda do dooopki pada caly czas,a rano przed godz 7:00 mielismy pobudke,wlaczyl sie alarm przeciwpozarowy,ktos zapalil sobie papierosa na klatce mimo iz jest to zabronione,starszaki byli juz ubrani bo nauczylam ich ze jak alarm jest dosc dlugo maja sie ubierac aby w razie co mozna bylo wyjsc jak najszybciej przyjechaly 2 wozy strazackie, cale szczecie Natan sie nie obudzil,bo w nocy mial goraczke przez zabki...teraz tez musialam dac mu czopka bo syropu nie chce juz pic ale widze ze juz tempka mu spadla bo biega po salonie.Narazie zmykam bo mazus zrobil kawke i kupil pierniczki wiec ide sie delektowac papapa
U nas dzisiaj pogoda do dooopki pada caly czas,a rano przed godz 7:00 mielismy pobudke,wlaczyl sie alarm przeciwpozarowy,ktos zapalil sobie papierosa na klatce mimo iz jest to zabronione,starszaki byli juz ubrani bo nauczylam ich ze jak alarm jest dosc dlugo maja sie ubierac aby w razie co mozna bylo wyjsc jak najszybciej przyjechaly 2 wozy strazackie, cale szczecie Natan sie nie obudzil,bo w nocy mial goraczke przez zabki...teraz tez musialam dac mu czopka bo syropu nie chce juz pic ale widze ze juz tempka mu spadla bo biega po salonie.Narazie zmykam bo mazus zrobil kawke i kupil pierniczki wiec ide sie delektowac papapa