reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

reklama
Witam. Widzę że wątek się rozkręca i dobrze :tak:. Chłopaki śpią a ja mam chwilę dla siebie. Wczoraj odurzałam ale niestety dziś też musiałam bo Krystek wieczorem jadł chrupki i niektóre rzucił na podłogę i je rozdeptał i się pokruszyły. Krystek też potrafi otworzyć lodówkę i stoi przed nią i się bardzo długo zastanawia co wziąść do jedzenia albo się ochładza:confused:, więc muszę zamykać drzwi do kuchni, bo też się wspina a to już niebezpieczne.
 
Motylku, to fajnie musi wygladac to jak Krystek stoi przed lodowa:-D
My dzisiaj bylismy na obiadku u znajomych, bylo fajnie...tez dlatego, ze niemusialam gotowac:-p
Tak strasznie mi sie spac chce, ze niewyrabiam:confused: chyba z mala pojde lulac.
Dobrejnocki kochane:-)
 
Hej :)
Motylku jak tam Twoje babelki?? Jak sobie radzisz z 2 dzieci??
Monia i jak sie czujesz?? Cytrynka pomogła??

U mnie ostatnio urwanie głowy ... szkoła dom dzieci i jeszcze teraz doszła praca. Musze to jakoś ogarniać ale nie powiem ciężko jest. Kubie wyszły już 2 piatki na dole górne sie przebijaja i skutek tego taki że znów nocki mam zarwane. W dzień nie mam czasu na drzemke bo jak Kuba spi to ja musze nadrabiac notatki no i teraz juz pisac prace semstralne bo terminy mnie gonią, za 2 tyg musze już oddać 2 prace. Potem sie zaczną egzaminy to już w ogóle bedzie meksyk no ale co nas nie zabije to nas wzmocni :):):)
 
Hej, hej:)
Pati dzieki jakos dalam rade chorobie i jest ok:-) Powodzenia zycze w szkole i pracy.
Dzisiaj ladne sloneczko mamy ale nie id ena spacer bo moja ciocia sie zapowiedziala wiec czekamy.
Jutro rocznice mamy z mezem i cos chcialabym przygotowac na kolacyjke, bo syn zawsze czeka, ze bedzie cos ciekawego:-)
Milego dnia.
piszcie, piszcie...:-p
 
Witam. Krystek śpi a Radek leży w łóżeczku i jak na razie go nie słychać to może on też poszedł w objęcia morfeusza:confused:
No i jak wstaną to się wybieram do przychodni zapisać Radka na szczepienie.

Hej :)
Motylku jak tam Twoje babelki?? Jak sobie radzisz z 2 dzieci??


U mnie ostatnio urwanie głowy ... szkoła dom dzieci i jeszcze teraz doszła praca. Musze to jakoś ogarniać ale nie powiem ciężko jest. Kubie wyszły już 2 piatki na dole górne sie przebijaja i skutek tego taki że znów nocki mam zarwane. W dzień nie mam czasu na drzemke bo jak Kuba spi to ja musze nadrabiac notatki no i teraz juz pisac prace semstralne bo terminy mnie gonią, za 2 tyg musze już oddać 2 prace. Potem sie zaczną egzaminy to już w ogóle bedzie meksyk no ale co nas nie zabije to nas wzmocni :):):)
Wiesz jak jeszcze Radek się nie urodził to myślałam że sama sobie nie poradzę z 2. Ale doskonale radzę. Na razie jest łatwo bo mały tylko je ,śpi i brudzi pieluchy. Teraz więcej ogarniam jak mam 2.
 
Monia no to super że nie dalas sie chorobie :):):)
Motylku u mnie na początku było ciężko przez ok 3 tyg... okropnie sie czułam po porodzie do tego zapalenie piersi i cięzko mi było wszystko ogarnąć... Ale potem już było w porządku.
Kuba chyba przechodzi bunt dwulatka... wszystko mu nie pasuje na wszystko reaguje piskiem lub krzykiem.. czasem juz nie mam do niego siły :(
 
reklama
Do góry