reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

reklama
Najserdeczniejsze życzenia
pięknych, niezapomnianych Świąt Bożego Narodzenia,
które przyniosą radość i wzruszenie,
oraz wzajemną życzliwość i optymizm w nadchodzącym Nowym Roku.
 
Witamy się. Krystek śpi więc mam czas na pisanie. Wigilie spędziliśmy u rodziców Waldka, teściowa wypaliła że już nie karmię piersią chociaż nadal to robię ,powiedziała " przecież ty już nie karmisz piersią" ale skąd jej to przyszło do głowy, przecież ostatnio rozmawiałam z nią na ten temat że jeszcze nie będę kończyć karmienia. Pierwszy dzień u moich rodziców, bardzo dobrze reagował na swojego wujka bo jak zaczynał płakać a mój brat się spojrzał na niego to od razu zaczynał się śmiać oczywiście wujek robił różne śmieszne minki i zapominał że chciał płakać. Drugi dzień świąt byliśmy u teściów i tak nam minęły święta. Chociaż przez te święta rozregulował się trochę mój brzdąc, pewnie za kilka dni wszystko wróci do normy.
 
Hej dziewczyny:) i ja sie pojawiam znowu hehe...
U nas ok naszczescie:)
Zabki nadal tylko 4 i nic nie wskazuje na to, ze sie pojawia nastepne. Jutro jedziemy na basen. Musze poleniuchowac troche:)
Emisia nie chodzi ani tez nie probuje , tzn tylko przy meblach sobie chodzi trzymajac sie i sie strasznie cieszy.
Od jakiegos czasu mamy kotka tylko 1miesiac mlodszego od malej:)) Najpierw sie jej bala a teraz juz kumpelki sa. Przylapalam nawet kocie w lozeczku...

Pozdrawiam kochane:*
 
Witam się i ja. Krystek przeszedł samego siebie, pociągną za kabel od nocnej lampki i niestety się rozbiła małżonek resztki z niej pozbierał i wyrzucił. Mówi się do niego że nie wolno tego ruszać a on dalej swoje tak jakby chciał zrobić nam na złość i do tego jeszcze się cieszy.
Hej dziewczyny:)
Zabki nadal tylko 4 i nic nie wskazuje na to, ze sie pojawia nastepne. Jutro jedziemy na basen. Musze poleniuchowac troche:)
Emisia nie chodzi ani tez nie probuje , tzn tylko przy meblach sobie chodzi trzymajac sie i sie strasznie cieszy.
Pozdrawiam kochane:*
Mój jak na razie też ma 4 ząbki, również chodzi przy meblach ale też jak się go prowadzi za rączki. Czy wasze dzieciaczki stoją już samodzielnie? Bo mój szkrab jeszcze nie stoi sam.
 
Czesc

Ja malo zagladam bo mezus ma urlopik a idzie do pracy dopiero po nowym roku;-)

Motylla moj maly jeszcze niedawno byl daleko w tyle z rozwojem,przez dlugotrwala zoltaczke,mial ja przez 3 miesiace od urodzenia wiec bardzo dlugo a nie chcieli nic z tym zrobic.

Zaczal sam siedziec jak mial ok 7 miesiecy,dopiero 2 tyg temu zaczal raczkowac stawac przy meblach i przy nich chodzic a takze sam siadac,w ciagu niedlugiego czasu nauczyl sie tyle nowych rzeczy,ze jestem w szoku,bo do niedawna myslalam ze bedzie potrzebna jakas rechabilitacja bo doslownie nic nie robil a ja sie martwilam ze jest z nim cos nie tak,no ale cale szczescie mylilam sie:tak:

Dlatego juz teraz wiem ze nie mozna martwic sie jezeli dziecko czegos nie robi bo widocznie nie jest jeszcze na to gotowe. Przyjdzie czas kiedy twoj maluszek zacznie sam stac... buziaki;-)
 
Motylla moja mala jeszcze sama nie stoi i nic sie na to narazie nie zanosi.Edyto Emisia zaczela raczkowac w tamtym miesiacu i juz sie tez martwilam chociaz ona zadnych problemow nie miala ze zdrowiem. Ale to prawda, ze kazde dziecko roznie sie rozwija tzn w innym czasie.

My o21.30 wrocilismy z basenu. Bylysmy pierwszy raz tzn z Emisia;) Ale fajnie sie bawila i nie bala wody. Szkoda tylko, ze nie wzielam ani aparatu anie tez kamery, az bylam zla na siebie:(( Ale zawsze mozna to powtorzyc;)
Ma_mi jak Twoj maz sie czuje Kochana???

Ja juz spadam posmigac po necie, popisac troche na kocim forum:) Dobrejnocki Kochane:*
 
reklama
Witam Was Kochane Mamuski i dzieciatka:)

U nas nocka taka sobie,Bartus popłakiwał bidulek mój,wstalismy o 9.Teraz mały smok spi.Ja juz mam posprzatane mieszkanko zeby na Nowy Rok było ładnie,bo jutro nie bede miała czasu idziemy na sylwestra do znajomych z naszym babelkiem i dzisiaj jakies dania musze zrobic na jutro.A jutro tez duzo spraw do załatwienia przed sylwkiem.nie zaglądałam wczesniej,bo czasu brak.

Buziaki i dobrego dnia:)
 
Do góry