reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek główny

Karolinko a może to ząbki tak na niego wpływaja????
Kuba też nie raz miał takie akcje że obudził sie w nocy i chciał bawić... Jak sie nie zwraca na niego uwagi to piszczy... także tak czy siak musiałam do niego wstać... Mój Kuba już po drzemce.. kaszke zjadł i siedzi i sie bawi :)

Edit...
Zapomniałam Wam sie pochwalić że Kuba od kilku dni mówi "mama".... tak to pięknie brzmi hahaha
A dziś rano była aria operowa w wykonaniu właśnie Kuby ... mniej wiecej tak to leciało "ttatataaaaammamamamaaaatataatataaaaaamamamaaaaa" hahahahahaha

Męcze sie ostatnio z masą biedronek.... dziennie w domu zabijam ok 10 biedronek.... Okna musze miec otwarte bo mieszkanie trzeba wywietrzyc a tylko je otwieram to od razu mam biedronki w domu://////
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej dziewczyny.
Podczytuje was tylko bo jakos nie mam weny pisac.Za duzo na glowie mam:crazy:

Czytam apropo spania.Moja niunka od samego urodzenia tez nie chce spac w dzien.Podobnie jak u meganne,posypia ok 20 min 2x dziennie i to wszystko.Energi ma chyba za 10 dzieciaczkow.Ale niedawno odkrylam ze jedyny sposob na dluższą drzemke w ciagu dnia to wózek i spacerek.W wozku odrazu zasypia i potrafi tak spac ze 2 godziny.No ale niestety ja musze spacerowac wiec nic w domu nie zrobie jak dziecko spi.
no jeszcze w ostatecznosci jak nie chce mi sie na dwor wychodzic(4 pietro) to ubieram ją i wystawiam na balkon.Na powietrzu chetnie zasypia.W domu nie ma zamiaru no chyba ze drzemki 20 min. a czasem tylko 10 min i potrafi dokazywac caly dzien.

Meganne,moze i twoj na podworku by zasnął predzej i na dluzej???

Ale za to w nocy mam swiety spokoj.Zasypia ok 21 i obudzi sie ok 7 rano.Teraz wczesniej troche bo godzine poprzestawiali ale spi poki widzi ze jest ciemno.

Chociaz ostatnio zaczela mi sie budzic ok 3 w nocy na jedzonko.Zje i dalej śpi.Nawet jestem z tego zadowolona (mimo nocnego wstawania) bo jest totalnym niejadkiem wiec kazdy ml mleczka jej sie przyda.A i tak nie musze do pracy wstawac wiec moge obudzic sie i nad ranem i dziecko nakarmic.:happy:
 
Aha i jeszcze zapytam.Czy do tych sloiczkow gotowych dodajecie dodatkowo miesko???bo mi sie wydaje ze miesa tam sa śladowe ilosci i troche dodaje.Ale niedawno gdzies wyczytalam ze za duzo dziennie nie mozna miesa podawac wiec juz sama nie wiem czy dobrze robie?
 
Witajcie. Byliśmy na kontroli i jest tylko troszeczkę lepiej i mamy inny antybiotyk brać, kolejna wizyta w piątek. Wczoraj zauważyłam, że Krystkowi zaczynają się wyżynać dwie dolne jedynki. Krystek poszedł teraz spać więc chwile wytchnienia mam, bo ostatnio jak nie śpi to chce żeby całą uwagę na nim skupić.
 
hahah no widzisz to do tej pory też działało.... i to pierwsza rzecz jaką zrobiłam , przez 30 min udawałam że śpię, tylko że mój jak się znudził szeptaniem do siebie, to zaczął krzyczec a jak to też nie przyniosło efektu to wstał i łazikował po łóżeczku aż się walnął w głowe i rozbeczał się na całego..... ostatnio tak robi, albo wsadzi nogę między szczeble i powykręca sobie ją do tego stopnia że boli a w tedy oczywiście wrzask.....
mówie Wam nie wiem już co robic....
przewertowałam dzisiaj znowu "język niemowląt" w poszukiwaniu wskazówki co robimy nie tak... i wszystko jest książkowo, prócz misia który spac nie chce... ehh
teraz zmęczył się i poszedł spac... pierwszy raz od 4 rano...!!!!! a mamy 12 w południe. Pewnie pośpi 20 min bo tak długie ma drzemki heheh
meganne u nas podobnie noce kiepskie :-( ale ja odkryłam przyczyne... Mój Kubuś boi się ciemnośći :-( a może s-próbuj jakąś taką lampeczke mu zapalić i zobacz bo możew tym tkwi przyczyna?

witam Was :) i po smutnym święcie :-( u nas ok już mamy 6 ząbków a po za tym wszystko dobrze :) mały wariuje dzisiaj guza sobie nabił ale szybko się roześmiał i po bólu :)
 
meganne u nas podobnie noce kiepskie :-( ale ja odkryłam przyczyne... Mój Kubuś boi się ciemnośći :-( a może s-próbuj jakąś taką lampeczke mu zapalić i zobacz bo możew tym tkwi przyczyna?

:)
lampeczka jest przy łóżeczku daje delikatne światło, ale jak mu się ją wlączy jest jeszcze gorzej:p:p

Aha i jeszcze zapytam.Czy do tych sloiczkow gotowych dodajecie dodatkowo miesko???bo mi sie wydaje ze miesa tam sa śladowe ilosci i troche dodaje.Ale niedawno gdzies wyczytalam ze za duzo dziennie nie mozna miesa podawac wiec juz sama nie wiem czy dobrze robie?
kochanie ja nie daje małemu słoiczków bo on nie chce ich jeśc, ale na słoiczkach jest podane ile procent stanowi mięsko.....

Hej dziewczyny.
Podczytuje was tylko bo jakos nie mam weny pisac.Za duzo na glowie mam:crazy:

Czytam apropo spania.Moja niunka od samego urodzenia tez nie chce spac w dzien.Podobnie jak u meganne,posypia ok 20 min 2x dziennie i to wszystko.Energi ma chyba za 10 dzieciaczkow.Ale niedawno odkrylam ze jedyny sposob na dluższą drzemke w ciagu dnia to wózek i spacerek.W wozku odrazu zasypia i potrafi tak spac ze 2 godziny.No ale niestety ja musze spacerowac wiec nic w domu nie zrobie jak dziecko spi.
no jeszcze w ostatecznosci jak nie chce mi sie na dwor wychodzic(4 pietro) to ubieram ją i wystawiam na balkon.Na powietrzu chetnie zasypia.W domu nie ma zamiaru no chyba ze drzemki 20 min. a czasem tylko 10 min i potrafi dokazywac caly dzien.

Meganne,moze i twoj na podworku by zasnął predzej i na dluzej???

Ale za to w nocy mam swiety spokoj.Zasypia ok 21 i obudzi sie ok 7 rano.Teraz wczesniej troche bo godzine poprzestawiali ale spi poki widzi ze jest ciemno.

Chociaz ostatnio zaczela mi sie budzic ok 3 w nocy na jedzonko.Zje i dalej śpi.Nawet jestem z tego zadowolona (mimo nocnego wstawania) bo jest totalnym niejadkiem wiec kazdy ml mleczka jej sie przyda.A i tak nie musze do pracy wstawac wiec moge obudzic sie i nad ranem i dziecko nakarmic.:happy:
na dworku fakt śpi.. ale tylko jak z nim chodzę i zasypia czesem po godzinie spaceru dopiero... cwana bestia z niego..... Jak tylko usiąde na ławce to się budzi hehehe. Na balkon go nie wystawiam bo to bez sensu zupełnie, bo ni cholery nie chce usnąc.

Karolinko a może to ząbki tak na niego wpływaja????
Kuba też nie raz miał takie akcje że obudził sie w nocy i chciał bawić... Jak sie nie zwraca na niego uwagi to piszczy... także tak czy siak musiałam do niego wstać... Mój Kuba już po drzemce.. kaszke zjadł i siedzi i sie bawi :)

Edit...
Zapomniałam Wam sie pochwalić że Kuba od kilku dni mówi "mama".... tak to pięknie brzmi hahaha
A dziś rano była aria operowa w wykonaniu właśnie Kuby ... mniej wiecej tak to leciało "ttatataaaaammamamamaaaatataatataaaaaamamamaaaaa" hahahahahaha

Męcze sie ostatnio z masą biedronek.... dziennie w domu zabijam ok 10 biedronek.... Okna musze miec otwarte bo mieszkanie trzeba wywietrzyc a tylko je otwieram to od razu mam biedronki w domu://////
Gratulacje hehehe
Najazd biedronek, kurcze u nas ani jedej nie ma.... chyba wszystkie poleciały do Ciebie....

a mały marudny pewnie pzrez zęby bo idą kolejne...


Ja po awanti w domu...... boshhhhh idę do apteki i powdychac powietrze bo wybuchnę....
 
Witajcie,
ja dopiero teraz bo wczesniej jakos nie mialam weny do pisania. Moj Wikus dzisiaj ladnie spal, dalam mu przed snem paracetamol i mu chyba pomoglo:) ida mu teraz 4 zabki naraz wiec te dziaselka sa bardzo napuchniete i sie bidulek meczy. a teraz jest juz bardzo senny i chyba go teraz wykape i poloze spac, bo i tak nie mial popoludniowej drzemki wiec powinien usnac:)
 
Witajcie, nadrobilam ale nie mam sily odpisywac, przepraszam:(:zawstydzona/y:
Dostalam @ mega bolesna, a przed porodem niegdy bolesnych nie mialam. dziwne:eek:

Zdrowka dla Krystka i wszystkich chorowitkow:tak:

Meganne niestety nie pomoge, bo poki co Tomus nie ma problemow ze snem, tfu zeby nie zapeszyc, ale trzymaj sie kochana, moze ma taki okres a potem wroci wszystko do normy:tak: Tule:*

Edytko jak mezus, juz wydobrzal? A jak dzieci po przerwie, chetnie wracaly do szkoly?

A gdzie sie podziala Monikasia??
 
Witam sie dopiero teraz.Połowa dnia nie było nas w domku.

Dziewczynki mam dobre wiadomosci bylismy w szpitalu i kardiolog powiedział ze Bartus nie bedzie miał juz operacji ładnie blizna sie goi i dostalismy zielone swiatło na rehabilitacje w srode jedziemy do pediatry zeby go przebadała,bo nie bylismy jeszcze po operacji.Ta malutka dziurka powinna sie zrosnąc.Za miesiac kontrola.Tak bardzo sie ciesze.

Bylismy jeszcze na kawce u mojej siostry,potem był kumpel ze swoją rodzinka,a wczoraj bylismy u rodziców.
 
reklama
Witam:)

Madziu to wspaniale wiesci:) Widzisz juz niedlugo Bartus bedzie zdrow jak ryba:) Tak bardzo sie ciesze razem z Toba:)

Ale mi poprawilas dzis humor ta wiadomoscia, super:)
 
Do góry