reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wątek główny

Madzia zdrówka dla Dzieciaczków :-D

Meganne wiem co to brak czasu, bo ja się opiekuję 2-letnim synkiem sąsiadki ;-)
Co do MT, to jest fajne. Nela się trochę już przyzwyczaiła i wieczorem już nie protestowała przy wiązaniu i noszeniu ;-) Ale moim zdaniem panel jest troszkę za szeroki jak na nią, bo jak ją zwiążę to nóżki ma wyprostowane. Nie wiem jak to napisać żeby było zrozumiałe, ale nie może zgiąć nóżek w kolanach, bo panel sięga jej za kolanka, prawie do połowy nóżek. Nie wiem czy ona tak może siedzieć i czy jest jej wygodnia :-(
Gratuluję drugiego ząbka :-D

Agapa gratulacje dla Majeczki :-D

Z postępów Neli: staje na czworakach i kiwa się do przodu i do tyłu ;-)

Tygri dzięki za info.
Ja u nas tych śmiesznych biedronek nie zauważyłam, ale będę zwracać na to większą uwagę...


Zmykam pomalutku, DOBRANOC Laseczki :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kame ja też bym nie pokojarzyła tej biedronki z nóżkami Seby, gdyby nie przypadek że Tomek ją znalazł plus intenet, zwłaszcza, że nie wiedziałam że biedronki gryzą :/
co do nosidełka to może popytaj dziewczyn na forum które się znają? a na pewno takie są, tak jak od chust, prawda?
gratuluję kolejnych postępów Nelki, zobaczysz mamuśka, już niedaleko do raczkowania :D

zmykam i ja, dobranoc!
 
wpadam tylko na chwilkę, chciałam się z Wami czymś podzielić:
Dziewczyny, uważajcie na swoje maluszki i... biedronki! Tak, biedronki! Sebastianek dzisiaj wstał z nóżkami obsypanymi krostkami, niektóre miały zaczerwienienia dookoła, nie wiedziałam o co chodzi, bo ani nic nowego nie wprowadzałam do jedzenia, ani nie zmieniałam proszku. Po południu mąż zabrał z okna obok łóżka biedronkę, mówił, że miała dziwne kropki. Przypomniało mi się o tym teraz, poszperałam w necie i wyszło, że biedronki gryzą! Co jak co, ale o tym nie wiedziałam. Dowiedziałam się także, że czasem może powstać odczyn alergiczny, co chyba miało miejsce w przypadku Sebusia. Tak więc - uważajcie.

Wrocław: inwazja biedronek ninja. Gryzą! (Zobacz) - Radio RAM

miłego wieczoru, pa!

ps.Madzia zdrówka dla dzieciaczków!

Nie wiedziałam o tym ale dziekuje za info.....
hej witam sie porannie... Nocke można zaliczyc do udanych.. Kuba wstal tylko dwa razy.... za to w dzień taki był marudny.... ząbki... Wychodzi nam już ostatnia jedyneczka i zauważyłam prawą górną dwójke... nie sądziłam że to tak szybko pójdzie... a Kubula sie meczy:////
 
Kame dziecko w MT powinno miec naturalnie zgięte nóżki..... spróbuj tak wepchnąc pod tyłeczek MT aby przy nóżkach mniej zostało........ a jak się nie da to odezwij się do mnie na maila to coś pomyślimy:p

dziś jestem sama z dziubkiem.... MAka dzisiaj nie ma więc wypoczywam hehe.. babcia właśnie karmi Mateuszka a ja popijam kawkę i mam czas by Was nadrobic heheh

jej w życiu bym nie przypuszczała że takie problemy mogą byc od głupich biedronek... dziewczyny dzięki za info...

Mam do Was pytanie: jak wasze dzieciaki reagują na gluten?? i jak go podajecie ( w sensie w jakiej ilości?)

Dzisiej mieliśmy spokojną noc, co prawda dziubek obudził się o 5 na jedzonko, ale napił się z butli, zaprawił cycochem i poszedł dalej spac..... no i wstaliśmy koło 9:D

Joasia jak tam sytuacja w domu z M??? mam nadzieję że znacznie lepiej ....

buuziaki kochane
 
Witamy się :-)

Dziesiejsza nocka - rewelka. Nelka jak zasnęła o 20.20 to spała do 7.20 z małą przerwą o 5.30 na włożenie smoka do dzióbka i pogłaskanie po główce ;-)
Hurra, bo już myślałam, że się już nigdy nie wyśpię ;-)


Meganne ja gluten zaczęłam podawać od słoiczków (obiadków) mających w składzie kaszę mannę, pszenną albo jaglaną. Na każdym takim słoiczku jest napisane, że ilość glutenu odpowiednia do wieku, więc na pewno nie ma go tam za dużo. A potem, jak po kilku słoiczkach jej nic nie było, to odważyłam się podać Neli mleczną kaszkę mannę z BoboVity. Ale w zasadzie nie taką gęstą jak pisze na opakowaniu, tylko jako dodatek do mleczka - raz dziennie 2 łyżki proszku do 150ml mleka ;-)
No i nic Małej nie jest. Żadnej reakcji dziwnej nie zauważyłam. Wszystko jest OKI...

A z tym MT pokombinuję jeszcze. Dzięki :-)
 
Hejka dziewczny u nas pobudka o 4 na mleczko, pozniej wtalismy przed 8 , po 9 dostal mleczko z kaszka i teraz zasnal. Wczoraj mielismy ciezki dzien Dominis byl bardzo marudny dwie drzemki po 30 min. A w nocy tak ok 3 zaczyna swe wedrowki po lozeczku w pozycji na brzuszku, wiec ja budze sie tak z 4 razy i go przykrywam az do momentu wybudzenia. :-p
Meganne- ja zaczynalam ok 6 miesiaca po pol lyzeczki normalnej kaszki manny expresowej do zupki codziennie, tak przez 3 tyg . A teraz dostaje po jednej lyzeczce codziennie, wyczytalam tak z jednej z gazet. A teraz kupilam mu z bobovity kaszke gdzie napisane jest ze powinno dawac sie male porcje kaszki juz w 5 miesiacu dla dzieci na piersi w 6msc na butli a Pelne posilki glutenowe w 6msc dzieci piersiowe a na butli ok 9msc:szok:. Wiec powiem ci ze ja zgupialam, ale Dominik dobrze reguje na gluten to juz prawie 2 miesiac jak go je i nic sie nie dzieje.
 
hej dziewczyny,mam pytanko-czy Wasze dzieciaczki śpią jeszcze z Wami w pokoju,czy mają jż może swój pokój?Pytam,.bo tam gdzie się przeprowadzmy są na górze 3 pokoje i to tak fajnie ułożone ,że mała miałaby za ścianą pokój.I nie wiem co zrobić czy dać ją odrazu do tego nowego pokoju oddzielnie czy zostawić z nami.Budzi się jeszcze co jakiś czas na jedzenie.No i ten nieszczęsny smoczek jak jej wypadnie,to też potrafi się przebudzić.Pomóżcie:happy2:
 
Kame dziecko w MT powinno miec naturalnie zgięte nóżki..... spróbuj tak wepchnąc pod tyłeczek MT aby przy nóżkach mniej zostało........ a jak się nie da to odezwij się do mnie na maila to coś pomyślimy:p

dziś jestem sama z dziubkiem.... MAka dzisiaj nie ma więc wypoczywam hehe.. babcia właśnie karmi Mateuszka a ja popijam kawkę i mam czas by Was nadrobic heheh

jej w życiu bym nie przypuszczała że takie problemy mogą byc od głupich biedronek... dziewczyny dzięki za info...

Mam do Was pytanie: jak wasze dzieciaki reagują na gluten?? i jak go podajecie ( w sensie w jakiej ilości?)

Dzisiej mieliśmy spokojną noc, co prawda dziubek obudził się o 5 na jedzonko, ale napił się z butli, zaprawił cycochem i poszedł dalej spac..... no i wstaliśmy koło 9:D

Joasia jak tam sytuacja w domu z M??? mam nadzieję że znacznie lepiej ....

buuziaki kochane
Maja miała problemy z glutenem ale wtedy kiedy za dużo na raz jej podałam bo teraz jest ok. Ona wymiotowała strasznie po tym glutenie.

hej dziewczyny,mam pytanko-czy Wasze dzieciaczki śpią jeszcze z Wami w pokoju,czy mają jż może swój pokój?Pytam,.bo tam gdzie się przeprowadzmy są na górze 3 pokoje i to tak fajnie ułożone ,że mała miałaby za ścianą pokój.I nie wiem co zrobić czy dać ją odrazu do tego nowego pokoju oddzielnie czy zostawić z nami.Budzi się jeszcze co jakiś czas na jedzenie.No i ten nieszczęsny smoczek jak jej wypadnie,to też potrafi się przebudzić.Pomóżcie:happy2:

Majka śpi z nami w sypialni i tak pozostanie bo my już nie mamy wolnego pokoju dla niej. W sumie jest jeden wolny ale na dole i musiałaby spać tam sama bo wszyscy śpimy na górze.

U nas nocka możliwa, ale za to pogoda do ... kitu.
Izulka jak tam u ciebie sytuacja powodziowa. Jakby was zalało i potrzebna jakaś pomoc to wal jak w dym do mnie, a ja coś zorganizuję.
 
reklama
hej dziewczyny,mam pytanko-czy Wasze dzieciaczki śpią jeszcze z Wami w pokoju,czy mają jż może swój pokój?Pytam,.bo tam gdzie się przeprowadzmy są na górze 3 pokoje i to tak fajnie ułożone ,że mała miałaby za ścianą pokój.I nie wiem co zrobić czy dać ją odrazu do tego nowego pokoju oddzielnie czy zostawić z nami.Budzi się jeszcze co jakiś czas na jedzenie.No i ten nieszczęsny smoczek jak jej wypadnie,to też potrafi się przebudzić.Pomóżcie:happy2:
dziubek śpi z nami bo nie mamy wyboru...... nie ma wolnego pokoju...
jak ładnie śpi to możesz ją przeniesc do pokoju obok, jak się martwisz kup elektroniczną nianię reagującą na dźwięk ( na allegro są też tańsze za ok 50zł ) i w tedy będziesz spokojna ........ ja chciałam małego przeniesc do drugiego pokoju, ale tak się złożyło że musieliśmy się przeprowadzic no i tu nie mamy wolnego pokoju.... myślę że warto spróbowac.. jak się nie uda zawsze możesz łóżeczko znowu wstawic do sypialni:D


ja pytałam o gluten bo podaję tak jak wy, kaszka manna, herbatniczki z glutenem, ciastka dla niemowląt..... zupki robię sama więc sama dodaję kaszkę do potraw. Lekarka powiedziała że jak mały będzie chciał to mogę mu dac kluseczki... kluski wcinał jak najęty, nie żygał, ale za to miał straszne gazy, a jak zrobił kupę to myślałam że zejdę od "zapachu" wyczytałam potem że obfite i śmierdzące kupy to oznaka nietolerancji glutenu..... pytałam o to pediatry to powiedziała że może za dużo na raz zjadł i mam zwiększac ilośc glutenu i obserwowac czy sytuacja się powtórzy...

Pati Kubuś też będzie ślicznie spał, zobaczysz:D
 
Do góry