reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

reklama
Ja bylam wczoraj popoludniu na wizycie u endokrynologa.
Guzek jest i zaczerwienienie ale pani doktor mowi ze nie ma powodow do niepokoju bo podobno czesto sie to zdaza u dzieci,niewiadoma przyczyna.Że jak nie ma innych objawow typu krwawienie i owlosienie czyli objawow dojrzewania to nie mam co sie niepokoic.
Guzek jest wielkosci grochu i jej nie boli,dziecko ogolnie jest bardzo wesolutkie.Doktorka mowi ze moze samoistnie zaniknac i ponownie sie pojawic i ze to normalne.No ale pod obserwacja jestesmy.Nie zlecila dodatkowych badan.Ufffffff
Uspokoila mnie przynajmniej.

Jutro o 9.00 mam rozprawe o alimenty,troche mam pietra bo to druga juz i mam nadzieje ze wkoncu sie zakonczy."Tatuś" klamie jak najety wiec ciagnie sie juz to 4 miesiac:-(.

aha,a mojej perełce zaczyna rosnac ząbek:-).Przypadkowo zauwazylam bo przygryzala dolna warge.Ale nie goraczkuje ani nie placze a wrecz przeciwnie ciagle sie śmieje w glos:-).
 
Przepraszam, że Wam tak wskakuję, ale przestałam karmić piersią i zostało mi jedno opakowanie Azalii na zbyciu, gdyby któraś była zainteresowana to proszę o kontakt na priva :-)
 
Ja bylam wczoraj popoludniu na wizycie u endokrynologa.
Guzek jest i zaczerwienienie ale pani doktor mowi ze nie ma powodow do niepokoju bo podobno czesto sie to zdaza u dzieci,niewiadoma przyczyna.Że jak nie ma innych objawow typu krwawienie i owlosienie czyli objawow dojrzewania to nie mam co sie niepokoic.
Guzek jest wielkosci grochu i jej nie boli,dziecko ogolnie jest bardzo wesolutkie.Doktorka mowi ze moze samoistnie zaniknac i ponownie sie pojawic i ze to normalne.No ale pod obserwacja jestesmy.Nie zlecila dodatkowych badan.Ufffffff
Uspokoila mnie przynajmniej.

Jutro o 9.00 mam rozprawe o alimenty,troche mam pietra bo to druga juz i mam nadzieje ze wkoncu sie zakonczy."Tatuś" klamie jak najety wiec ciagnie sie juz to 4 miesiac:-(.

aha,a mojej perełce zaczyna rosnac ząbek:-).Przypadkowo zauwazylam bo przygryzala dolna warge.Ale nie goraczkuje ani nie placze a wrecz przeciwnie ciagle sie śmieje w glos:-).
Rosi super że jest w porządku.... i gratuluję ząbka.... Mojemu Kubusiowi wychodzą górne jedynki ale maruda z niego straszna..... no i gorączkuje mi...
 
Witajcie dziewczynki!!
dawno mnie nie było, ciekawe czy mnie pamiętacie??
widzę że chyba na całym bb wakacje :)
i że niektóre dzieciaczki chorowały jakiś czas temu :( ale mam nadzieję, że już wszystkie zdrowe i pięnie się rozwijają :))
pozdrawiamy serdecznie z Sebastiankiem!!

Hej Tygri mnie tez tu dawno nie bylo
Mam nadzieje ze pamietacie mnie rowniez , mala spi wiec mam chwilke , doje sie , bo mala jeszcze na cycu... pozatym zajada su=ie wszystkim co nowe
Mam nadzieje ze wszystko u lutowek jest oki
Pozdrawiam postaram sie troche ponadrabiac i poodpisywac








 
Rzeczywiscie urlopowo tu strasznie - a zapomnialam dodac ze zmienilam nicka - kiedys bylam Chathamka jakby ktos mnie nie kojazyl choc wierze ze tak nie bedzie
Dobranoc
 
Witajcie kochane:-)
Daaaawno mnie nie było,bo rzeczywiście -czas wakacyjny nie sprzyja siedzeniu przy komputerze:tak:
Musze Was troszkę nadrobić,ale pewnie to nie będzie trudne,skoro tak urlopowo jest:-D
U nas wszystko w porządku,mieliśmy problem z zapaleniem jamy ustnej i trweało to ok.dwa tyg.ale nystatynka do pędzlowania buźki pomogła,zresztą nie było źle,bo jedynym objawem był biały nalot w buźce,nie było gorączki,ani ran-jak to często bywa.Troszkę Misio miał mniejszy apetyt ,ale jadł w sumie.
Teraz jest ok.już wyrzynają się dwa dolne ząbeczki:-) i nie ma przy tym wielkiego problemu z marudzeniem i płaczem:tak:-grzecznusi z niego chłopczyk:-),bardzo radosny.Przesypia mi całe noce,czasem do 4tej,czasem do 6tej.Zjada wszystkie nowości,zupki ,mięsko,desery-wszystko mu smakuje,ostatnio bardzo polubiał danonki-ale tylko waniliowe może.Wogóle zauważyłam,że jest uczulony na maliny,po malinowej kaszce,czy herbatce jest płaczliwy,robi zielone kupki i ma chrypkę-już dwa razy to zaobserwowałam z tą chrypką.
Teraz czeka mnie mnóstwo zakupów związanych ze szkołą,wyobraźcie sobie ,jesli któraś z was ma jedno dziecko w wieku szkolnym,to pomnóżcie to razy 3:tak:-już prawie wszystkie książki kupione,ale jeszcze zeszyty i inne rzeczy,oraz buty ,trochę nowych ciuszków itd-wydatki ogromne,czekam na mężusia ,wróci za tydzień i ruszamy na sklepy.Znów wróci tylko na dwa tyg.:-(,bo jak wydamy tyle kasy,to trzeba będzie szybko znów znów zarobić.Tak sobie myślę,co mają począć Ci,którzy mniej zarabiają:sorry2:-wszystko tyle kosztuje-te książki-masakra,ksiązki syna,który idzie do gimnazjum-4stówki:szok:

Pochmurno się zrobiło i już chyba lato powoli będzie coraz chłodniejsze,ja już czuję w naszym parku jesień,bo liście lecą bardzo z drzew,i ten wiatr tak charakterystycznie szumi.No,ale jesień też może być piękna:-)
Narazie mamy jednak jeszcze wakacje i cieszmy się ostatnimi wakacyjnymi dniami:-)
Miłego dnia!
 
dzien dobry ja sciagam mleczko i podczytuje .
Anne na szczescie juz po chorobsku, a z wydatkami to wspolczuje , rzeczywiscie szkola to ogromny wydatek , strasznie duzo kosztuja ksiazki w tv tyle trabia bo ja to nie mam doswiadczenia , a wogole to masz fajna gromadke - zazdroszcze tez bym chciala miec 4ke dzieci ale juz za pozno bo jestem po 30tce ... fajna rodzinka
u nas tez juz czuc chlod i od 2 dni pada , czasami rano w domku jest strasznie zimno i zastanawiam sie czy choc na chwilke nie wlaczyc co ...
mam dzis wizyte Milusi z fizjoterapeuta - mam nadzieje ze pochwali nas za postepy
pozdrawiam i milego dnia zycze
 
Patrycja,a jak twoj Sebuś?wiesz skad te wymioty?????jak sie czuje?
Moja wczoraj tez wymiotowala raz i sie zastanawiam czy to ząbek czy inna przyczyna?a moze poprostu za duzo w nią wcisnelam kaszki?
 
reklama
Rosi z Sebusiem ok.... przeszło mu.... musiało mu coś zaszkodzić dlatego wymiotował.... ale najważniejsze że już jest ok ....
Za to mnie sie wszystko wali.... ale to całkiem odrębny temat....
 
Do góry