reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

Chciałam się przywitac ale nie mam z kim:eek: Wszystkie śpią chyba. Co wy w nocy robiłyście że teraz śpicie. Pogoda to chyba w całej Polsce nie sprzyja spacerom.
 
reklama
Agapa my sie witamy :)


My na spacery nie chodzimy. Wczoraj byłysmy w miescie bo byłam kupić moim facetom ( mężowi tacie i bratu) w prezencie bilety na mecz siatkówki Polska Argentyna.
Masakra bilety pojawiły sie wczoraj o 8 rano a o 14 juz niebyło ani jednego z 1400 miejsc.
 
Wow nie jestem sama!!!

Kurcze powinnam się wziąć za robotę. Trzeba posprzątać a jeszcze się zaoferowałam dwa ciasta zrobić na jutro dla cioci na imieniny. Jestem uzależniona chyba od BB i od was Kochane. Tym bardziej teraz jak padł nam telewizor a mąż pow. że nie kupujemy nowego, ale wczoraj nie wytrzymał i wszedł do jednego sklepu z RTV AGD ale tylko na ceny popatrzeć:-D:-D:-D.
Dobra chyba się ruszę do roboty, bo korzenie w fotelu zapuszczę.

A wy piszcie żebym miała potem co czytać:-D
 
my tez sie witamy :p

u nas noc cuddoooo :-D od 19 do 7 :-D tzn o 22 amciu ale na spiocha :-D
hihi :-D

u nas pogoda straszna ;/
wczoraj bylismy u lekarza na usg bioderek i jest wszystko wspaniale :-D

lekarz powiedzial ze troch tlusciutki jest xD hihihi :-D

mnie to dzis sie nieee chce sprzatac a powinnam :|
 
Witajcie:-)
U mnie noc też dobra,bo tylko o 2giej jedzonko na półśpiąco i spanie do 6tej-więc dla mnie rewelacja,choć chciałoby się żeby przesypiał całą noc,ale na to jeszcze za wcześnie:tak:

Też mam mnóstwo sprzątania i od kilku dni mi się nie chce do tego zabrać:sorry:,mam duży dom,pokoje duże,więc i sprzątania dużo,do tego podłogi drewniane wymagają szczególnej troski,dużo dużych okien,które są już takie brudne,że jak zaświeci słońce wreszcie po tych deszczach,to będzie widać cały brud.A właśnie zaczyna nieśmiało wychodzić zza chmur:-),ale chyba nie będę za dużo sprzątała,wolę wykorzystać to,że jest wreszcie bezdeszczowo i pójść z synkiem na długi spacer wózeczkiem:tak::-)

Miałam wybrać się do kontroli do ginekologa,ale dostałam okres kilka dni temu i trwa do dzisiaj,a mój gin przyjmuje tylko we wtorki i czwartki,a jutro święto,za to w przyszłym tyg.mój mąż już jedzie i nie będę miała z kim na tak długo zostawić małego,bo mój gin jest 40km ode mnie,trzeba dojechać ,czekać w kolejce do wieczora czasami,mam nadzieję,że wszystko w porządku ze mną,będę musiała poczekać jeszcze ze dwa miesiące z tą wizytą chyba,do powrotu męża
 
Ja już ciasta zrobiłam, Majka się wyspała ,nakarmiona i czekam aż zrobi kupkę żeby zaraz nie wracać, a często robi po karmieniu. Jeszcze to sprzątanie:wściekła/y:
W ogródku zarosło, kwiatki czekają na pikowanie. Wczoraj skończyłam przymierzanie dzieciom ubrań letnich, ale muszę jeszcze zimowe zapakować na strych. Przy okazji oddałam trochę dla powodzian. Jeszcze dla Majki muszę większe przynieść bo małe odkładam i pusto na półce się robi.

witam się porannie,dziewczyny mam prośbę-czy mogłybyście oddać głos na Milenkę,można oddawać codziennie BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo!
MisiaM ja już oddaje na Twoją dzidzię.Z góry dziękuję

Kochanie już zagłosowałam. A do kiedy się głosuje?
Witajcie:-)
U mnie noc też dobra,bo tylko o 2giej jedzonko na półśpiąco i spanie do 6tej-więc dla mnie rewelacja,choć chciałoby się żeby przesypiał całą noc,ale na to jeszcze za wcześnie:tak:

Też mam mnóstwo sprzątania i od kilku dni mi się nie chce do tego zabrać:sorry:,mam duży dom,pokoje duże,więc i sprzątania dużo,do tego podłogi drewniane wymagają szczególnej troski,dużo dużych okien,które są już takie brudne,że jak zaświeci słońce wreszcie po tych deszczach,to będzie widać cały brud.A właśnie zaczyna nieśmiało wychodzić zza chmur:-),ale chyba nie będę za dużo sprzątała,wolę wykorzystać to,że jest wreszcie bezdeszczowo i pójść z synkiem na długi spacer wózeczkiem:tak::-)

Miałam wybrać się do kontroli do ginekologa,ale dostałam okres kilka dni temu i trwa do dzisiaj,a mój gin przyjmuje tylko we wtorki i czwartki,a jutro święto,za to w przyszłym tyg.mój mąż już jedzie i nie będę miała z kim na tak długo zostawić małego,bo mój gin jest 40km ode mnie,trzeba dojechać ,czekać w kolejce do wieczora czasami,mam nadzieję,że wszystko w porządku ze mną,będę musiała p oczekać jeszcze ze dwa miesiące z tą wizytą chyba,do powrotu męża

Na przespane całe nocki wcale nie za wcześnie. Moja Maja już ok.1.5-2m-ce przesypia:-)

Jak jest pogoda to korzystaj i idź z małym na spacer to jest ważniejsze niż porządki.

Jak nie masz z kim dzieci zostawić to podrzuć do mnie ja z miłą chęcią posiedzę, a ty jedż do lekarza.

Kurcze dziewczyny jestem przeziębiona. Boli mnie głowa i mam katar i wogóle kiepsko się czuję.
:no:
 
My tez juz od dawna przesypiamy noce od 20 do 5.
Są wyjatkowe noce że krócej ale to zazwyczaj jak cos sie dzieje, albo Misia nie doje wieczorem kolacji :)
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny dopiero teraz udało mi sie wejśc na kompa Już Wam streszczam cały dzień.............

Wczoraj ze szwagierka popiłyśmy troche i poszłyśmy spac o 1 w nocy..... Mój ładnie dzieci uspał hahahahaha
Dzis wstaliśmy z moim o 8 i na 9 zawieźliśmy dzieci do Justyny... i jechaliśmy załatwiac meldunek i licznik na gaz.. Wszystko załatwiliśmy i pojechaliśmy za meblami do kuchni wszystko już wybrane Rafał teraz pojechał to kupic.... Bo wcześniej mieliśmy cału bagażnik zawalony... Przyjechaliśmy do domu koło 15 zrobiłam obiad i po obiedzie jak sie położyliśmy tak spaliśmy do teraz.... Seba spał razem z nami :)):)):))
No i tak minoł cały dzień..... Jeszcze wczoraj przyszła do mnie "ciotka" i dziś brzuch tak mnie boli że aż mnie mdli z bólu....

A co do Kubusia to bardzo dobrze goi sie dupcia.kaszelek już też znika także wszystko zaczyna mi sie układac.. bardzo sie ciesze :)):)):))
 
reklama
Do góry